Mam mały problem z ręką, dokładnie w okolicach tricepsa.
W tą środę ostro katowałem triceps, ale ręka nie bolała w czasie treningu ani po nim. Dopiero na drugi dzień rano poczułem ból i kiedy dobrze obadałem rękę okazało się, że powstało zgrubienie na ścięgnie, które dość bolało przy dotykaniu oraz dodatkowo czułem ból przy dotykaniu w okolicach lokcia (przy wyprostowanej rece).
Przy normalnym wykonywaniu codziennych czynności nic mnie nie boli... Czuję to tylko wtedy gdy dotykam ręki w tych miejsach.
Czy mogłem zerwać jakieś ścięgno?