tylko jeden klub
kocham aż po grób...
...
Napisał(a)
kto nas zaszczycił
no napsuliśmy Niemcom krwi, tak samo jak oni nam w meczu z Danią, tylko, że my skuteczniej
Zmieniony przez - wikt w dniu 2009-01-28 13:51:45
no napsuliśmy Niemcom krwi, tak samo jak oni nam w meczu z Danią, tylko, że my skuteczniej
Zmieniony przez - wikt w dniu 2009-01-28 13:51:45
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Norwegowie o meczu z Polską: sędziowie nas załatwili. To ich wina
Norwescy piłkarze ręczni nie mogą się otrząsnąć po wtorkowej porażce w chorwackim Zadarze z Polską 30:31, która wyeliminowała ich z walki o medale mistrzostw świata. Zrzucają winę na sędziów, którzy ich zdaniem nie odgwizdali dwóch karnych pod koniec meczu.
- Sędziowie nas załatwili. To ich wina, że przegraliśmy. Były dwa pewne karne w ostatnich minutach i nie odgwizdali ich i z tego powodu przegraliśmy. Niech jeszcze raz przejrzą zapis spotkania i nauczą się dobrze regulaminu - powiedział Johnny Jensen. Podobne zdanie mają wszyscy norwescy szczypiorniści .
Szwedzki trener norweskiej reprezentacji Robert Hedin uspokaja swoich piłkarzy. - Niech twierdzą, że należał im się karny, lecz przecież Polacy też z łatwością znajdą przynajmniej dwie sytuacje w meczu kiedy powinni mieć karnego - powiedział szkoleniowiec.
Norweskie media oceniają, że Norwegowie nie wytrzymali stresu i zagubili się pod koniec meczu.
- Tak się składa, że zawsze przegrywamy najważniejsze mecze. Zamiast o medal teraz będziemy grać o dziewiąte miejsce - pisze dziennik "Verdens Gang".
- Na dwie minuty przed końcem Norwegia prowadziła dwoma bramkami i po raz pierwszy w historii awansowała do półfinału MŚ. Wystarczyło tylko obronić tę przewagę, lecz słowo "wystarczyło" w przypadku Norwegów jak zwykle jest niemożliwe - napisał "Aftenposten".
- Nie tylko nam było przykro. Na 14 sekund przed końcem było 30:30 i Niemcy musieli wrzeszczeć z radości przed telewizorami, ponieważ wynik im bardzo odpowiadał. Za chwilę po strzale Siódmiaka chyba wpadli w płacz tak jak my - dodaje "Aftenposten".
- Norwegia miała trzy piłki meczowe, lecz żadnej nie wykorzystała. Kiedy mieli wygraną już w kieszeni, ta okazała się dziurawa. Wysocy, silni i trafiający Polacy wyraźnie byli głodni miejsca w półfinale, od początku do końca i sprawili, że pozostały nam tylko łzy w oczach - napisał dziennik "Dagbladet".
"Verdens Gang" podkreśla, że w nocy po meczu do internetowej redakcji napłynęło ponad 500 wzruszających listów do norweskich piłkarzy. - Słowa uznania nadeszły nie tylko z Norwegii, lecz także z Danii, Szwecji, a nawet z Polski, której kibice w swoim szale radości poświęcili trochę czasu doceniając przeciwnika.
Norwescy piłkarze ręczni nie mogą się otrząsnąć po wtorkowej porażce w chorwackim Zadarze z Polską 30:31, która wyeliminowała ich z walki o medale mistrzostw świata. Zrzucają winę na sędziów, którzy ich zdaniem nie odgwizdali dwóch karnych pod koniec meczu.
- Sędziowie nas załatwili. To ich wina, że przegraliśmy. Były dwa pewne karne w ostatnich minutach i nie odgwizdali ich i z tego powodu przegraliśmy. Niech jeszcze raz przejrzą zapis spotkania i nauczą się dobrze regulaminu - powiedział Johnny Jensen. Podobne zdanie mają wszyscy norwescy szczypiorniści .
Szwedzki trener norweskiej reprezentacji Robert Hedin uspokaja swoich piłkarzy. - Niech twierdzą, że należał im się karny, lecz przecież Polacy też z łatwością znajdą przynajmniej dwie sytuacje w meczu kiedy powinni mieć karnego - powiedział szkoleniowiec.
Norweskie media oceniają, że Norwegowie nie wytrzymali stresu i zagubili się pod koniec meczu.
