Mam 16 lat, ważę 79kg przy 191 cm wzrostu, co nie bardzo mnie zadowala... Chciałem zwiększyć swoją CZYSTĄ masę mięśniowa, ale jest pewien szkopuł...
Mianowicie jestem siatkarzem. Trenuję siatkówkę 5x w tygodniu oraz chodzę na siłownię 3x w tygodniu. Zależy mi na czystej masie mięśniowej, ponieważ jak nabiorę zbędnych kilogramów to stracę skoczność. Ułożyłem sobie dietę oraz plan ćwiczeń; zakupiłem także suplementy - bez nich przy moim wysiłku ani rusz. Nie jest to dieta typowo masowa. Podział białek i węglowodanów jest 50/50.
I Posiłek:
- 500 ml mleka + płatki owsiane/kukurydziane + garść bakalii
- odżywka białkowa + kakao
- kostka twarogu
- chleb razowy
II Posiłek:
- kostka twarogu
- 500 ml mleka
- 150g piersi z kurczaka
- 50g ryżu
- oliwa z oliwek
W szkole pije odżywkę węglowodanowo białkową z dodatkiem orzechów i nasion ( ok. 100g )
III Posiłek (przed treningowy):
- 150g piersi z kurczaka
- 50g ryżu
- oliwa z oliwek
- kreatyna + dekstroza + glutamina
- odżywka białkowa + kakao
- 500 ml mleka
IV Posiłek (po treningowy):
- odżywka białkowa + kakao
- 500 ml mleka
- kreatyna + dekstroza + glutamina
V Posiłek:
- 200g piersi za kurczaka
- 100g ryżu
- oliwa z oliwek
- 3 jaja na twardo
VI Posiłek:
- odżywka białkowa + kakao
- koktajl (500 ml mleka + kostka twarogu + owoc -> całość zmiksować )
W diecie jest dużo mleka, ponieważ mam łamliwe kości i muszę spożywać stosunkowo dużo wapnia, a ilość mleka mi nie przeszkadza bo je lubię :)
To jest dieta, którą od 1 września mam zamiar stosować. Chcę tylko czystą masę mięśniową, ponieważ obawiam się utraty skoczności i mobilności na boisku. Chcę wyeliminować jak najwięcej tłuszczu ze swojego organizmu.
Myślałem także nad dodaniem HMB do całości.
Do tego codziennie będę wiosłował na "wioślarzu" 1-3km dziennie. Ćwiczeń nie będę rozpisywał bo robię to co każdy. Do całości pływam jeszcze 1km tygodniowo na basenie.
Moim celem jest zwiększenie swojej masy do 85kg jednocześnie redukując tkankę tłuszczową, której i tak mam niewiele. Chcę mieć widoczne mięśnie kosztem ich wielkości. Cóż poradzić... Musze być mobilny na boisku.
Bardzo proszę o jakiekolwiek porady oraz ewentualne korekty.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - dominos92 w dniu 2008-08-28 12:10:37
Never back down, come on!