PŚ w Narciarstwie Alpejskim 2007/08 kobiet i mężczyzn

Startująca z odległym, 47. numerem Słowenka Tina Maze (1.44,38) wygrała w szwajcarskim St. Moritz zjazd zaliczany do alpejskiego Pucharu Świata.
Przez długi czas na prowadzeniu była Austriaczka Maria Holaus (1.44,72) i wydawało się, że sięgnie po drugie zwycięstwo w karierze. Dwa tygodnie temu triumfowała w supergigancie w Cortina d'Ampezzo (Włochy).

Kolejną niespodziankę sprawiła zaledwie 16-letnia Szwajcarka Lara Gut (ur. 27 kwietnia 1991 roku), która wyruszyła na trasę jako 32. Ubiegłoroczna wicemistrzyni świata juniorek uzyskała trzeci czas (1.44,73).
Czwarte miejsce zajęła Kanadyjka Emily Brydon (1.44,76), a na piątej lokacie sklasyfikowane zostały ex aequo Amerykanka Lindsey Vonn i Austriaczka Elisabeth Goergl (1.44,80).

W czołówce znalazły się jeszcze dwie alpejki, które rywalizowały na samym końcu - Szwajcarka Fabienne Suter (nr 51., ostatni) była siódma, a Włoszka Verena Stuffer (nr 46) ósma.

W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Nicole Hosp (Austria).

Wyniki:

1. Tina Maze (Słowenia) 1.44,38
2. Maria Holaus (Austria) 1.44,72
3. Lara Gut (Szwajcaria) 1.44,73
4. Emily Brydon (Kanada) 1.44,76
5. Lindsey Vonn (USA) 1.44,80
. Elisabeth Goergl (Austria) 1.44,80
7. Fabienne Suter (Szwajcaria) 1.44,92
8. Marie Marchand-Arvier (Francja)1.45,11
. Verena Stuffer (Włochy) 1.45,11
10. Monika Dumermuth (Szwajcaria) 1.45,26

Źródło: Onet

Opady śniegu i mgła spowodowały odwołanie we francuskiej miejscowości Val d'Isere zjazdu mężczyzn zaliczanego do alpejskiego Pucharu Świata.
W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi najlepszy na treningach w Val d'Isere Bode Miller.

Źródło:Onet

Bardzo dziwna sytuacja, pierwszy raz się z taką spotkałem, okazało się, że startująca z końcowym nr. Tina Maze pokonała wszystkie rywalki

Niestety nie udało się rozegrać zawodów w Val d'Isere, gdzie plany organizatorom pokrzyżowała pogoda.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-02 20:49:48

Amerykanin Bode Miller wygrał we francuskiej miejscowości Val d'Isere ostatnią superkombinację w sezonie, zaliczaną do klasyfikacji alpejskiego Pucharu Świata. Kolejne miejsca zajęli Chorwaci Ivica Kostelic i Natko Zrncic-Dim.
Miller zdobył Kryształową Kulę w superkombinacji w sezonie 2007/2008. Było to trzydzieste zwycięstwo Amerykanina w dotychczasowych startach w PŚ.

Wyniki (w nawiasie czasy uzyskane w zjeździe i slalomie):

1. Bode Miller (USA) 2.18,45 (1.33,88+44,57)
2. Ivica Kostelic (Chorwacja) 2.18,83 (1.36,14+42,69)
3. Natko Zrncic-Dim (Chorwacja) 2.19,44 (1.36,06+43,38)
4. Rainer Schoenfelder (Austria) 2.19,54 (1.36,18+43,36)
5. Ales Gorza (Słowenia) 2.19,63 (1.35,97+43,66)
6. Benjamin Raich (Austria) 2.19,74 (1.36,86+42,88)
7. Daniel Albrecht (Szwajcaria) 2.19,78 (1.35,61+44,17)
8. Carlo Janka (Szwajcaria) 2.19,81 (1.35,98+43,83)
9. Julien Lizeroux (Francja) 2.20,19 (1.37,29+42,90)
10. Mario Scheiber (Austria) 2.20,24 (1.36,07+44,17)


