SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

O uwarunkowaniach gardy

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 5264

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
yang - zanim zaczniemy sobie wymyślać moze zdefiniujmy o co sie kspieramy
jak dla mnie "młócka" jest rodzajem walki w której obydwaj przeciwnicy nastawiają się na atak non stop i odpuszczają sobie dbanie o ochronę i poprawność wykonywania techniki na rzecz ilości i szybości zadanych ciosów.

A w kontekście "gardy w mma" miałem na myśłi to, że czysto bokserska zdarza się tylko i wyłącznie w walce dwóch uderzaczy, którzy nie bawia się w klincz i zapasy, ale walczą " na pięści"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Tak jak już pisałem są style Kung Fu gdzie nie zaciska się pięści - to raz. Przez kopniecia rozumiem także kopniecia poniżej pasa na goleń, kolano, udo itd oraz podcięcia - w Realu nie na zawodach nie kopie się powyżej glowy bo to nie ma sensu pod żadnym względem. wydatek energetyczny na kopanie poniżej pasa jest znacznie mniejszy niz powyzej. Co do młócki - to ostatni raz kiedy coś takiego mialem to wiele lat temu kiedy zaczynałem sprować - malo umialem oraz rękami jest latwiej dla poczatkujacego walczyć niż nogami (choć znam ludzi co mają odwrotnie). w boksie tak się może zdażac bo bokser boksera nie skopie, nie podetnie i nie bedzie robił nic innego. Sparowalem parę razy z bokserami i uwierzcie że dla boksera zaliczenie lowkicka lub innego kopnięcia jest szokiem ze tak można. Garda bokserska na takie kopnięcia jest "psu na budę" tak jak skręty ciała skond innąd bardzo skuteczne jesli chodzi o ciosy rękami na glowę i powyzej pasa i w związku z tym stosuje się je powszechnie w Kung Fu. Tak jak pisałem wcześniej poza boksem i slabo przygotowanymi zawodnikami MMA nie widzialem by występowała "młócka". Ani w sandzie ani MT też nie widzialem by zawodnicy szli na wymianę ciosów. W stlach tak sportowych jak i tradycyjnych gdzie można kopać także poniżej pasa wymiana ciosow jest oznaką małych umiejętności.

Pozaym nie nie wszystkie walki toczone są w dystansie czy pól dystansie - jest sporo zawodników lubiących krótki dystans i za wszelka cenę do niego prą. Dobry zawodnik potrafi walczyć w każdym dystansie i jeśli nie radzi sobie w jednym to go zmienia na inny aż sobie bedzie radził. wejście z łokciem czy kolanem na indącego na nas przeciwnika jest często bardzo skuteczne.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-12-12 13:26:47

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Yang rozbija się o wyjątkowo głupią rzecz jaką bez wątpienia jest definicja młócki Dajmy sobie spokój z analizowaniem tego. Zostańmy przy określeniu "wymiana". Jeśli na prawdę nie widziałeś wymiany w wykonaniu mistrzów to mało widziałeś Np walka LeBannera z Cyrilem Abidi, Aertsa z Schiltem, niektóre walki Ray'a Sefo... długo by wymieniać, a to i tak tylko z samej płaszczyzny uderzanej. O wymianie w MMA też sporo trzebaby się rozpisywać.

zaliczenie lowkicka lub innego kopnięcia jest szokiem ze tak można. Garda bokserska na takie kopnięcia jest "psu na budę"
No daruj stary, ale na lowy to chyba każda garda jest psu na budę. Lowa blokujesz, albo przyjmujesz albo schodzisz. Innej drogi nie ma. Chyba że chcesz kucnąć i zbierać na gardę.

Edytowałeś, więc jeszcze jedna rzecz. Co do dystansu nie chodzi mi przecież o to, żeby deprecjonować np aktywny klincz, który jest sensem i duszą MT. Po prostu nikt o zdrowych zmysłach, jeśli potrafi narzucić przeciwnikowi swój styl, utrzymywać go na dystans i z bezpiecznej dla siebie odległości punktować go prostymi, frontami czy okrężnymi, nie będzie się wpierniczał w klincz, w którym może zadecydować przypadek.



Zmieniony przez - kopt w dniu 2008-12-12 13:30:21

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
No daruj stary, ale na lowy to chyba każda garda jest psu na budę. Lowa blokujesz, albo przyjmujesz albo schodzisz. Innej drogi nie ma.

to nie jest prawda - blokowac mozna jak najbardziej kopnięcia poniżej pasa. Blokuje się je nogami i te bloki są jak najbardziej skuteczne. Dodatkowo kopnięcia powyżej kolana da sie blokować rękami. W tym co ja ćwiczę oraz w wiewlu innych stylach Kung Fu garda oraz bloki wykonuje się otwartymi rękami, oraz nie tyle się blokuje co zmienia kierunek uderzenia czy kopnięcia. Kolejna sprawą jest ze w tym co ćwicze oraz innych stylach czesto blokuje sie miękkim blokiem i jednocześnie uderza, lub blokuje i uderza tą samą ręką bez jej cofania co pozwala zupelnie inaczej walczyć.

co do wymiany i trzymania dustansu.
Wymiana jest nie mniejszą loterią niż zmiana dystansu. Naprade jak widze że sobie ne radze na dystans - a mam prawo bo mam tylko 170 cm - to nie tyle ide na zwarcie co skracam dystans z lokciami, kolanami, i wszystkim innym co pozwoli mi wygrać.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-12-12 13:48:32

