Po wycofaniu się anglików z Basry i redukcji ich kontyngentu Gruzini stanowili drugi co do wielkości kontyngent wojskowy w Iraku (za raz po Jankesach) stacjonowali między innymi w Al-Kut i patrolowali granice Iracko -Irańską.
I za całe zaangażowanie w misje Iracką rząd USA odwdzięczył się im darmową rotacją do kraju(taką rotacje Polacy,Ukraińcy,Armeńcy mieli zapewnioną przez USA).
Podsumowując za udział w nie swojej wojnie wielki wój Sam zaoferował Gruzji darmowe bilety lotnicze i troche politycznego bełkotu z którego nic nie wynika zamiast pomocy i twardego postanowienia wobec Rosji.
Wobec tego pytanie jak nam by pomogli Jankesi w przypadku ewentualnego konfliktu np. z Białorusią?? wole nie odpowiadać.....
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
a tajemnicą to żadną nie jest ze amerykanie nie bedą interweniowac gdy nie mają w tym żadnego interesu.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-08-11 22:55:49
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Życie to boisko,na którym nie gra się czysto.
PS> Nie mam wątpliwości, że jakby nas tu w Polsce masowo palili żywcem, cwiartowali, itd. to całe to przemiłe NATO z USA na czele palcem w bucie nie kiwnie. Jak zwykle zresztą.
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Rosjanie zaczeli przeginac
powiem szczerze ze taka eskalacja mnie troche zaskoczyla...
ale juz pare godzin pozniej:
http://www.tvn24.pl/-1,1560915,0,1,miedwiediew-konczymy-dzialania-zbrojne--ale,wiadomosc.html
“Fighting is essentially a masculine idea; a woman's weapon is her tongue.”
Co do wkroczenia USA - uważam, że nie wkroczą przynajmniej na razie, ponieważ nie mają tam żadnego interesu - wojna w Iraku jest już tyle lat prowadzona z racji tego, że ameryka zarabia...
Chyba, że wojna z gruzją zatoczy większe koło i przybędzie makabrycznych zdarzeń, wtedy USA może wkroczyć w obronie gruzji a to tylko dla tego, żeby umocnić swoją pozycję i autorytet na świecie - przecież pięknie by to wyglądało w gazecie "USA pomaga zrozpaczonej Gruzji - Rosjanie wycofują swoje wojska" - taki prestiż dla USA to niewątpliwie duży "+" w polityce zagranicznej.
Ale to tylko takie moje gdybanie. Jak na razie nie mogę pogodzić się z tym, że niektórzy ludzie są tak zadufani w sobie i liczy się dla nich tylko jedna wartość - pieniądze...
http://www.sfd.pl/Dolph_Hans_Lundgren-t524450.html- Dolph Hans Lundgren
http://www.sfd.pl/lMathew-t820571.html - dziennik treningowy