Brick
Musze nie zgodzic sie z Kaskiem ktory napisal
"Element zaskoczenia nie decyduje o przebiegu walki bo tak samo moze mnie zaskoczyc dziadek 80 letni jak mnie z tylu kijem w leb popiesci."
W walce ulicznej element zaskoczenia to podstawa - oczywiscie w walce sportowej tez jest bardzo wazny ale tam jest o niego trudniej.
Mam znajomych walsnie typowych ulicznikow ktorzy tylko i wylacznie na tym bazuja. Jeden naprawde niesamowicie wymiata i jego walki zazwyczaj trwaja pierwszych kilk sekund. Wlasnie wykorzystuje element zaskoczenia i pierwszej sily oraz szybkosci.
Ma kilka trikow rozpoczecia walki i tak ma to perfekcyjnie opracowane ze rzadko sie zdarza zeby ktos przeszedl pierwszy test ;)
Niestety w walce sportowej go nie widze - dlaczego ?
Sparowalem z nim wiele razy - kiedy wiadomo ze ustawiamy sie na walke i ja go znam ze zaszarzuje od razu calym impetem ustawiam sie w pierwszym momencie na przetrwanie. Ja tylko przetrwam do minuty a nawet krocej znajomego opuszczaja sily i konczy mu sie repertuar zwodow. Spada jego dynamika i jest juz do rozpracowania. po prostu jego taktyka walki glownie opiera sie na zaskoczeniu i jest w tym dobry co robi.
"Element zaskoczenia nie decyduje o przebiegu walki bo tak samo moze mnie zaskoczyc dziadek 80 letni jak mnie z tylu kijem w leb popiesci."
W walce ulicznej element zaskoczenia to podstawa - oczywiscie w walce sportowej tez jest bardzo wazny ale tam jest o niego trudniej.
Mam znajomych walsnie typowych ulicznikow ktorzy tylko i wylacznie na tym bazuja. Jeden naprawde niesamowicie wymiata i jego walki zazwyczaj trwaja pierwszych kilk sekund. Wlasnie wykorzystuje element zaskoczenia i pierwszej sily oraz szybkosci.
Ma kilka trikow rozpoczecia walki i tak ma to perfekcyjnie opracowane ze rzadko sie zdarza zeby ktos przeszedl pierwszy test ;)
Niestety w walce sportowej go nie widze - dlaczego ?
Sparowalem z nim wiele razy - kiedy wiadomo ze ustawiamy sie na walke i ja go znam ze zaszarzuje od razu calym impetem ustawiam sie w pierwszym momencie na przetrwanie. Ja tylko przetrwam do minuty a nawet krocej znajomego opuszczaja sily i konczy mu sie repertuar zwodow. Spada jego dynamika i jest juz do rozpracowania. po prostu jego taktyka walki glownie opiera sie na zaskoczeniu i jest w tym dobry co robi.
SFD FIGHT CLUB 
SaharVS