Klasyfikacja końcowa w superkombinacji po 5 zawodach:

1. Bode Miller (USA) 410 pkt
2. Ivica Kostelic (Chorwacja) 256
3. Daniel Albrecht (Szwajcaria) 245
4. Jean-Baptiste Grange (Francja) 220
5. Rainer Schoenfelder (Austria) 206
6. Benjamin Raich (Austria) 183

No i mamy już pierwsze rozstrzygnięcie, zwycięzca klasyfikacji generalnej w superkombinacji został Bode Miller. Amerykanin rzeczywiście pokazał się w tej konkurencji z najlepszej strony co widać po klasyfikacji i po przewadze jaką osiągnął.

Kanadyjka Emily Brydon odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach alpejskiego Pucharu Świata. W niedzielę triumfowała w szwajcarskim St. Moritz w supergigancie.
Brydon uzyskała czas 1.17,39; pokonała trasę ze średnią prędkością niemal 90 km/godz. Wyprzedziła Austriaczki Elisabeth Goergl o 0,25 s i Renate Goetschl o 0,29 s.

Osiem lat temu Brydon zdobywała medale mistrzostw świata juniorek. W rywalizacji w seniorskim PŚ brakowało jej spektakularnych sukcesów. W ciągu siedmiu sezonów sześciokrotnie stawała na podium, ale nigdy nie na najwyższym stopniu. Z pewnością wpływ na jej występy miał groźny upadek, jakiego doznała w 2001 roku na MŚ w austriackim St. Anton.
Na 18. miejscu zakończyła niedzielne zawody niespodziewana zwyciężczyni sobotniego zjazdu w St. Moritz, Słowenka Tina Maze. Straciła ponad sekundę. Znacznie lepiej spisała się rewelacyjna 16- letnia Szwajcarka Lara Gut, która była piąta.

W tym sezonie zawodniczki pięciokrotnie startowały w supergigancie i za każdym razem inna wygrywała.

W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Nicole Hosp (Austria) 957 pkt przed Lindsey Vonn (USA) 868 i Marią Riesch (Niemcy) 781.

Wyniki:

1. Emily Brydon (Kanada) 1.17,39
2. Elisabeth Goergl (Austria) 1,17,64
3. Renate Goetschl (Austria) 1.17,68
4. Lindsey Vonn (USA) 1.17,69
5. Lara Gut (Szwajcaria) 1.17,77
6. Nicole Hosp (Austria) 1.17,80
7. Maria Riesch (Niemcy) 1.17,93
8. Andrea Fischbacher (Austria) 1.18,09
9. Kelly Vanderbeek (Kanada) 1.18,15
10. Anja Paerson (Szwecja) 1.18,19




Klasyfikacja PŚ w supergigancie (po 5 z 7 zawodów):

1. Maria Riesch (Niemcy) 274 pkt.
2. Emily Brydon (Kanada) 254
3. Elisabeth Goergl (Austria) 241
4. Renate Goetschl (Austria) 216
5. Anja Paerson (Szwecja) 199
6. Martina Schild (Szwajcaria) 181

Źródło: Onet

Musimy powiedzieć, że wygrana Brydon to spora niespodzianka, jest to jej pierwsza wygrana w tym sezonie, na mecie w St. Moriz wyprzedziła dwie faworyzowane Austriaczki Goergl i Goetchel.

Zwycięstwem wicemistrzyni świata w tej konkurencji, Amerykanki Lindsay Vonn, zakończył się zjazd we włoskim Sestriere, zaliczany do klasyfikacji generalnej alpejskiego Pucharu Świata. Dzięki temu zwycięstwu Vonn awansowała na pierwszą pozycję w klasyfikacji generalnej PŚ.
24-letnia Amerykanka wygrała z czasem 1.38,86.

