SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SIła ciosu-Mity i fakty-Bokser o najsilniejszym ciosie...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 79610

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Buczah, dlatego też polecam cofnąć się do podstawówki. Jak już ją skończysz ze zdumieniem odkryjesz, że "moc", o której mówisz zwana jest... siłą.

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Cezi - jak zwykle coś ciekawego Dałbym soga, ale już nie wchodzi.

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 284 Wiek 44 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4200
Kopt cieszy mnie to, że wnioski, które wyciągasz są poprawne tzn. że często im większa siła tym większa moc i w boksie pojęcia te mogą być stosowane zamiennie. Nie jest tak jak twierdziłeś:

"Istnieje wzór fizyczny na siłę. Siła to wypadkowa masy i przyspieszenia. A "moc" to jakieś z dupy wzięte albo z gwiezdnych wojen pojęcie, które nie ma żadnego fizycznego podparcia".

Nobody's perfect. My name is Nobody.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
"Siła to wypadkowa masy i przyspieszenia."

Chyba mowa tutaj nie o sile a pędzie? Albo ja też się powinienem cofnąć do podstawówki?
Sama siłą ciosu może być tylko zmierzona za pomocą odpowiednich urządzeń, a tego nei ma jak zrobić w przypadku Aliego, Foremana, Listona itd. Bez tego typu pomiarów wszelkie gdybania "kto uderzał mocniej" to jakieś nieporozumienie IMO.

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 259 Napisanych postów 894 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10626
Wg mnie to właśnie moc określa coś, co nazywa się w SW siłą dynamiczną mięśni. Moc w tym kontekście będzie definiowana jako prędkość emitowania energii P=E/t.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Chodzi mi o podejście do mocy filozoficzne niż fizyczne naukowe...
Cytat znaleziony na SFD z książki...

Fragment z książki SZTUKA KSZTAŁTOWANIA CIAŁA:

"(...)Dla Bruce'a Lee istniała wielka różnica między siłą, a mocą i było w tym coś więcej niż tylko semantyka. Bruce definiował siłę jako ,,zdolność ciała do dużego wysiłku"
Moc z kolei była dla niego ,,zdolnością do wytworzenia eksplozywnej siły, dzięki której możliwy będzie szybki nagły ruch całego ciała z maksymalnym zaangażowaniem". Stwierdził również, że ,,moc oznacza również szybkość z jaką wytwarza się siłę"
Innymi słowy, moc to połączenie siły i szybkości, a każde z nich musi zaistnieć w dużym stopniu jeżeli chce się uzyskać dużą moc w danej technice sztuk walki.
Jeden z uczniów Lee, Dan Inosanto, wspomina, że Lee zapytał go kiedyś ,,Czy możesz mi powiedzieć, Dan na czym polega różnica kiedy mówię, że ktoś jest silnym zawodnikiem i że ktoś jest mocnym zawodnikiem ?" Inosanto zastanowił się chwile i odpowiedział ,,Nie wiem. Na czym polega różnica?" Lee powiedział wtedy ,,Człowiek może być silny, ale jeśli nie potrafi użyć tej siły z szybkością, nie jest mocny."
Odpowiedź Lee była zgodna z definicją fizjologiczną. Na przykład mało doświadczeni trenerzy lekkiej atletyki odkryli, że czasami zawodnik, który jest w stanie wycisnąć na ławeczce imponujące ciężary, nie jest w stanie przełożyć tej siły na daleki rzut(...)
Dzięki zastosowaniu ciężkiego worka Lee mógł poważnie zacząć pracować nad rozwinięciem ogromnej mocy swoich uderzeń i kopnięć. Budowanie siły w treningu to jedno, ale umiejętność zastosowania jej we właściwym momencie i w odpowiedniej ilości, to zupełnie inna sprawa i wymaga to specjalnego rodzaju treningu.W końcu - rozumował Lee - nie chodzi o to, żeby wiedzieć jak to zrobić, tylko, żeby umieć to zrobić. Nawet najczystsza technika pod słońcem może okazać się nieskuteczna, jeżeli nie jest dostatecznie mocna(...)"


