Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Od ponad tygodnia (???10dni) odczywam dość silny ból szyi (a dokładniej: ięsień , który ciągnie się od potylicy w dół po prawej stronie oraz z mniejszym natężeniem mięsień, który ciągnie się od prawego ucha w okolice prawego obojczyka)
Ból ten przypomina bół przy nadciągnięciu mięśnia (np po ciężkich ćwiczeniach bez rozgrzewki).
Co ciekawe na początku odczuwałem go non stop, a teraz nasila się w ciągu dnia: rano nie odczuwam prawie nic póżniej jak psiedzę przed kompem albo pochodzę po dworze znowu go odczuwam , a przed snem jest prawie nie do zniesienia.
Sęk w tym ,że byłem ulekarza i przepisał mi DICLAC DUO (diklofenak 75mg) przez 3-4 dni 2x na dzień.
Po tej kuracji (przedłużonej do 5 dni) nie odczuwam prawie żadnej poprawy.
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
15
Mnie szyja bolała praktycznie codziennie rano.
I bez kilku porannych ćwiczeń ciężko bywało przez cały dzień, tym bardziej, że praktycznie moja praca odbywa się cały dzień na siedząco (praca w biurze).
Ale od jakiegoś czasu, zawsze po wstaniu rano, robię kilka ćwiczeń i kręgi szyjne. I to pomaga.
Teraz nie czuję, że mnie coś boli i mogę spokojnie pracować przez cały dzień.
Te ćwiczenia są dobrze opisane na tym blogu.
Polecam i na prawdę warto je wykonywać.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wađnie, ból jest silniejszy właśnie jak posiedze w jednej pozycji (komp , xiążka, gazeta itd.)
Coś mi się wydaje, że mnie "przewiało", poza tym w międzyczasie szczepiłem sie na grype.
Czy pomoże tu jakaś maść rozgrzewająca (np połączenie kamforowej z arcalenem), czy może coś z diklofenakiem (np NAKLOFEN maść)???
Czekać zbytnio nie chce aż mi to samo przejdzie bo już zdecydowanie za długo to trwa.
Tym bardziej, ze chcialem zaczac ACT.
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
nie wiem, nie chce ci źle powiedzieć, ale ja miałem podobne bóle, czy to w szyi, czy to z krzyżu, spowodowane przeciążeniem, ale najbardziej siedzeniem w jednej pozycji przez dłuższy czas. Najlepiej pomagał wszelki ruch i masaż
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
Rosenbergs, H Bomb, Sugar Ray, Panmunjom
Brando, The King And I, and The Catcher In The Rye
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3
cześć. odświeżam temat.
Jestem nowy i wybaczcie że się wcześniej nigdzie nie przedstawiłem, ale tak mnie szyja napitala, że nie mam zamiaru szukać takiego miejsca.
Jestem Łukasz i jeszcze raz cześć Wam.
Piszę ponieważ wczoraj wieczorem ćwiczyłem na drążku i przy 3ciej serii podciągnieć coś mi strzeliło w szyi, pojawiły się mroczki przed oczyma i nagle nie mogłem się ruszyć. Ból wystepuje przy ruszaniu głowy i jest cholernie bolesny, jakby ktoś mi ogłe wbijał w kręgosłup. Pomyślałem, że jak do rana nie przejdzie to rano jade do lekarza. Nakleiłem plaster rozgrzewający i się położyłem. Po kilku godzinach snu się obudziłem i nie mogę ruszyć w ogóle głową, męczyłem się sporo, żeby wstać, każdy ruch głową powoduje że mam wrażenie że ta głowa się zaraz urwie. Jakby mięsień zerwany. Za jakieś 2.5 h idę do lekarza, ale może w między czasie ktoś się wypowie co to może być i co z tym zrobić.
Szacuny
1
Napisanych postów
10
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
44
witam. czytałem Twojego posta na forum odnośnie bólu szyi po podciąganiu na drążku.. Mam identyczne objawy po podciąganiu na drążku od miesiąca. Podciągałem się z 40kg na pasie, w ostatniej serii pociągnąłem głową na bok i trach. Boli od miesiąca, byłem na masażach na początku i efekty super ale zrobiłem jeden minus że nie odpuściłem treningów i przedwczoraj zrobiłem wiosłowanie hantelką 60-kilową.. efekt taki że dzisiaj nie mogę wykonać żadnego ruchu głową, jak wstaje to podnosze ręką głowę i ból promieniuje do ręki prawej i cholernie boli. Zdiagnozowałeś swój problem?? Jak tak to co to bylo?? Ja jutro ide na rezonans i do rehabilitantów po ratunek;) pozdrawiam.