Vonn ma w dorobku dziewięć wygranych w zjeździe w PŚ i tym samym wyrównała osiągnięcie rodaków - Picabo Streeta (1994-1996) i Darona Rahlvesa (2000-2006).
Drugie miejsce zajęła Kanadyjka Kelly Vanderbeek, która do Amerykanki straciła 0,62 s.

Trzecia była Włoszka nadia Fanchini, ze stratą 0,77 s.

Dotychczasowa liderka klasyfikacji generalnej, Austriaczka Nicole Hosp, zajęła dopiero 19. pozycję, tracąc do zwyciężczyni 2,03 s.

Reprezentantki Polski nie startowały.

Wyniki:


1. Lindsey Vonn (USA) 1.38,86
2. Kelly Vanderbeek (Kanada) 1.39,48
3. Nadia Fanchini (Włochy) 1.39,63
4. Nadia Styger (Szwajcaria) 1.39,71
Renate Goetschl (Austria) 1.39,71
6. Maria Riesch (Niemcy) 1.39,82
7. Britt Janyk (Kanada) 1.39,91
8. Chelsea Marshall (USA) 1.40,03
9. Dominique Gisin (Szwajcaria) 1.40,08
10. Anja Paerson (Szwecja) 1.40,11

Źródło: Onet

Vonn pokazała klasę nie dając szans rywalką, widać, że jest w dobrej formie, reszta podium troszkę sensacyjna.



Wicemistrz olimpijski z Turynu Austriak Reinfried Herbst wygrał slalom w niemieckim Garmisch-Partenkirchen, zaliczany do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Herbst, dla którego jest to drugie zwycięstwo w alpejskim PŚ, ukończył rywalizację z łącznym czasem 1.42,00.

Drugą pozycję zajął Włoch Manfred Moelgg, ze stratą 0,65 s. Trzecie miejsce zajął Chorwat Ivica Kostelic, który do Herbsta stracił 1,18 s.
Dopiero 25. miejsce zajął lider klasyfikacji pucharowej w slalomie, triumfator trzech zawodów, Francuz Jean-Baptiste Grange, tracąc do zwycięzcy ponad trzy i pół sekundy.

Herbst odniósł drugie w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata, dwa lata po triumfie w Shiga Kogen w Japonii. Austriak ma też w kolekcji srebrny medal olimpijski z igrzysk w Turynie.

Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Amerykanin Bode Miller ominął bramkę w pierwszym przejeździe. Tego potknięcia nie wykorzystał w pełni Austriak Benjamin Raich. Zajął 11. miejsce i traci do narciarza z New Hampshire 98 punktów.

Źródło: Onet

Herbst od początku do końca prowadził, przewagę nad rywalami uzyskał już w pierwszym przejeździe, drugi był tylko potwierdzeniem bardzo dobrej dyspozycji.

Zwycięstwem ex aequo Austriaczki Andrei Fischbacher i Szwajcarki Fabienne Suter zakończył się supergigant we włoskim Sestriere, zaliczany do klasyfikacji generalnej alpejskigo Pucharu Świata. Bardzo groźnie wyglądający upadek na trasie miała Austriaczka Maria Holaus, która przy ogromnej prędkości wypadła z trasy i uderzyła głową w zmarznięty śnieg. Holaus natychmiast została przetransportowana do szpitala.
Obydwie zawodniczki ukończyły rywalizację z czasem 1.21,06.

Były to pierwsze zwycięstwa obu alpejek w ich karierze w rywalizacji seniorek. 22-letnia Fischbacher wygrywała już mistrzostwa świata juniorek w 2004 i 2005 roku. Natomiast największym do tej pory osiągnięciem o rok starszej Suter było zajęcia miejsca w pierwszej 15. Pucharu Świata.

Trzecie miejsce zajęła Niemka Maria Riesch ze stratą 0,24 s.

