Szacuny
0
Napisanych postów
155
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1734
a czy taka szczena jest dobrym pomyslech powiedzmy przy robieniu salta,jesli boimy sie zaliczyc glebe (lub podczas ladowania z cale pety przywalic sobie szczena w kolano :P) czy lepsze cos innego?
Szacuny
9
Napisanych postów
936
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
22642
Raczej tak. Kiedys w klubie jak się trenowało różnego rodzaju salta to nigdy nie było takiego przypadku żeby ktoś przywalił kolanami w szczenę. Ale jeśli dzięki temu masz się salta nauczyć to zakładaj.
"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"
"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ile to kosztuje???
i czy jak mam na górna to dolna niestety zostaje bez żadnej osłony nie???
ktoś wy***ie w podbrudek to prze***ane.
napiszcie ile kosztuje cała szczęke i ile tylko ta na górną
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
46 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32262
podbrudek w czasie walki trzymasz jak najnizej sie da - wtulony w tulow, jak zadajesz cios wtulasz w bark. a jak juz dostaniesz to trudno - zabki beda cale ale KO masz 100%. o dolne nie masz za bardzo co sie obawiac - gorna szczeka lekko zachodzi na dolne zeby wiec chronic je bedzie ta pojedyncza szczeka.
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ok. oczywiście po sogu się należy (móje pierwsze sogi dane w tym dziale)
chodziło mi oto, że jak mi ktoś wyjeie w dolną to może mi zeskoczyć żuchwa (nie jestem pewny pisowni).
ale ogólnie polecacie samą góre.
musze jeszcze pomyśleć, ale kupić to kupie napewno
Szacuny
26
Napisanych postów
4636
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
22462
Lavenlord dobrze mowi, wczoraj na sparingach nie mialem szczeki( z domu zapomnialem) walczylismy, nic to ze wygralem 2 walki z 3 ale w jednej z nich jak probowalem prawego z doskoku wsadzic kolesiowi podnioslem leb i nadzialem sie na lewy w dolna szczene( brode) bolalo jak cholera, ale stalem nie zamroczylo, tylko teraz boli jak sie smieje Nie wiem czy gdybym mial szczeke nic by sie takiego nie stalo, w sumie ona chroni tylko gorne zeby, a mnie bola zawiasy kolo ucha, dolnych zebow.