to moj pierwszy post wiec prosze o wyrozumialosc
mianowicie 3 tygodnie temu postanowilem sie wziac za siebie i zapisalem sie na silownie i na basen.Cwicze 3 razy w tygodniu i a 2razy chodze na basen (plywam cala godzine).zaczalem od wagi 110kg. i zauwazylem ze przez pierwszy tydzien waga mispadla do tych 108 a teraz waga ani drgnie a nawet potrafi kilo skoczyc go goryprzegladalem wasze linki z dietami i rodzajmi cwiczen i zanim sie zarejstrowalem to mniej wiecej probowalem ssie d nich zastosowac.czy moze byc tak ze moja waga stoi w miejscu ,bo przyjmuje za malo kalorii??dziwi mnie to bo wczesniej wogole nie dbalem o diete i nie cwiczylem i potrafilem schudnac pare kilo a teraz cwicze ,plywam zdrowiej jem o tu nic,nawet waga potrafi skoczyc o kilogram.Moze moim problemem jest to ze nieraz zamiast bialka z miesa ,czesto jem przed treningiem jaja,lub to ze jem duszone mieso, ale na niezbyt duzej ilosci tluszczu(taki gulasz)oczywiscie do tego kasza,ciemny makaron lub ryz a do jajaecznicy chleb razowy .
Pozdr.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 36
Waga: 108
Wzrost: 177
Obwód klatki: 122
Obwód ramienia: 44
Obwód talii: 105
Obwód uda: 64
Obwód łydki: 45
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem
Aktywność w ciągu dnia: praca stojaca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 3*silownia 2 razy plywanie
Odżywianie: nic szczegolnego
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: ok
Preferowane formy aktywności fizycznej: silownia,plywanie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: nie
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak
Stosowane wcześniej diety: nie