Dopiero 16. pozycję zajęła liderka klasyfikacji generalnej PŚ, Amerykanka Lindsey Vonn, ze stratą 1,38 s. Austriaczka Nicole Hosp, zajęła 14. miejsce ze stratą 1,09 s, co jednak pozwoliło jej na zrównanie się z Vonn w punktacji klasyfikacji generalnej.

Wyniki:

1. Andrea Fischbacher (Austria) 1.21,06
.Fabienne Suter (Szwajcaria) 1.21,06
3. Maria Riesch (Niemcy) 1.21,30
4. Alexandra Meissnitzer 1.21,44
5. Renate Goetschl (Austria) 1.21,53
6. Elisabeth Goergl (Austria) 1.21,58
7. Nadia Styger (Szwajcaria) 1.21,65
8. Julia Mancuso (USA) 1.21,90
9. Anja Paerson (Szwecja) 1.21,96
10. Christine Sponring (Niemcy) 1.21,97

Źródło: Onet

rzadko się zdarza, że dwie zawodniczki wygrywają zawody, a w Alpejskim Pucharze świata to jest ciekawa sytuacja jak najbardziej

Reprezentantka Finlandii Tanja Poutiainen wygrała w piątek w Zagrzebiu slalom alpejskiego Pucharu Świata. Druga była prowadząca po pierwszym przejeździe Austriaczka Marlies Schild, a trzecia Słowaczka Veronika Zuzulova.
Poutiainen zwycięstwo zawdzięcza agresywnej i ryzykownej jeździe w finałowej rozgrywce, gdyż po pierwszym przejeździe była trzecia. Pomogły jej także rywalki, bo z trasy wypadła druga po pierwszym przejeździe współliderka klasyfikacji generalnej PŚ Austriaczka Nicole Hosp, a czwarta na półmetku Szwedka Anja Paerson popełniła kilka błędów i wypadła poza czołową "dziesiątkę".

To siódme zwycięstwo Finki w zawodach Pucharu Świata, a pierwsze w slalomie od trzech lat. Poprzednio w tej konkurencji najlepsza była w ... Zagrzebiu w 2005 roku. W nagrodę otrzymała m.in. 60 tys. euro.
Prowadząca po pierwszym przejeździe Austriaczka Marlies Schild, która w przeszłości w Zagrzebiu dwukrotnie triumfowała, w drugim była wolniejsza od Poutiainen o 0,9 i spadła na drugą pozycję. Na trzecie miejsce - z siódmego - awansowała Słowaczka Veronika Zuzulova.

Pierwszego przejazdu nie ukończyły obie reprezentantki Polski - Katarzyna Karasińska i Agnieszka Gąsienica-Daniel.

Rywalizację w najdłuższym slalomie w kalendarzu PŚ (650 m) przy sztucznym świetle na stoku Sljeme pod Zagrzebiem oglądało dziesięć tysięcy kibiców, a wśród nich niedawna sportowa bohaterka Chorwacji Janica Kostelic, która w kwietniu ubiegłego roku zakończyła karierę.

By lepiej przygotować się testu przedolimpijskiego w Vancouver ze startu w Zagrzebiu zrezygnowała prowadząca ex aequo z Hosp w PŚ Lindsey Vonn. Specjalizująca się w konkurencjach szybkościowych Amerykanka wskutek nie ukończenia konkurencji przez Hosp nadal pozostaje współliderką klasyfikacji generalnej. Najlepszą slalomistką sezonu jest obecnie Schild.