PS> Mierzenie siły ciosu,na przyrządzie to przykład z dupy,co z tego,ze ktoś na przyrządzie nabije dużą siłe uderzenia(zapewne nie bokser a kulomiot i to tylko prawego prostego-ręka którą rzuca)skoro nie wykorzystaa jej w walce...Złotym środkiem jest tu siłą ciosu boksera,który umie ją wykorzystać w walce...Ernie Shavers

Przeczytaj sobie poza ty,m artykuł użytkownika o nazwie kask

ttp://www.sfd.pl/Sila_ciosu.-t60126.html


Podałem linki pod twoją ostatnią wypowiedzią Marianie B. mówiące dlaczego Earnie Shavers był najsilniejszym bokserem ,o najsilniejszym ciosie i jest to udowodnione,a drugą rzeczą jest to ,iż Ali,Norton,Lyle,Holmes( ,a to jest top i oni się znają kto im zadawał największe bomby) opowiadali iż nie spotkali się nigdy z pięściaarzem o tak silnym ciosie,który pokazywał to w walce a nie na przyrządzie-Ali walczył z Listonem,a prawie wszyscy oprócz Holmesa z Foremanem...Jeśli jesteś fighterem,to chyba wiesz kogo ciosy najbardziej odczuwałeś...Boks to taki sport w którym na pewno przyjmiesz jakiś cios,oni przyjmowali i ocenili,specjaliści też ocenili,gdyby umiał uderzać seriami Shavers albo miał taki timing jak Foreman to...Problem w tym,ze tak seriami uderzać sie nie da gdyz bazooka nigdy nie będzie strzelała tak szybko seriami jak karabin maszynowy,a karabin maszynowy nie będzie z tak krótkim odstępem zadawał tak mocnych bomb jak bazooka.Więc rywale o wiele mniej mocni mogli pokonywać seriamii Shaversa.Ukłon dla Shaversa w tym,że umiał nokautować swoją jedyna bronią,ale nie miał timingu Foremana...Jedyna bronia była jego siła ciosu...

Jeszcze raz rekord Shaversa stoczył tyle walk,ze nie zmieściło sie na jednej stronie trzeba przerzucić...Król nokautu!
To do niego należy rekord 30 zwycięstw przez nokaut pod rząd.Natomiast 40 pod rząd(wliczając dwie walki które przegrał,które przeplatały tą serię).Czyli 40(40 KO)-2(1 KO)-0.W sumie 74(68)-14(7)-1.http://www.boxrec.com/list_bouts.php?human_id=000320&cat=boxer



Chodzi o siłę ciosu pojedyńczego uderzenia













Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 18:26:19

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 18:28:59

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 18:29:41

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 18:33:18

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:02:42

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:07:26

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:09:18

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:10:05

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:13:48

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:28:20

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:29:47

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:30:27

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:31:24

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:39:31

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 19:40:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Cezi - sila uderzenia a jego siła niszcząca działająca na przeciwnika to różne sprawy. Zkładając, że jeden i ten sam bokser uderza z tą samą siłą w głowę drugiego, to siła niszcząca ( ale określenie) będzie różna w zależności od tego gdzie dokładnie i pod jakim kątem trafi, oraz w jakim kierunku przemieszczał się będzie w tym samym czasie czerep rywala (ten sam cios może go nie powalić, gdy będzie się cofał, a pośle go do spania, gdy się nań nadzieje). Wiesz o co mi chodzi? Dla mnie bez pomiarów - weryfikowalnych nie można porównać siłyciosów różnych bokserów - tym bardziej z różnych epok.

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Co i tak nie zmienia faktu,ze nie było takiego króla nokautu jak Earnie Shavers...A czy da się porównać siłę bokserów z innych epok...? Dokładnie nie,ale jeśli większość specjalistów tak uznaje i bokserów z topu to sam wyciągnij sobie wnioski,jeśli chodzi o pomiar urządzenia,to przeczytaj dokładnie linki ,sam niestety nie przetłumaczę...Pomiar nie ma sensu ,bo to kulomioci mieliby najsilniejszy cios,ale co z tego jeśli na obiekcie dynamicznym nie chociażby na worku juz nie.Bezprzecznie natomiast można stwierdzić iż w złotych latach 70-tych najlepszy cios miał Shavers...

A co po niektórzy mówią ,ze niektórych epok nie można porównywac z innymi...bo inaczej sie walczyło innymi stylami itp...g**** prawda Foreman walczył w latach 70-tych gdzie walczono innymi stylami,a i tak zamiatał w latach 90-tych swoją siła ciosu nie miałsobie równych i zabwiał się ludźmi...Morał jak jesteś za***isty to nie ważne w jakich epokach byś walczył i tak byś kozakował i się przystosował,człowiek w tak krótkim czasie aż tak nie ewoluje,czy to oznacza ,ze Shavers teraz też byłby takim królem nokautu ? Na pewno tak wcześniejszych lat nie mozna deprecjonować z tymi dzisiejszymi...

