Szacuny
6
Napisanych postów
1134
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
37037
Jesli umiesz sie poslugiwac telefonem i znajomosc cyfr nie jest Ci obca, to mysle, ze sobie poradzisz. Udowodniles juz, ze umiesz przeklejac teksty po angielsku, co prawda bez zrozumienia, ale zawsze. Teraz masz szanse sie wykazac werbalnie. Przedstawiciele Thery troche kalecza angielski, ale mozna sie z nimi dogadac.
No, istnieje tez opcja, ze firma po prostu wypiera sie swojego produktu, ale skoro British Dispensary tego nie robi i bezposrednio z samego zrodla mozna zamowic ich specyfiki na prywatny uzytek, to podejrzewam, ze Thera rowniez by tego nie robila.
Szacuny
56
Napisanych postów
6275
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
37332
Kura ale o czym ty bredzisz? Ty wiesz co to jest w ogole under? Under to byl British Dragon, a jego biali (farang) brytyjski producenci mieszkali w Pattayi. Thera to natomiast TAJASKA firma farmaceutyczna, a jezeli chcesz sie przekonac jaka jest ronica miedzy Tajem a bialym w tym faszystowskich kraju to zapraszam. Teraz zadzwon do Health Department of Thailand i naskarz na There i co sie stanie? Gowno. Wystarczylo interwencja USA zeby brytoli z Dragona powineli. Kumasz juz glupi teoretyku? Taj moze w tym kraju bardzo duzo, to jest laboratorium farmaceutyczne i dziala wspol legalnie jak bary z dupami, z kraju w ktorym ponoc prostytucja jest nielegalna. Ale tak samo jak realnie ruchasz ta tajska dupe, tak samo te produkty wytwarza tajskie laboratorium.
Ale **** ty wiesz lepiej bo potrafisz ze skype wykrecic numer do bangkoku Chvj ze tu nigdy nie byles.
A poza tym sam sie podkopales, argument na to ze mozesz to zamowic swiadczy wlasnie o tym ze jest to wytwarzane legalnie, undery SA NIELEGALNE W TAJANDII! Mimo tego sprzaje je kazda apteka...
Gintropin tez mozesz kupic z chin i powiedz mi ze tego nie produkuje chinskie laboratorium, tylko mietek ze zdziskiem w piwnicy w Lomzy...
Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2009-03-16 15:49:34
Szacuny
6
Napisanych postów
1134
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
37037
Jak na "filozofa" masz bardzo ubogie slownictwo i zdecydowanie zbyt czesto uciekasz sie do inwektyw. Markuj slowa, poniewaz ja ciebie nie obrazilem ani razu i nie jestem twoim kolega z jakiejs tajskiej dziury.
Co do twojej argumentacji, to nie do konca do mnie przemawia. Gdyby bylo tak jak piszesz, to podejrzewam, ze rynek zalalyby inne specyfiki tego rodzaju firmowane przez There - bo jakosc jest tutaj bezdyskusyjna, a nie i tak niezbyt popularne wino. Poza tym skoro przedstawiciel British Disp. (ktora to firma nota bede nie ogranicza sie do wina) nie ma oporow przed przyznaniem sie do swojego produktu i oficjalnie szybko przedstawia swoja oferte, to nie wiem czemu przedstawiciel Thery mialby miec przed tym jakiekolwiek opory. A ten stwierdzil, ze firma nic takiego nie produkuje. Moze w ciagu tych dwoch lat zmienila sie polityka firmy, ale raczej w to watpie.
Nawet jesli faktycznie jest tak, ze ten lek produkuje Thera (w co nadal watpie), to nie bedziesz mial na to ZADNEGO dowodu. A jesli jeszcze firma sama temu zaprzecza, to rownie dobrze moge stwierdzic, ze obok Gintropina Mietek ze Zdziskiem klepia Cetabon. Ale nie w Lomzy tylko w Szczytnie.
Szacuny
56
Napisanych postów
6275
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
37332
Wyroslem z intelektualnego masurtbatorstwa, kiedys nie potrafilem skonsturowac zdanie ktore nie zawieralo by przynajmniej dwoch pieciosylabowych slow i jednego cytatu, chwale sobie porzucenie intelektualnego zaruzomiastwa i tobie zycze czegos podobnego. Bo na slowa moze sie licytowac do konca swiata, jak gamon Sokrates, ale jestesmy dlugo w historii po tym zboku.
A co do tego sprawy to chyba oczywiste ze zadnen taj nie przyzna sie do rzeczy na ktore poluje amerykanska DEA?! Troche logiki.
A slyszales "same-same but different"? Sa nawet takie koszulki Nie rozumiesz tajskiej kulutry, ja tu 10 razy dziennie slysze potwierdzenie i zaprzeczenie tej samej rzeczy od tej samej osoby...moze gdybym mowil po tajsku...ty chyba nie mowisz?
Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2009-03-16 16:24:18
Szacuny
6
Napisanych postów
1134
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
37037
No ale zaraz. B. Dispensary jest tajskie czy z Lomzy? Bo tutaj faktycznie moge czegos nie wiedziec. Akurat z nimi rozmawialem telefonicznie, ale takze odpowiadali mailowo i gdzies powinienem miec jeszcze korespondencje z 2007 roku z ich przedstawicielem. W razie czego moge wkleic, o ile nie bedzie to pogwalceniem regulaminu.
Oni nawet sie nie zajakneli, od razu potwierdzili i zachecali do zakupow. Z czego to moze wynikac?
Szacuny
6
Napisanych postów
1134
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
37037
Owszem, ale chyba nie zrozumiales mojego pytania. Z czego wynika, ze jedna tajska firma farmaceutyczna taka jak Thera zaprzecza jakoby produkowala Cetabon, a druga tajska firma farmaceutyczna taka jak British Dispensary przyznaje sie niejako oficjalnie do produkcji miedzy innymi takze wina i zacheca do kupna swojego towaru?
Szacuny
56
Napisanych postów
6275
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
37332
No chyba nie zrozumialem...bo BD robi zupelnie inny produkt niz Cetabon...
A co do odpowiedzi na twoje pytanie przez tajskiego pracownika to nie byl bym pewny co do rzetelnosci tej odpowiedzi, wiesz co zrobie sobie zachod i sam zapytam.