Wyniki:

1. Tanja Poutiainen (Finlandia) 1.52,83 (55,12; 57,71)
2. Marlies Schild (Austria) 1.53,35 (54,74; 58,61)
3. Veronika Zuzulova (Słowacja) 1.53,51 (55,56; 57,95)
4. Kathrin Zettel (Austria) 1.53,72 (55,51; 58,21)
5. Nina Lrseth (Norwegia) 1.54,17 (55,80; 58,37)
6. Sarka Zahrobska (Czechy) 1.54,40 (55,88; 58,52)
7. Manuela Moelgg (Włochy) 1.54,43 (55,78; 58,65)
8. Maria Pietlae-Holmner (Szwecja) 1.54,71 (56,09; 58,62)
9. Therese Borssen (Szwecja) 1.54,74 (55,98; 58,76)
10. Monika Bergmann (Niemcy) 1.55,10 (55,53; 59,57)


Źródło:Onet

Szczęśliwy jak widzimy jest dla Tani Zagrzeb, kolejny jej triumf w tejże miejscowości. Po pierwszym przejeździe była 3, jednak w drugim zaryzykowała i osiągnęła znakomity czas. Drugie miejsce dla prowadzącej po 1 przejeździe Marlies Schlid, która trochę zachowawczo pojechała drugi przejazd co w konsekwencji zadecydowało o tej porażce. Trzecie miejsce dość niespodziewanie dla Słowaczki Zuzulovej, która podium zaatakowała z 7 miejsca. Warto dodać, że 2 przejazdu nie ukończyła Nicole Hosp i tym samym nie usamodzielniła się na pozycji liderki PŚ, nadal dzierży, wspólnie z L. Vonn pierwsze miejsce w klasyfikacji ogólnej PŚ, tym bardziej Nicole powinna sobie pluć w brodę, gdyż amerykanki w Chorwacji nie zobaczyliśmy. Teraz czas na zawody w Kanadzie.

Prowadzący po pierwszym przejeździe Mario Matt wygrał slalom alpejskiego Pucharu Świata rozegrany w niedzielę w Zagrzebiu. 28-letni Austriak odniósł jedenaste zwycięstwo w karierze, a dziesiąte w tej konkurencji, bowiem raz triumfował w superkombinacji.
Matt uzyskał łączny czas dwóch przejazdów 1.51,36. Wyprzedził o 0,33 s Chorwata Ivicę Kostelica oraz o 0,40 s innego Austriaka Reinfrieda Herbsta.

Źródło: Onet

Matt potwierdza, że jest obecnie jednym z najlepszych slalomistów, pokazał to dziś w obu przejazdach, o dziwo Grange zawodzi, ale to było do przewidzenia, nie mógł cały sezon dominować.

Austriak Christoph Gruber wygrał w kanadyjskim Whistler Mountain czwartkowy supergigant zaliczany do klasyfikacji alpejskiego Pucharu Świata.
Gruber pokonał trasę przygotowaną na igrzyska olimpijskie-2010 w czasie 1.46,65 i o 0,03 s wyprzedził swojego rodaka Hannesa Reichelta oraz o 0,11 s Słoweńca Alesa Gorzę. To piąte pucharowe zwycięstwo Grubera w karierze.

Zawodów nie ukończyli m.in. Amerykanie Bode Miller, Marco Sullivan i Ted Ligety, Peter Fill (Włochy) i Hermann Maier (Austria).

Wyniki supergiganta mężczyzn w Whistler Mountain:

1. Christoph Gruber (Austria) 1.26,60
2. Hannes Reichelt (Austria) 1.26,63
3. Ales Gorza (Słowenia) 1.26,71
4. Erik Guay (Kanada) 1.26,89
4. Patrick Staudacher (Włochy) 1.26,89
6. Didier Defago (Szwajcaria) 1.27,00
7. Didier Cuche (Szwajcaria) 1.27,01
8. Ivica Kostelic (Chorwacja) 1.27,02
9. Mario Scheiber (Austria) 1.27,17
10.Marco Buechel (Liechtenstein) 1.27,29


Źródło: Onet


Cała światowa czołówka w komplecie, bo za dwa lata na tym samym stoku odbędą się zawody Olimpijskie. Przebieg zawodów pomyślny dla Austrii, której reprezentanci zajęli 2 czołowe miejsca.