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
wolnego, a gdzie ja napisałem, że nie można blokować kompnięć poniżej pasa?
Zmuszasz mnie do cytowania samego siebie: "na lowy to chyba każda garda jest psu na budę. Lowa !!!!!!BLOKUJESZ!!!!!!!, albo przyjmujesz albo schodzisz". Co do możliwości blokowania rękami pozwolę sobie pozostać przy swoim. Jeśli masz do czynienia z zawodnikiem, który cokolwiek umie, to nie omieszka on wykorzystać takiego podarynku.
A co do wymiany i trzymania dystansu to nie mieszaj Mówiliśmy o tych rzeczach w różnych kontekstach a nie wspólnym. Twierdziłeś, że tylko kiepscy zawodnicy idą na wymianę. Wykazałem Ci (mam nadzieję), że tak nie jest. W osobnym kontekście omawialiśmy klincz. W takim mianowicie, że wg mnie nie ma sensu narażać się w klinczu jeśli mamy możliwość trzymania przeciwnika na dystans. Tyle. Nie było w ogóle mowy o "wymianie w klinczu". Nie ma czegoś takiego. W klinczu (przynajmniej w MT) jest walka o uzyskanie przewagi poprzez sciągnięcia czy wywieranie presji na odpowiednie stawy i kto wygra taką bardzo techniczną rozgrywkę uzyskuje czyste pole do ciosu.



Zmieniony przez - kopt w dniu 2008-12-12 13:54:43

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Trzymajmy się może tego , że "garda" jest ręczna i nie obejmuje położenia/ustawienia nóg. Ułatwi to nam wymianę.

Yang - blokujecie lowy i podcięcia rękami?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Przejdź się do dobrej szkoly Kung Fu i zobacz jak wyglądają bloki rękami na te kopnięcia i zobacz czy to jest podarunek. Ja kiedyś też tak myślałem dopoki nie przekonalem się ze jest inaczej. Przekonasz sie kopiąc np na udo jak gostek wykona tzw blok krzyżowy z wyłapaniem i zaliczysz glebę.

Nasz spór jest teoretyczny bo nie trenowales Kung Fu więc nie bardzo masz odniesienie oraz nie potrafisz zobaczyć tego co ci piszę. Przejdź sie do dobej szkoły Kung Fu lub na zlocie w warszawie albo ja albo ktoś inny Ci pokaze na Tobie że jednak można.

lowy i podcięcia mozna tylko nagoami, natomoast np na udo, "w delikatne miejsce" mozna rekami i nogami.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-12-12 13:57:05

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
Bardzo bym chciał to zobaczyć, ale jak już mówiłem wątpię, żeby udało mi się na zlot przyjechać Zostaje jednak szansa, że pokażecie to np Lootowi a on już przetłumaczy na język dla mnie zrozumiały. Zresztą można zawsze ponagrywać.
Do CLF w Krakowie (którą wymieniłeś jako dobrą) się nie przejdę bo mnie nie stać, a facetowi z ulicy nikt raczej nie będzie pokazywał na czym to polega.
Zostając więc na chwilę na poziomie teoretycznym, musimy stwierdzić, że budowa ludzka jest dla wszystkich bardzo podobna i narzuca nam swoje ograniczenia. Na przykład takie, że jeśli ręce mamy przy udach to nie osłaniamy nimi głowy. Techniki zaś czasem wychodzą, czasem nie. Bloki krzyżowe pewnie też tym prawom podlegają. Jeśli tak, to nieudana technika oznacza w tym przypadku KO. Po co narażać się na KO, skoro wystarczy zblokować lowa nogą albo zejść z lini? Ostatecznie nawet można go przyjąć żeby wykonać kontrtechnikę. Nie tak znowu zadko stosowany patent. Że nie wspomnę już o możliwości zmiany płaszczyzny kopnięcia w trakcie wykonywania akcji.

Acha, no i co masz na myśli mówiąc "lowy i podcięcia mozna tylko nagoami, natomoast np na udo, "w delikatne miejsce" mozna rekami i nogami". To lowy nie są u Was na udo?



Zmieniony przez - kopt w dniu 2008-12-12 14:12:10

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Ja tylko dygresyjnie, odnośnie pojęcia low kick. Rzeczywiście dzisiaj na świecie kojarzy się to najczęściej z kopnięciem okrężnym na zewnętrzną lub wewnętrzną część uda.

Jednak u nas (ale też w innych systemach kung-fu), gdy mówimy po polsku 'niskie kopnięcia', a rozmawiając po angielsku 'low kicks', mamy na myśli głównie kopnięcia na piszczele i kolana, czyli dosłownie 'low kicks'. W naszym przypadku głównie "przydeptujące" - stompy, boczne i z czuba buta - najlepiej okutego. To są 'low kicks'.

Bo jeśli kopnięcia na udo nazywać 'low kick', to te niższe jak? 'Extremely low kicks'?

Tajski 'low kick' jest relatywnie 'high' z punktu widzenia wielu odmian kung-fu.

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
acha, rozumiem. Dzięks W taju stompów czy z czuba nie ma. Są za to front kicki na udo. Na kolano w wersji że tak powiem "ulicznej" i z tego co słyszałem również w muay boran.

Zmieniony przez - kopt w dniu 2008-12-12 14:26:44

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

kyokushin

Następny temat

OBOZY

WHEY premium