MISTRZ ZAWODOWCÓW W BOKSIE

Nie rozumiem o co ci chodzi?
Napisz jak wyglądała ta walka.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Lewis leżał na deskach po ciosach Briggsa??? Obejrzałem tą walkę specjalnie 3 razy, i nie zauważyłem tego...

nie tylko ty :>

panowie, mister zabijaka (pieprzony bambus, bujaj sie :) zamiescil tego posta zeby zwrocic na siebie uwage lub ewentualnie pokazac jaki to on nie jest madry, elokwentny etc.
"When we were kings" - ten filmik jest za***isty )))))))
ile razy go powtarzaja na hbo tyle razy ogladam :)
pozdrowienia

jim

Zmieniony przez - jim w dniu 2001-09-19 14:47:56

mnie najbardziej roz***al jeden moment, ktory akurat w tym filmie nie jest do konca pokazany
kiedy ali podkrada sie do obozu foremana i wszyscy krzycza, zeby go usuneli... i nagle george widzi w oknie swojego kumpla ze slowami 'ty cioto'' na ustach :>
swoja droga podobny numer zobaczyl frazier
ile bym dal, zeby zobaczyc te walke na zywo...
mam nadzieje, ze do listopada nie wysadza mandalay bay, bo od roku panuje juz chyba wypad na lewisa

smiejecie sie , ale tak na powarznie to za pare latek zrobia film "I`m the King, I`m zabijaka" :)
wtedy to nam szczeny opadna ;))))))))))
ciekawe czy to bedzie komedia czy dramat )))))))))))))
pozdrawiam

" Jeden strzał, jeden trup"

Dobranocka.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA

heheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheh
))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Boruta, ach to diabelskie poczucie humoru :)
pozdrawiam

" Jeden strzał, jeden trup"

pedalągi jedne Ali przegrał później z Foremanem a walkę z Zairu pamiętam doskonale. A jak Lewis nie leżał na deskach po ciosach Briggsa to nie wiem na co złobasie patrzyłeś.

Przerstan sie idioto osmieszac. Ali walczyl z Foremanem tylko raz.


Pawel Ziolkowski

MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA