Od 4 dni biore scorcha... chodzi o to, że mam problemy ze snem... wiem doskonale, że w tym suplemencie jest bardzo duża ilość kofeiny... tylko, że nie rozumiem jednej rzecz w trakcie dnia i na treningu nie czuje żednego pobudzenia, a jak przychodzi noc to kompletnie nie potrafie zasnąć :/ może ktoś miał podobny przypadek... nie wiem czy odstawić scorcha czy co zrobić? A może wytrzymać jeszcze kilka dni aż organizm sie przyzwyczai? Prosił bym o jakieś odpowiedzi tych którzy już przyjmowali ten suplement! Dodam, że zacząłem od mniejszej dawki (1 dzień 3 kapsy, drugi 4, trzeci 5, dziś jest czwarty dzień także wziołem 5 kapsów) i nie biore go po godzinie 16:00 tak jak pisze na opakowaniu?
Nie bede zakładał nowego tematu więc zapytam się o jeszcze jedną rzecz... czy to normalne, że czuje sie strasznie osłabiony tzn. na treningu mam jakby mniej siły... czy może to być spowodowane tym że mam diete na redukcje? Bo troszke mnie to dziwi bo jak narazie na masie nie straciłem, a siła troche poszła w dół :/ ?
Z góry dzięki za odpowiedzi!