- Tak się składa, że zawsze przegrywamy najważniejsze mecze. Zamiast o medal teraz będziemy grać o dziewiąte miejsce - pisze dziennik "Verdens Gang".
- Na dwie minuty przed końcem Norwegia prowadziła dwoma bramkami i po raz pierwszy w historii awansowała do półfinału MŚ. Wystarczyło tylko obronić tę przewagę, lecz słowo "wystarczyło" w przypadku Norwegów jak zwykle jest niemożliwe - napisał "Aftenposten".
- Nie tylko nam było przykro. Na 14 sekund przed końcem było 30:30 i Niemcy musieli wrzeszczeć z radości przed telewizorami, ponieważ wynik im bardzo odpowiadał. Za chwilę po strzale Siódmiaka chyba wpadli w płacz tak jak my - dodaje "Aftenposten".
- Norwegia miała trzy piłki meczowe, lecz żadnej nie wykorzystała. Kiedy mieli wygraną już w kieszeni, ta okazała się dziurawa. Wysocy, silni i trafiający Polacy wyraźnie byli głodni miejsca w półfinale, od początku do końca i sprawili, że pozostały nam tylko łzy w oczach - napisał dziennik "Dagbladet".
"Verdens Gang" podkreśla, że w nocy po meczu do internetowej redakcji napłynęło ponad 500 wzruszających listów do norweskich piłkarzy. - Słowa uznania nadeszły nie tylko z Norwegii, lecz także z Danii, Szwecji, a nawet z Polski, której kibice w swoim szale radości poświęcili trochę czasu doceniając przeciwnika.
...
Napisał(a)
- Niech twierdzą, że należał im się karny, lecz przecież Polacy też z łatwością znajdą przynajmniej dwie sytuacje w meczu kiedy powinni mieć karnego - powiedział szkoleniowiec.
Widać, że człowiek na poziomie...
Widać, że człowiek na poziomie...
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Norwegowie robią z siebie wiecznych przegranych, a przecież końcówka meczu z Niemcami nie była dla nich pechowa, więc niech przestaną pisać że jak zwykle przegrali czy coś
Polacy wywalczyli sobie miejsce w półfinale i nie ma dyskusji na ten temat
Polacy wywalczyli sobie miejsce w półfinale i nie ma dyskusji na ten temat
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
...
Napisał(a)
Norwegom wyraźnie brakuje jeszcze doświadczenia i zimnej krwi w końcówkach spotkań. Bliscy wykorzystania tego byli Niemcy, chwała naszym chłopakom że wierzyli do końca i dokonali cudu.
A przyznam, że przez większość drugiej połowy miałem wczoraj czarne myśli i przypominał mi się przegrany ćwierćfinał Igrzysk w Pekinie z Islandią. Ale raz jeszcze okazało się że zawsze trzeba walczyć do samego końca.
Jeżeli chodzi o półfinał to presja będzie na Chorwatach, oni przed własną publicznością "muszą" zdobyć złoto. My możemy zagrać na luzie, nie mamy już nic do stracenia, to właściwie cud że jesteśmy w półfinale. A na luzie potrafiliśmy zagrać świetne mecze z Danią i Serbią. Jeśli powtórzymy taki występ to możemy pokonać każdy zespół na świecie.
Obawiam się tylko sędziowania, bo w piłce ręcznej często ściany pomagają gospodarzom i to może być nasz największy problem.
A przyznam, że przez większość drugiej połowy miałem wczoraj czarne myśli i przypominał mi się przegrany ćwierćfinał Igrzysk w Pekinie z Islandią. Ale raz jeszcze okazało się że zawsze trzeba walczyć do samego końca.
Jeżeli chodzi o półfinał to presja będzie na Chorwatach, oni przed własną publicznością "muszą" zdobyć złoto. My możemy zagrać na luzie, nie mamy już nic do stracenia, to właściwie cud że jesteśmy w półfinale. A na luzie potrafiliśmy zagrać świetne mecze z Danią i Serbią. Jeśli powtórzymy taki występ to możemy pokonać każdy zespół na świecie.
Obawiam się tylko sędziowania, bo w piłce ręcznej często ściany pomagają gospodarzom i to może być nasz największy problem.
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! [http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html]
...
Napisał(a)
Chodziło mi o to, że nie ma co tego podważać
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
...
Napisał(a)
Ale ten niemiecki komentarz mnie zmiażdżył, od euforii prawie do płaczu.
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! [http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html]
Poprzedni temat
uszczelnienie gniazda spd
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- ...
- 45
Następny temat
postanowienia noworoczne :)
Polecane artykuły