znikająca opalenizna;/

Ja bym sobie odpuścił. Niedawno w prasie podawali, że naukowcy dowiedli szkodliwości korzystania z solarium (promienie są rakotwórcze).

To wiemy od wielu ładnych lat, ze solarium jest rakotworcze...

A co do tego tego UVB i UVA to jest w tym sporo racji( z tym, ze solaria opalaja glownie mieszaniną promieni UVB i UVA, jednak to właśnie UVB jest odpowiedzialny za ciemnienie skóry, UVA raczej odpowiada za zaczerwienie i poparzenia, gdyz wnika glebiej i powoduje rozszerzenie naczyn krwionosnych), jest całkiem sporo materiałów w sieci na ten temat wystraczy poszukać...
zasada jest taka, że wybieramy w miarę słabe lampy z max. dużym współczynnikiem promieniowania i dobieramy odpowiednio czas, bo należy pamiętać,ze lampy nawet o takiej samej mocy ale innym wspolczynnikiem opalaja inaczej i np. o wyskoim wspolczynniku np. 160W i wsp, 3,3 czas opalania to 10 - 12 min dla mocno opalonych, gdzie wspolczynnik 2,2 i lampa 160W to maks czas 15 - 18min, wiec jest roznica, ja jednak polecam nie przekraczac 10 - 12 min,

Mozna doczytac http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/1379_zrozumieć_tajemnice_słońca.html 

czyli idac do solarium mam sie najpierw pytac czy lampy maja duzy wspolczynnik promieniowania czy moze czy lampy maja wieksza moc promieniowania uva czy uvb

moc promieniowania UVA jest ograniczona bo to te "gorsze promienie" wnikające głębiej, poza tym nie wiem czy nawet jak ci powiedzą o współczynnikach mocy prom. lamp to duzo Ci to wyjasni, idź poprostu do dobrego solarium. A i moce i indeksy lamp są na samych lampach nadrukowane, chyba że niektórzy włascicele solariow je zaklejaja, zeby konkurencja nie wiedziała.

Jak nie satysfakcjonuje cię chodzenie na solarium , to może opalanie natryskowe ?

nie znam się zupełnie na tych wymienianych tutaj współczynnikach niestety..
ale z obserwacji swojego ciałka widzę, że lepiej służą mu lampy brązujące - jakkolwiek by one nie działały.. od razu po sesji nie ma śladu opalenizny czy zaczerwienienia, w ciągu ok doby "wychodzi" opalenizna i naprawdę dłuuugo się trzyma. kiedyś chodziłam raz w tygodniu na 10 min, a teraz robię dwa podejścia przykładowo poniedziałek 10min, środa 12 i przez kolejne 4-5 tygodnie nie chodzę wcale, bo nie mam potrzeby

rozejrzyj się, może masz gdzieś niedaleko solarkę z brązującymi lampami, może Tobie też to będzie lepiej odpowiadało