Definicja

Oczywiście nie sugeruje,że Ty zarzucisz dzialania po tygodniu!! Bo jestem pewna, że nie spoczniesz poki nie osiagniesz sylwetki , z jakiej bedziesz dumna! Odniosłam to raczej do tych, co tak robia a sie wymądrzają- znam takich

Przepraszam,że tak późno,ale mam na głowie dwie zawodniczki z LA i nie miałem zbyt wiele czasu.Przesyłam planik.

1)Wyciskanie skos sztangielki
2)Wyprosty ramion nawyciagupion
3)Wioslo wyciag poziom
4)wyciskanie sztangielek siedzac
5)Prostowane ramienia na wyciagu (jednoracz)
6)Wznosy o kolano sztangielka
7)Plecy,wyciag pion
8)Wchodzenie na "stopien",sztanga na barkach
9)Wyprosty nóg maszyna
10)Uginanie nóg maszyna
11wspięcia na palce
Półprzysiady

Więc tak trening jest wykonywany w formie obwodowej czyli po 1 serii cw i znowu to samo 3x . Przerwy miedzy seriami 15s.Liczba powtórzen leci tak w 1 tyg po 12 w 2 tygodniu po 15 w 3 tyg 20 i w 4 tyg 25
Wrzucasz aeroby 2 w tyg po 30-40 minut. Trening jest na 3x w tyg.

Rozumiem, że to kobieta i stąd ilośc maszyn, ale czy nie uważasz, tym bardziej przy robieniu definicji, że trening z większą ilością wolnych ciężarów mógłby przynieść lepsze rezultaty? Jeśli Princessa ma do czynienia z siłownią już jakiś czas, do tego jest trener to myślę, że wolne ciężary mogłyby być dobrą alternatywą...


Sprostuj jeśli się mylę, ale z mojej wiedzy wynika iż wolne ciężary działają "głębiej" pobudzają "głębsze" mięśnie i zmuszają organizm do utrzymania odpowiedniej sylwetki, czego nie ma na maszynach, a przez co spala się też wiele większe ilości kalorii i kształtuje ładniejsze mięśnie Mam rację?

Nie ma tu "typowych maszyn dla kobiet". Co rozumiesz pod pojęciem "utrzymanie odpowiedniej sylwetki"Zapoznaj się z podstawami ćwiczen kompensacyjno-korekcyjnych.

Pobudzenie mięśni zależy od źrodła nowych bodźców.Poza tym szukasz alternatywy dla czego??
Spróbuj zachowac prawidłową postawę z 220 kg na karku wiem co pisze.
Więcej praktyki.

Princesa jak masz pytania uderzaj na maila bo teraz nie mam zbyt wiele czasu zaglądac na forum.

Zmieniony przez - Cyklop00 w dniu 2009-06-25 21:21:59

eeeeeeeeeeeeee, sorry, ale widzisz ją unoszącą 220kg na karku? Pozdro profesjonalisto.


Ja również wiem co piszę i nie mam zamiaru się sprzeczać, wiadomo nie od dziś, że ćwiczenia na wolnych ciężarach wymagają większego "zaangażowania" mięśni i są alternatywoą (czy dobrą dla kobiet nie jestem zbyt pewny) dla maszyn drogi kolego

I chodzi mi o pobudzenie głębszych "warstw" mięśniowych, a nie tylko "tego co widzimy". Ja osobiście byłbym za np HST, lub obwodówką, jak napisałeś, ale z użyciem większej ilości wolnych ciężarow.

Koniec tematu, nie amm ochoty wysłuchiwać aluzji, mających an celu wpieranie mi, i nie tylko, że jestem kompletnym szczylem-żółtodziobem, bo "Tobie się tak wydaje". To, że ćwiczysz X lat więcej niź ja nie oznacza, że ja nie wiem nic, a ty pozjadałeś wszystkie rozumy, zrozum to w końcu, proszę


Mój poprzedni post napisałem z niepewnością i prośbą, byś poprawił mnie, jeśli się mylę, a ty szydzisz? To świadczy jedynie o Tobie i Twoim podejściu. Nie chcę źle, pragnę pomóc, nie twierdzę, że nie masz racji, ani, ze ja mam ją w 100%, twierdzę natomiast, ze Twoje zapieranie się jaki jestes cudowny, doświadczony oraz, że wszystko wiesz jest lekko nie na miejscu i podchodzi pod narcyzm.

Jeśli uraziłem, przepraszam, nie miałem takich zamiarów, choć może w rozmowie również nie mam zbytniej "praktyki"...

pozdrawiam PawelSzEvc

No offence

220kg nie tyczyło się kolezanki .
Z narcyzmem i samo wuielnbieniem źle trafiłes

Zmieniony przez - Cyklop00 w dniu 2009-06-25 23:21:49

więc wybacz, nie miałem za cel urażenie.


Tak anpisałeś jakby 220kg miało tyczyć się koleżanki.


