Szacuny
2
Napisanych postów
498
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4653
Witam, ważę 67 kg przy wzroście ok. 188 cm, od tygodnia stosowałem dietę masową (tj. polecił makelroj - POZDRO) i przybrałem 1.5 kg na wadze. Mam jednak baaaardzo duży problem - źle znoszę tak dużą ilość węgli. Płatki rano wszamię bez problemu, dodam kokosów, orzeszków itp. w szkole chleb razowy z szynką i wrzywami jak najbardziej. Problem pojawia się wtedy, gdy przed treningiem trzeba zjeść torebkę ryżu z kurczakiem i po treningu nie mniej gramów makaronu, prawie zawsze niedojadam, a gdy już spożyję to czuję wstręt do jedzenia.
Czy ktoś z forumowiczów mógłby mi podać jakieś podstawy low carba na masę, słyszałem coś, że 2,5 g białka na każdy kg. ciała, no i wartość węgli nie powinna przekraczać 150 g. Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej no i jakich efektów mogę się spodzieać i po jakim czasie, bo słyszałem, że przy low carbie jest znacznie trudniej o masę (mięśniową) niż przy normalnej masówce. PZDR
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeżeli chodzi tylko o to, że masz problem ze zjedzeniem tak dużych ilości węgli to z czasem będzie coraz łatwiej , do tego, możesz pić je w postaci szejków przygotowywanych w blenderze.
Low Carb to wyjście dla osób które szybko się otłuszczają na normalnej wysoko węglowodanowej masówce i jeżeli do takich nie należysz, to lepsze efekty uzyskasz jedząc węglowodany.
PS: bułki z szynką to bardzo słabo pomysł na posiłek.
Szacuny
2
Napisanych postów
498
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4653
Jest jezcze jeden problem, mam lipo i trochę tłuszczu na ciele, znajdź foto w moich komentarzach jeżeli chcesz oczywiście), a od masówki raczej ani lipo, ani tłuszcz mi nie zniknie
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
jeżeli zredukujesz, to zostaną z ciebie same kości będziesz chodzącym szkieletem, idzie zima nikt Cie bez koszulki oglądać nie będzie, imo masuj a za redukcję weźmiesz się w kwietniu
edytuj posty
szejki w blenderze to nic innego jak posiłki które po prostu łatwiej 'zjeść' - czemu?
bo łatwiej zmiksować torbę ryżu z wodą + wrzucić 3 białka i wypić to z obrzydzeniem co prawda ale w 20 sec niż siedzieć i jeść to 20 minut.
Zmieniony przez - Kleks. w dniu 2008-09-01 19:56:40
Szacuny
2
Napisanych postów
498
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4653
Dzięki Kleks za wszystko. Te szejki to bardzo dobry pomysł, no i białka więcej, mam jeszcze pytanie czy mogę tam dorzucić całe jajka z żółtkiem ? dzięki i PZDR