Howard Webb

No chyba, że dostawać będziemy karne w 90 minutach

jak widze webba to mi agresja wzrasta

Sprzedawczyk.

Zmieniony przez - Grubmen w dniu 2008-06-13 16:31:37

Właśnie się dowiedziałem, że Howard Webb dostał ochronę, tak samo jak i jego rodzina od angielskiej policji.

w******l powinien dostać
a nie ochronę

gdzie sie to dowiedziales?


Zmieniony przez - jarussban w dniu 2008-06-13 17:25:03

Jaruss ,ochronę to już na pewno wczoraj po meczu miał.

Jaruss - w teleexpresie mówili.

Brytyjska policja udzieli wsparcia Howardowi Webbowi i jego rodzinie. To człowiek, który sędziował we wczorajszym meczu Polski z Austrią (1:1) i w opinii wielu przysłużył się mocno gospodarzom Euro. W Internecie aż roi się od pogróżek pod jego adresem - informuje Radio ZET.
Brytyjska policja postanowiła objąć Webba i jego rodzinę ochroną – powiedziała Radiu ZET Tanya Geddes, rzeczniczka policji w Sheffield, w którego pobliżu mieszka sędzia.

Komunikat rzeczniczki policji jest wyjątkowo lakoniczny, to zaledwie jedno zdanie i jak mówi Tanya Geddes wynika z komentarzy, jakie pojawiają się w Internecie. Są osoby, które wprost grożą brytyjskiemu sędziemu.

Polscy kibice nie zamierzają przebaczyć angielskiemu sędziemu Howardowi Webbowi rzutu karnego podyktowanego dla Austrii w 93. minucie spotkania biało-czerwonych ze współgospodarzami Euro 2008. Znają już jego numer telefonu, e-mail i adres jego domu w Rotherham. Wyrok jest znany - "Webb musi umrzeć".

"Oby go dorwali i zapłacili jak należy", "Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy!! Niech sie boi bo takie oszustwo się kiedyś na nim zemści!!!" - to tylko jedne z najdelikatniejszych komentarzy internautów skierowanych do angielskiego sędziego. Niektórzy potraktowaliby go zupełnie inaczej. "Webb to k...a! k...ę bić trzeba! kto bije k...ę idzie do nieba!", "Sprawiedliwość dopadnie łysą pałę jestem za tym aby spalić mu dom i dać czerwoną kartkę za sędziowanie" - takich opinii nie brakuje.

W internecie pojawiło się już mnóstwo fotomontaży i filmów bezlitośnie lżących Webba lub nawet przedstawiających sposoby, w jaki Anglik zginie. Polscy kibice umieścili nawet na jednej z internetowych aukcji list gończy z nagrodą 50 tysięcy dolarów za dostarczenie Webba żywego lub martwego.

Mieszkający na Wyspach Polacy już mają adres i numer telefonu policjanta z Rotherham. Ci, którzy tam mieszkają i pracują planują zemstę na Webbie. Dlatego też, jak ustalił dziennik.pl, angielska policja planuje przyznać mu ochronę.

"To bardzo poważne pogróżki. Jeśli rzeczywiście istnieje poważne zagrożenie dla życia sędziego Webba i jego rodziny, należy natychmiast zdecydować o przyznaniu dodatkowej ochrony" - mówi dziennikowi.pl funkcjonariusz z biura prasowego komendy South Yorkshire w Sheffield.

Polska policja bagatelizuje jednak kibicowskie pogróżki i uważa, że to sprawa ich angielskich kolegów. "Co ma policja polska do tego? On w Anglii mieszka, więc niech się policja angielska tym zajmie" - odpowiada dziennikowi.pl nadkomisarz Krzysztof Hajdas z z Komendy Głównej Policji.


zrozumiem wszystko ale bez przesady żeby gościowi śmiercią życzyć.
Wiadomo dał karnego z kapelusza, ale ****a żeby już na gościa wyrok wydać