Venom to ona,a jej mail to
[email protected]
A tu przykladowa rozmowa z wrozka:
Wróżka: Niech Pan przekłada lewą... [mowa o kartach] jak Pan jest żonaty - prawą ręką. Jak wolny - lewą ręką.
Remi: Po ślubie jestem... [i jest to prawda, bo jestem po wieczystych ślubach zakonnych, ale wróżka oczywiście na to nie wpadła]
Wróżka: To prawą ręką.
Remi: Może troszkę głośniej, bo słabo słyszę.
Wróżka: A, to już Panie, ja nie dam rady... przekrzyczeć ten hałas...
Remi: A jaka to różnica, którą się przekłada ręką?
Wróżka: Prawą ręką, dlatego że żonaty, to ma inne problemy. A wolny człowiek lewą od końca... Proszę przekładać... Czy Pan ma szkołę skończoną?
Remi: Nie, jestem teraz na studiach.
Wróżka: To jest proszę Panią nauka przed Panem. Pan ma mieć egzaminy, dwa bardzo dobrze mają iść, jeden coś słabo, ale jest szansa, że będzie zaliczony. Pan więcej podobny do matki jak do ojca, natura, charakter może z ojca. Pan powinien mieć troje dzieci. Dwóch synów i córkę. Jakie dzieci Pan ma?
Remi: Nie mam jeszcze...
Wróżka: No, to wie Pan, ile Pan ma mieć... Z tym że ta żona Pana, to widzę jakby się wywodziła... wieś, małe miasto, a uczyłaby się w dużym mieście. I oni tam trochę [na wsi] za majątkami zawzięci są...
Remi: I co wychodzi?
Wróżka: Niech Pan słucha! Pan miał przed żoną inną dziewczynę, szatynkę, którą Pan zostawił. Ta dziewczyna jeszcze myśli o tym, żeby Pan wrócił do niej. Pan już dawno o niej zapomniał i ułożył Pan inne życie. Jej się w życiu wiodło nie będzie.
Jeszcze do Pana domu wybierają się teście, czy ktoś, z tym że Pan tam do nich serca nie żywi.
Remi: A ja mam jeszcze takie pytanie...
Wróżka: Proszę...
Remi: Dlaczego tak Pani oszukuje ludzi...
Wróżka: Co to Pana interesuje? Oszukałam Pana? [Już z lekkim krzykiem]
Remi: No pewnie, przecież to nie prawda, co Pani mówi...
Wróżka: To po co Pan tu przyszedł?
Remi: Chciałem zobaczyć czy Pani prawdę mówi, ale się okazuje, że nie.
Wróżka:Tak? I Pan mi tu marudzi, Pan mi czas traci tu...? Proszę płacić i żegnać. Ja czas straciłam, proszę mi zapłacić...
Remi: Dziękuję bardzo. [bez płacenia oczywiście]
Wróżka: Co Pan uważa?! No widzi Pani! [do innej osoby z kolejki]
"BYŁY KAPITAN KOMANDO FOKI I OBECNY GROMU K.C. RAYBACK"
-----<<<<<<<<
>>>>>>>>-----