Biały nalot na języku. Dla widzów o mocnych nerwach, bo jest fota ;D

Witam. Mam taki sam nalot. http://*******/hq7d8 ; http://*******/hq7ds --> to linki do podobnych postów. Nie chce nikogo martwić ale męcze sie z tym juz kilkanaście lat. Miałem kiedyś refluks ale zrobili mi operację i jest ok, mam zdrowe zęby, wycięte migdały. Dalej to samo. Mam do Ciebie pytanie: czy po tylnej scianie gardła spływa Ci wydzileina, którą musisz ciągle przełykać i czy masz czasem uczucie ze jedna dziurka w nosie jest bardziej zapchana niz druga bo podejrzewam, że nasz problem to zatoki. Narazie na tym zakoncze, może jeszcze bedziemy sie z soba komunikowac, moze razem cos wymyslimy. Pozdrawiam.

Nie puscili mi linków. Ale wystarczy wpisaćw google "biały język" i wcisnąć żeby szukało grafiki i wyswietlaja sie zdjecia, a tam juz pewnie poznacie znajome widoki...

ja mam od dziecka problemy z zatokami, także możliwe. co należy zrobić z zatokami, w takim wypadku ??

jeśli jeszcze nie byles to idź do laryngologa, potem zrób rtg albo TK zatok, może znajdziecie przyczyne, może masz krzywą przegrodę nosową?...

mi cały czas chodzi, o ten przykry zapach, bo z tego co wiem to z nosa, też jest on w moim przypadku 'nieświeży'. kurde dajcie jakieś rady, bo ja już nie wiem. zrobiłem wymaz z gardła i okazało się, że mam w nim jakąś bakterie, nie pamiętam nazwy, ale na dniach podeśle wam. myslicie, ze gdybym mial tą candide, to wyszlo by to w wymazie ? ps. badanie krwi wyszlo super.

Witajcie. dostałem wyniki wymazu z gardła i nie wykazały one candidy, ale za to mam bakterie o nazwie 'helicobapter'. Wyczytalem gdzies, ze ona rowniez jest odpowiedzialna za nieswiezy oddech. myslicie, ze jak wymaz nie wykazal candidy, to rzeczywiscie jej nie mam, a przyczyną jest wyzej wymieniona bakteria ? prosze o odpowiedz.

LUDZIE JESTEŚCIE TU JESZCZE !? PORADŹCIE COŚ BO NIE WYTRZYMAM ;/ STOSUJĘ KURACJĘ OLEJKIEM OREGANO, CANDIDA CLEAR, I NIC. ZADNYCH EFEKTOW. CO TO MOZE BYC ;/. ZATOKI...JA NIE WIEM...

a te helicobapter zwalczasz?

brałem leki, ale jak widać, problem jest nadal....biore te tabletki i olejek na candide, diety też raczej przestrzegam, ale nalot jest nadal i oddech tak samo. podobno z nosa, też powietrze nie ma naturalnego zapachu, nie wiem o co w tym chodzi ;/

WIEM, ŻE FORUM UCICHŁO, ALE PROSZĘ WAS, ODPOWIEDZCIE TEN OSTATNI RAZ ! NA WYMAZIE, TO JEDNAK NIE BYL HELICOPABTER ( COS MI SIE POMYLILO ), ALE STREPTOCOCCUS BETA - HEMOLIZUJACY GRUPY C. WYMAZ NIE WYKAZAL CANDIDY, ALE JEZDZILEM PATYCZKIEM TYLKO PO MIGDALACH, JEZYKA NIE RUSZALEM ( CZY TY MOGLO MIEC JAKIS WPLYW NA WYNIK BADAN ? ). DIETA, CANDIDA CLEAR I OLEJEK Z OREGANO, NIE DAJĄ NIC...POWIEDZCIE MI, CZY TA BAKTERIA KTORA MAM, MOZE MIEC WPLYW NA NIESWIEZY ODDECH, BO ZA NIEDLUGO WYLADUJE W PSYCHIATRYKU, NIE RADZE SOBIE JUZ ;/