Forrest Griffin vs. Quinton Jackson - dyskusja po walce

Forest ma doskonały boks!
Przyznam się że jest pierwsza jego walka którą oglądałem uważniej, ale po prosu zachwyciła mnie jego praca rąk i nóg ...

Jackson ma lepszy boks. Griffin ma lepsze nogi.

dokłądnie Forest wygrał dzieki leg kickom

Quintonowi ciężko było się poruszać na nogach, w przerwie tylko noge mu chłodzili (chyba lewą)

tak lewą

Rampage nie ma malutkiej nóżki a odlatywała po low kicku nieźle

już w wywiadzie przed walką mówił ze Forrest ma dobre leg kicki

Ogólnie jestem w szoku. Nigdy nie spodziewałbym się, że Forrest zajdzie tak daleko. Ciekawe kogo teraz mu dadzą.

No nie wiem dla mnie powinien Rampage jednak wygrac. Jak na moje wygral 1wsza i 3cia runde, 2ga przegral, a 4 i 5 po rowno. W sumie to sie nawet obruszylem jak uslyszalem werdykt.

Co do innych walk to bardzo mi się podobała walka Tysona Griffina z Marcusem Aurelio. Griffin w super formie, bardzo dobra stójka. Dobra rotacja, dużo kombinacji. Wszystkie ciosy mocno bite. Co jakiś czas w dobrym tempie low kick. G&P bardzo dobre, mocne ciosy. Dla mnie super się zaprezentował Tyson.

Melvin Guilard z Dennisem Siverem... szybka walka, szybkie, mocne ciosy Melvina. Guilard puścił Dennisa i nadział go na kilka ciosów. Dobre przygotowanie Melvina, dobra walka w jego wykonaniu.