SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Groźne psy, pogryzienia, tępi właściciele itd.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 21517

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30615 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270757
jeśliby za szczekanie ktoś otruł mi psa zabiłbym gnoja własnymi rękami.

Pies nie jest agresywny(na razie) wiec trucie jet jak najbardziej nie na miejscu.
W ogóle to moze wszystkim dużym psom podrzucajmy zatrute mięso bo prędzej czy później ugryzie i tak,co???

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51579 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
http://www.biolog.pl/article4360.html
http://www.biolog.pl/article4360.html
http://fakty.interia.pl/newsroom/news/chorzow-pies-pogryzl-dziecko,938311
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article7681/Pies_pogryzl_piecioletnie_dziecko_w_Gliwicach.html
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=128&w=75516615
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=128&w=75516615
http://www.goldenretriver.fora.pl/media,15/szczecin-pies-pogryzl-roczna-dziewczynke,378.html
http://www.tvn24.pl/0,1510813,wiadomosc.html
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article38943/Pies_zagryzl_piecioletnie_dziecko.html

więcej nie będę wklejał

ja lubie psy - to moje ulubione zwierzaki (ale normalne pieski - duże kundle wilczuropodobne a nie jakieś psy którym nie wiadomo co i kiedy odbije), ale właściciel musi psa pilnować, jeśli nie pilnuje, a pies jest agresywny, rzuca się do dzieci itp to bym takiego psa zakatował na śmierć, bez litości gdyby zagrażał moim dzieciom
jeśli właściciel potrafi psa ułożyć to ok, niech go hoduje, różni ludzie różne gusta, niektórym te psy sie podobają (mi nie), ale jeśli pitbulami, amstafami itp zajmuje się 17to letni dresiarzyk który sie cieszy jego psa wszyscy z daleka omijają i czy go agresji to taki pies powinien zmienić właściciela nim stanie się coś złego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30615 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270757
ja lubie psy - to moje ulubione zwierzaki (ale normalne pieski - duże kundle wilczuropodobne a nie jakieś psy którym nie wiadomo co i kiedy odbije)

kundlowi czy wilczurowi też moze odbić w każdym momencie. Nie masz gwarancji że nigdy takim psom nie odbije.


ale właściciel musi psa pilnować, jeśli nie pilnuje, a pies jest agresywny, rzuca się do dzieci itp to bym takiego psa zakatował na śmierć, bez litości gdyby zagrażał moim dzieciom

anna2 nie pisze nic o tym że ten pies zagraża jej dziecom. Pisze tylko że ten pies lata sobie spuszczony po podwórku,ale nie ma słowa czy zachowuje sie agresywnie lub czy rzuca się na jej rodzine.
Tak wiec z tym zabijaniem wstrzymaj się do momentu gdy usłyszysz tą informacje.

jeśli właściciel potrafi psa ułożyć to ok, niech go hoduje, różni ludzie różne gusta, niektórym te psy sie podobają (mi nie), ale jeśli pitbulami, amstafami itp zajmuje się 17to letni dresiarzyk który sie cieszy jego psa wszyscy z daleka omijają i czy go agresji to taki pies powinien zmienić właściciela nim stanie się coś złego

to jak,zmienić właściciela czy uśmiercić psa?
Ponownie zwracam uwage, anna2 napisała ze właściciele są nieodpowiedzialni,a nie pies.
Chcesz karać psa za wine właściciela?
A jak ja bym zakatował Twojego pieska za to że lata spuszczony ze smyczy chociaż(jak to byś mi pewnie mówił nigdy w życiu nikogo nie zaatakował) i kręci się koło mojego dziecka? Też widziałbyś w tym normalny ludzki odruch?

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 254 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 18718
Nie chcę mi się czytać całego tematu ale osobiście uważam, że nie ma groźnych psów tylko właśnie tępi właściciele. Dla przykładu podam:

Idę z kolegą a on na smyczy ma swojego sznaucera olbrzyma (sympatyczny pies, nikogo nie gryzie, nie szczeka na inne psy zazwyczaj, nie zaczepia małych piesków itd.). A z na przeciwko idą jakieś 2-3 babki 30-40laqt (nie pamiętam dokładnie) i koło nich amstaff bez smyczy i kagańca... i zaczyna szczerzyć zęby i warczeć na psa kolegi... my idziemy spokojnie, sznaucer nie reaguje, na co właścicielka woła słodziutkim głosem swojego pieska i wygłasza mowę: "Tak, tak mój pieseczku, te sznaucery to takie nie dobre psy, denerwują Cię..." (głosem jakby przeżywała orgazm, a jej pies uratował komuś życie...) głaszcząc i chwaląc go przy okazji... jestem ciekaw kiedy piesek wejdzie na wyższy poziom wtajemniczenia i będzie chwalony za odgryzanie kończyn przypadkowym osobom...

