Tak czy siak wszelkie tendencje do zamykania ust jednej grupie osób są żałosne. Mogę się z kimś strasznie nie zgadzać, ba! Ktoś może nazwać mnie idiotą. Ja jednak będę zawsze bronił prawa drugiej osoby do niezgadzania się ze mną, czy nawet nazwania mnie *****em.
Wracając do tematu powoli zaczynamy żyć w państwie, w którym system jest ważniejszy od człowieka. Prawo, które miało nam pomagać, które SAMI stworzyliśmy obraca się przeciwko nam. Przyznam, że bawią mnie ci wszyscy idioci z paragrafami w oczach, którzy nie potrafią myśleć nieschematycznie, inaczej, niż to zostało im wmówione. Niestety grupa takich ludzi rośnie, a państwo skutecznie pomaga temu procesowi. Prawda jest taka, że jeśli się nie nauczy oryginalnego, kreatywnego i krytycznego myślenia w szkole potem już jest za późno. Nie pomaga temu postępująca redukcja materiału z języka polskiego i matematyki, sprowadzenie tych przedmiotów to prostych schematów i trywialnych algorytmów postępowania. Wbrew temu co parwdopodobnie myślicie matematyka to nie są rachunki i wzory, to jest sztuka myślenia, myślenia, którego podstawy na pewno przydałyby się panom policjantom. Być może wtedy ZASTANOWILIBY się nad sensem rozkazu zanim ten rozkaz wykonają. Jednak tacy osobnicy są niewygodni, są niepotrzebni, dlatego państwo stara się ich za wszelką cenę wyeliminować.
"Mam takie sukcesy jak w*******enie 30 dresiarzom na raz , i zmuszanie do gryzienia krawężnika takich pseudosiłaczy jak ty.
Czarny pas w mordobitsu freestylowym. Takze swoje plastikowe medale mozesz co najwyzej uzyc jako ochraniacze na zęby. "