Przedstawiłem swój punkt widzenia, ty swój, temat raczej wyczerpany, koleżanka myślę, że sama pobróbuje i wybierze co będzie dla niej lepsze/po czym będzie się lepiej czuła


Pozdrawiam

DORAFIT ok w takim razie czekam na to co napiszesz

Witaj ,
Princessa, załózmy sobie twój gółwny cel na najbliższe 2-3miesiące: STRATA TKANKI TŁUSZCZOWEJ Odnosnikiem niech zatem nie bedzie sama waga ,ale procentowy udział tkanki tł. w Twoim organizmie. Postaramy się działać tak, by ochronić mięśnie. Mówisz,że zależy Ci na sylwetce fitneski- ok. Wpierw się nieco zredukujemy z "miękkiego" ciałka, potem pomyślisz o nabudowaniu mięśnia.
Warunkiem spalenia tłuszczu jest sprawna PRZEMIANA MATERII. Nakręcisz ją przez te 2 miesiące, potem będziesz ją utrzymywać, by po skończeniu redukcji, tkanka tłuszczowa pozostawała na względnie niskim poziomie.
Wskazówki:
1.Sesje aerobowe przez cały rok 4xw tyg po minimum 40min
2.Picie minimum 3l wody niegaz. mineralnej dziennie, a w dzień treningowy dodatkowe 1,5l podczas ćwiczeń
3.Picie 2szklanek mocnej zielonej herbaty
3.Dodawanie różnych przypraw : imbir, pieprz, czosnek itd
4.Stymulacja termogenezy (Cla, kofeina,inne termogeniki, białko w diecie, trening aerobowy i interwały)
Zwłaszcza podczas redukcji należy dbac o sprawny metabolizm, gdyz przy okrojonej kalorycznosci, przemiana materii zwalnia automatycznie.
Princessa, z tego , co napisałaś, masz zdrowe nawyki żywieniowe, wybierasz własciwe produkty- tak trzymaj. Nie wiem , ile węglowodanów dostarczałaś w ostatnim czasie? Rozumiem,że próbujesz juz od pewnego czasu stracić tłuszczyk, ograniczasz węgle, tłuszcz, ćwiczysz inaczej.... chce wiedzieć, jak jest Twoja obecna dawka węgli.
Etapy redukcji są wyczerpujące i by przyniosły oczekiwany efekt musi byc utrzymany deficyt kaloryczny. Moja propozycja wartosci:
Białko- 2,0g/kg.mc = 144g
Węglowodany- 3,0g/ kg mc =216g
Tłuszcz- 0,2g/ kg mc = 15g

Moja propozycja diety dla Ciebie:
5posiłków
-tłuszcz w postaci oleju lnianego lub z pestek winogron do pierwszych 3posiłków po 5g (łyzka stołowa)
-kazdy posiłek ma zawierać 28,8g białka (możesz zaokrąglić do 30g)
-4 pierwsze posiłki mają sie składać z węglowodanów- 54g : proponuję na pierwszy posiłek 66g, pozostałe 3 po 50g; ten pierwszy będzie mieć więcej węgli, co ma uzasadnienie, gdyż będzie on posiłkiem potreningowym- po porannych aerobach

PRZYKŁADOWE MENU:

I
Omlet ( zobacz moj temat -przepisy na omleta)
II
makaron razowy, pierś z kurczaka, warzywa gotowane, olej lniany
III
ryz basmati, piers z indyka, warzywa, olej lniany
IV
kasza gryczana, pierś z kurczaka, warzywa
V
ser biały chudy z warzywami lub odżywka proteinowa

Princessa, na razie tyle , na dniach dopasuję wszystko do Twojego grafika i opisze tutaj.
Powodzenia!

DORAFIT wielkie dzieki czekam na dalsze instrukcje te od jutra zaczynam juz stosowac

A co powiesz na taki plan treningowy :

I dzien
*wyciskanie siedzac + sciaganie drazka za kark/ 5s/15+15p
*lawka skosna wyciskanie + sciaganie drazka do klatki/ 5s/15+15p
*buterfly + przyciaganie uchwytow do ktatki/ 5s/15+15p
*przenoszenie drazka zza karku/ 5s/15p
*wyciskanie sztangi zza karku + wzniosy ramion bokiem z hantlami/ 5s/15+15p

II dzien
*wyprost przedramion z drazkiem wyciagu gornego + uginanie przedramion na wyciagu dolnym/ 5s/15+15p
*pompki szwedzkie + uginanie ramion ze ztanga/ 5s/15+15p
*wyprost przedramion z hantlem ponad glowe + uginanie ramion z hantlami z rotacja siedzac/ 5s/15+15p

III dzien:
*przysiady ze sztanga na karku + uginanie podudzi lezac/ 5s/15+15p
*wypady ze sztanga + wyprosty podudzi siedzac/ 5s/15+15p

Brzuch codziennie
*swiece(wyrzuty nog w gore) 4s/25p
*sklony lezac z nogami prostymi w gorze 4s/25p
*sklony lezac z nogami na pilce 4s/25p
*skretosklony lezac ze zgietymi podudziami 4s/25p

po treningu silowym aeroby 60 min

Zmieniony przez - princessa1 w dniu 2009-06-29 20:31:05