Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Cynaryna wydaje się mieć przewagę nad sylimaryną - jako osłona wątroby przy kuracjach saa. Sylimaryna hamuje aktywność czynnika transkrypcyjnego NFkB, który rozmnaża receptory androgenowe, więc znmniejsza liczbę tych receptorów - a co za tym idzie - ogranicza aktywność testosteronu i leków anabolicno-androgennych. Natomiast cynaryna hamuje aktywność i wiązanie się z receptorem korepresorów - enzymów zamykających receptorom androgenowym dostęp do genów i anabolizmu białek. Czyli że - teoretycznie - może zwiększać aktywność receptorów androgenowych, a tym samym - testosteronu i innych saa.
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Jako protektor wątroby - to chyba wystarczająca. Na pewno za mała, jeżeli myślimy o jej aktywności ergogenicznej. Ale mimo wszystko - ta ornitynka też może powiększyć nam pulę związków anabolicznych, jeżeli np. stosujemy aktualnie argininę czy jakieś no-boostery.