Dziennik /powoli do celu/ by Slayerek

Dzis trening, klata i plery poniewaz przez nastepne 4 dni beda egzmainy i zaliczenia wiec nie bedzie kiedy...
wypiska z treningu:
https://www.sfd.pl/Powoli_do_celu_by_Slayerek-t410498-s7.html

zarcie jak narazie ok, aczkolwiek szamane na hama... uroki lata...
na silce malo ie nie rozplynelem, a po treningu mialem ochote wymiotowac... zaraz poczytam cos i tak dzionek minie..
pozatym coraz bardziej tlusty jestem.. mam nadzieje ze jak wejde na redukcje to bedzie ok

wczorajszy dzionek bez treningu dieta trzymana w miare ok, troche sie przeziebilem i mam katar i pokaszluje,, no ale coz..
Wczoraj pierwszy egzamin zaliczylem dzis czekal mnie kolejny, mam nadzieje ze cos sciagne

Ostatnie dni czyli czwartek, piatek, sobota, niedziela - Nietreningowe


dni te pod znakiem nauki do sesji i jedzenia ( staralem sie trzymac okolo 3000) dzis ostani egzmain , teraz tylko czekac na wyniki i mozna bedzie sie bronic albo wrzesien
jutro cale lapki z bareczkami

Dzis dzionek trenigowy, wypiska:
https://www.sfd.pl/Powoli_do_celu_by_Slayerek-t410498-s9.html
Dietke staram sie trzymac i na chama pchac w siebie zarlo ;], ogolnei waga do przodu (jak i bebzon ) - moze tylko temu \
Ale jestem dobrej mysli
Spokoj z egzmainami, terz tylko na wyniki i mozliwosc obrony czekac ( moze i do wrzesnai przy zlych wiatrach i niezbyd dobrym humorze pani doktor od fiziologi wysilku) - wierze ze ma dobre serce

gdzie studiujesz ?? :D

awf - miejmy nadzieje ze juz koncze ;]

w jakim mieście ? jakie musiałes mieć warunki by sie dostać ?? :D

Suprasl , od tego roku bedzie przenioesiona do Bialegostoku, warunki to punktacja z jakiejs gry zespolowej i punktacja z rozmowy kfalifikacyjnej, i umiejetnosc plywania :) takie bzdury ;]

Sniadanko, koktailik:

Truskawki 80g
Oliwa z oliwek 10g
prolo 30g
Płatki owsiane 100g
wartosci: 37bialko 18tluszcze 67wegle 586kcal




Jaja kurze całe 120
Banan 80
wartosci: 14b 10t 18w 221kcal


razem:
51b 29t 85w 807kcal

Dzis klateczka i plecy, ale przed odebranie dziennika praktyk i pomeczenei troche mgra - moze cos jeszcze wydusze
Rozpoczeta zostala druga pucha massacry - smak kiwi - tez nie jakas "bomba" w smaku ale lepsze do limonki Z dnia na dzien jestem coraz grubszy

trening nozek, wiecej :
https://www.sfd.pl/Powoli_do_celu_by_Slayerek-t410498-s11.html
Jestem strasznie wnerwiony ale o tym w linku...