Zmieniony przez - Lied w dniu 2008-03-16 14:04:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 8 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 28
Całkowicie się zgadzam, że to nie pies, tylko właściciel ma nakopane w głowie, spuszczając amstaffa ze smyczy, bądz nie zakładając mu kagańca, szczególnie kiedy w pobliżu są małe dzieci. Właścicielka psa i domu, który wynajmujemy, twierdzi, że jej pies nie może biegać w kagańcubo się dusi, dlatego mu go nie zakłada. Tresowanie odpada, wg. Pani Właścicielki, bo piesek jest łagodny i taaaaki mądry, że nie potrzebuje dodatkowego szkolenia czy tresowania. Ja od jakiegoś czasu mam niezłe fobie, po tym jak wysiadłam z moimi dziećmi z auta, a to bydle stanęło nam na drodze, na ugiętych tylnych nogach, jakby chciało doskoczyć. Powoli wycofałyśmy się. Tym razem się udało. Tej Pani oczywiście nie było w pobliżu, bo sadziła kwiatki w ogródku. Jak wszystko
jej opowiedziałam, poprostu mi nie uwierzyła. Wkońcu na jej oszałamiającą głupotę, zaczęłam reagować szorstko i zdecydowanie. Poprostu zaczęłam ją tresować. Nie wiem na ile to się uda, bo to oporni ludzie i naprawdę mają poważne problemy osobowościowe, a pies typu amstaff, nie powinien być wśród takich ludzi.

Pozdrawiam Was Chłopaki
Anna2

anna

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 329 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7912
IMO jest tu parę problemów:
1. Są psy z natury bardziej agresywne jak amstafy czy pity. To psy stworzone do walk. Kupując takiego psa musmiy mieć świadomość że kupujemy psa bojowego. To duża odpowiedzialność i właściciel powinien zdawać sobie z niej sprawę. To on powinien uważać na psa a nie całe otoczenie.
2. Wychowanie- najczęściej takie psy kupują ludzie zalęknieni, pełni kompleksów- taki pies daje poczucie siły i pewność siebie. Więc w ich interesie leży żeby pies był agresywny i budził strach. Ciężko winić psa że dostosowuje się do wymagań właściciela.
Sam jestem właścicielem sznaucerka minaiturki, który jest po prostu kochany. Nie muszę dowartościowywać się pitbullem na widok którego wszyscy przechodzą na drugą stronę.
Teraz rozwiązanie:
IMO- jeżeli GROŻNY i AGRESYWNY pies (bez względu na rasę!) biega bez opieki dzwońmy na policję bądź straż miejską.
Jeżeli zostaniemy ugryzieni bądź poturbowani przez takiego psa zgłaszajmy to na policję i walczmy w sądzie cywilnym o odszkodowanie.
Jakby jeden d**** z drugim zapłacił po kilkanaście tysięcy odszkodowania za pogryzienie to zastanowiłby się następnym razem czy wziąć psa bez kagańca.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51579 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Queblo ja tu nie pisałem o sytuacji Anny tylko raczej ogólnie

co do kundla - kundlowi też może odbić, ale prawdopodobieństwo mniejsze, piszesz o zakatowaniu mojego kundelka () za to że biega - jeśli pies tylko biega to ok, nigdy się nie bałem takich psów, gorzej jak biega i się rzuca do ludzi - o takie przypadki mi chodziło

bestia niepilnowana przez właściciela zagrażająca życiu dziecka - nie interesuje mnie to że właściciel jest tępy, pies biegać nie powinien


Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2008-03-17 00:02:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 171 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3834
ja wam tylko powiem ze z czterech psow jakie posiadam amstafka ktora tak samo jak pozostale ( dwa owczarki niemiecki i mastiff tybetanski) ma rodowod jest psem niezwykle lagodnym. Owczarki i amstafka maja 4 lata, mastiff rok i powiem szczerze ze to wlasnie owczarki z tego grona sa psami wykazujacymi najwieksza agresje do ludzi i innych zwierzat , to one w piewszej kolejnosci zaatakowaly by osobe ktora np. wejdzie na posesję.
Wszystko zalezy od wlasciciela psa i od tego jak go wychowuje, mitem jest to ze amstaffy to psy zabojcy. Staja sie takimi psami gdy trafiaja do nieodpowiednich wlascicieli.
To jest tylko moje skromne zdanie..

Zmieniony przez - Wolfpack w dniu 2008-03-19 23:36:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51579 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
masz rację, ale jak już są źle ułożone a właściciel jest nieodpowiedzialny to kłopot jest wielki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Tylk problem w tym, ze 3/4 właścicieli takich psów to nieodpowiedzalni idioci. Dlatego pewne ograniczenie dostępu do okreslonych ras oraz zakaz prowadzenia nielegalnych hodowli jest moim zdaniem niezbędny. Tak naprawde jednak problem tkwi w mentalnosci, przydałaby sie jakas promocja ras łagodnych, bo moda na psy bojowe, szczególnie w blokowiskach nic dobrego nie przyniosła

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Roberto Atalla we Wrocławiu

Następny temat

Zdecydowac się?

forma lato