Przeczytaj ten znakomity artykuł ESPN,Tyson na pierwszym miejscu...Dlaczego ??? Bo to był fenomenalny pięściarz,który w serii z karabinu uderzał o sile strzelby..ale najlepszy puncher to nie oznacza najlepszy pięściarz świata...

http://sports.espn.go.com/sports/boxing/news/story?id=3168817

Z tego artykułu...tłumaczenie bardzo ogólne

1.miejsce wyjaśniłem

4.dopiero miejsce Foreman,bo jego ciosy były naganne techniczne nie bite seriami,ale, jak klepał w worek lub przeciwnków to uderzał jak Cannon Blast (a co to znaczy rozkmiń sam)


6.Moze Shavers powinien być na wyższym miejscu na tej liscie bo był specjalista od ONE PUNCH KO,ale nie umial uderzać seriami i miał małe umiejętnosci czysto bokserskie,był mechaniczny w swych ruchach i przewidywalny-tak mówił Norton co i tak nie uchroniło go od One punch KO 1,

Z linków

jego siłą ciosu była tak piorunujaca jak kula z pistoletu,chociażbym nie wiem co byś robił to i tak z kula od pistoletu nie wygrasz

Dlaczego można stwierdzić,ze Shavers był the best strong one punch,ale na pewno nie Best puncher...

Odpowiadam,urządzenie pomiarowe nie moze być statycznym urządzeniem pomiarowym lecz na przykład zamontowane w worku...To co robił Foreman z workiem to nic w porównaniu z tym co Shavers,a jeżeli ten sam worek tak samo ważący bardziej odskakuje od bomb z całej siły i na pełnej mocy Shaversa niz Foremana to cos oznacza...Jeżeli lepszy rekord zwyciestw przez KO ma Shavers niz Foreman to oznacza,ze miał lepszy cios...Problem w tym,ze Foreman łatwiej trafial dynamiczne obiekty,Shavers gorzej,ale jak już trafiał to z większą mocą(siłą ciosu) niż Foreman...Źródło tych twierdzeń moje linki...

Czyli Foreman lepiej trafiał ,ale z mniejszą skutecznością,Shavers gorzej,ale z lepszą nie mozna teo argumentu chociażbym nie wiem jak obalić.Niezły teraz jest Vitali Klitschko,ale on oprócz ciosu ma umiejętnosci,ale i tak gorszą skuteczność niż Shavers...Jeżeli Shavers potrzrebował mniej ciosów by znokautować przeciwnika od kogokolwiek to świadzczy to o tym,że miał najlepszy cios w historii,tego nie da sie obalić...

Nikt nie obijał worka w cieżkiej seriami z taką siłą jak Tyson

Nikt nie obijał worka takim cyklonem jak Foreman

Nikt nie obijał z taką siła ciosu pojedyńczych uderzeń jak Shavers

Marcin B twoja ostatnia wypowiedź jest strasznie pokrętna,a moja to suche fakty..











Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 22:36:05

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 22:40:51

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 22:45:43

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 22:48:51

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-28 22:52:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
To co nas ściśle rzecz biorąc interesuje to energia kinetyczna
m - masa ciała
v - prędkość ciała

Ek = 1/2 m x v2
Więc jak chcesz Marian

Dodatkowo, jeśli uwzględnić słuszne rozróżnienie pomiędzy samą energią kinetyczną a innymi czynnikami wspomnianymi przez Mariana, to potrzebne nam będzie nieco więcej wzorów i sprawa się trochę komplikuje http://fiznet.terramail.pl/wzory.htm

Cezi, myślę, że tylko o to się rozchodzi, że dosyć pochopne wnioski wyciągasz. Relacje rozmaitych bokserów, naoczne obserwacje to rzeczy bardzo relatywne i względne. W kontekście wspomnianego przez Mariana "niszczącego oddziaływania" zbyt wiele czynników gra rolę, żeby jednoznacznie to określić, a w kontekście fizyki określają to wzory. No ale oczywiście pamiętając o tych zastrzeżeniach, to można takie relacje potraktować jako ciekawostkę. Masz soga.

Zmieniony przez - kopt w dniu 2009-05-29 07:42:55

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening kickboxera w domu

Następny temat

jaki sprzet

WHEY premium