Szacuny
2
Napisanych postów
112
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6134
Witam
Gdy podczas walki jedna z osób straci przytomność (zostanie znokautowana) jak należy wtedy się zachować ? Czy nic takiej osobie się nie stanie, po kilku sekundach, minutach dojdzie do siebie ?
Kiedyś widziałem filmik z walki mma gdzie jeden z fighter'ów stracił przytomność i dostał konwulsji (drgawek). Na forum ludzie pisali że dostał konwulsji ponieważ "połknął język". Jak w takiej sytuacji się zachować, jeżeli to w ogóle możliwe.
PS.
Oczywiście mam na myśli, ze rzecz dzieje się na "ulicy" a nie na macie, przy trenerze itp.
"Jestem jedną z tych złych rzeczy, które przytrafiają się dobrym ludziom"
Szacuny
11
Napisanych postów
2380
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
49888
Ja ci powiem jesli chodzi o ulice malo realne zeby ktos zachowal sie sportowo na ulicy sie liczy ten kto wygra
a jak ktos jest podpity nie panuje nad soba mozna nawet zabic nie zdajac sobie z tego sprawe kopie kopie az do skutku wiele razy to widzialem niestety...
Szacuny
2
Napisanych postów
112
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6134
Nie zrozumiałeś mnie, ja się pytam jak w takiej chwili się zachować, czy samo przejdzie czy jednak trzeba jakoś działać (jak ?).
Jak jest na ulicy po części każdy z nas wie...
"Jestem jedną z tych złych rzeczy, które przytrafiają się dobrym ludziom"
Szacuny
0
Napisanych postów
34
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2855
na moje:
jeżeli jest już spokojnie, nie masz żadnych agresorów przeciw sobie to ułóż go w pozycję bezpieczną, zwiń się na bezpieczną odległość i wezwij karetkę, po czym uciekaj stamtąd.
Szacuny
2360
Napisanych postów
30612
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270731
jak się gościu dusi językiem to samo to mu tylko życie moze przejśc w takiej sytuacji.
Niestety trzeba wtedy podejść i ten język mu wyciagnąć i ułożyć go w tzw. pozycji bezpiecznej. Jak też Galleon wyzej wspomniał powiadomić pogotowie(choć być moze nie będzie to konieczne)
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Tak, boczna ustalona.
Przy knockoucie najczestszym wynikiem bedzie zapewne utrata przytomnosci lub oszolomienie. Jesli koles nie krztusi sie ani nie ma drgawek, to w bocznej powinien byc bezpieczny, sam sie obudzi, nie musisz mu pomagac. Najwyzej wezwij karatke-ale NIE ZE SWOJEJ KOMORKI-tylko z budki pare ulic dalej. I zaslon twarz-w wielu aparatach telekomunikacji zamonowane są małe kamery, a nie chcesz chyba zeby fotka Twojej twarzy znalazla sie na policji?
Jesli zas sie krztusi, postaw go na czworaki, wtedy "wykrztusi" język.
To wszystko teoria oczywiscie, ale malo kto bada zachowanie przeciwnikow po walce ulicznej, wiec raczej nikt nie udzieli Ci konkretniejszej odpowiedzi.
Zmieniony przez - Cavior w dniu 2009-10-15 00:25:02
Szacuny
2
Napisanych postów
112
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6134
W sumie racja ale wiesz... myślę że warto posiadać taką wiedzę chociaż teoretyczną.
Ale nadal nie uzyskałem odpowiedzi..
Jeżeli już gość jest nieprzytomny i go położyłem w pozycji bocznej ustalonej, to po jakimś czasie sam się "obudzi" ? Nic mu się tam w bani nie zrobi, jakieś niedotlenienie czy coś ???
"Jestem jedną z tych złych rzeczy, które przytrafiają się dobrym ludziom"
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Jeżeli już gość jest nieprzytomny i go położyłem w pozycji bocznej ustalonej, to po jakimś czasie sam się "obudzi" ?
Teoretycznie-tak. Dlatego boczna ustalona wyglada tak a nie inaczej-do tego ją wlasnie wymyslono, zeby pozbawiony przytomnosci ranny byl bezpieczny i nie wymagal dalszej interwencji-a tymczasem ratownik moze sie zajac innymi potrzebującymi pomocy.
Zmieniony przez - Cavior w dniu 2009-10-15 00:32:30