Szwajcarka Nadia Styger wygrała zjazd alpejskiego Pucharu Świata w kanadyjskiej miejscowości Whistler. Druga na mecie Amerykanka Lindsey Vonn zapewniła sobie małą Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tej konkurencji.
Vonn, znana wcześniej pod panieńskim nazwiskiem Kildow, mogła cieszyć się z wygranej w całym cyklu jeszcze przed zakończeniem piątkowych zawodów. Dwie rywalki do Kryształowej Kuli - Austriaczka Renate Goetschl i Kanadyjka Britt Janyk musiały ją wyprzedzić, by zachować szanse, ale nie stanęły na wysokości zadania.

Do pełni szczęścia zabrakło Vonn piątego zwycięstwa w zjeździe w tym sezonie. Amerykanka przegrała ze Styger tylko o jedną setną sekundy.

Za dwa lata na trasie w Whistler alpejki będą rywalizować o medale olimpijskie.

Wyniki:

1. Nadia Styger (Szwajcaria) 1.45,30
2. Lindsey Vonn (USA) 1.45,31
3. Julia Mancuso (USA) 1.45,49
4. Britt Janyk (Kanada) 1.45,65
5. Renate Goetschl (Austria) 1.45,69
6. Anja Paerson (Szwecja) 1.45,73
7. Elisabeth Goergl (Austria) 1.45,77
8. Nadia Fanchini (Włochy) 1.45,86
9. Kelly Vanderbeek (Kanada) 1.45,89
10. Carolina Ruiz Castillo (Hiszpania) 1.45,97



Klasyfikacja PŚ w zjeździe (po 8 z 10 zawodów):

1. Lindsey Vonn (USA) 655 pkt
2. Renate Goetschl (Austria) 368
3. Britt Janyk (Kanada) 350
4. Kelly Vanderbeek (Kanada) 301
5. Anja Paerson (Szwecja) 295
6. Nadia Styger (Szwajcaria) 279


Źródło: Onet

A więc mamy pierwsze rozstrzygnięcie, mała kryształową kulę za zjazd zdobyła Amerykanka Lindsay Vonn, a zawody wygrała Szwajcarka
Nadia Styger.

Austriak Hannes Reichelt wygrał slalom gigant alpejskiego Pucharu Świata w kanadyjskiej miejscowości Whistler. Drugie miejsce zajął Szwajcar Didier Cuche, a trzeci był Austriak Benjamin Raich.
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ utrzymał siódmy w sobotę Amerykanin Bode Miller. Jego przewaga nad Raichem zmalała do 45 punktów.

Po pierwszym przejeździe prowadził Raich przed Cuche i Reicheltem. W drugim lider pojechał ostrożniej i przegrał ze swoim rodakiem i Szwajcarem. Najlepszy czas drugiego przejazdu uzyskał mało znany Szwajcar Carlo Janka, który dzięki temu awansował z 23. na 9. miejsce.
Drugiego przejazdu nie ukończyło aż siedmiu zawodników, w tym dotychczasowy lider klasyfikacja giganta Szwajcar Daniel Albrecht.

Wyniki:

1. Hannes Reichelt (Austria) 2.37,43 (1.20,79/1.16,64)
2. Didier Cuche (Szwajcaria) 2.37,82 (1.20,73/1.17,09)
3. Benjamin Raich (Austria) 2.37,87 (1.20,53/1.17,34)
4. Ted Ligety (USA) 2.37,95 (1.21,02/1.16,93)
5. John Kucera (Kanada) 2.38,27 (1.21,08/1.17,19)
6. Manfred Moelgg (Włochy) 2.38,32 (1.21,18/1.17,14)
7. Bode Miller (USA) 2.38,64 (1.21,64/1.17,00)
8. Stephan Goergl (Austria) 2.38,73 (1.21,60/1.17,13)
9. Carlo Janka (Szwajcaria) 2.38,77 (1.22,57/1.16,20)
9. Marcus Sandell (Finlandia) 2.38,77 (1.21,83/1.16,94)


Źródło:Onet

Kolejny dzień dla Austrii, zawody zakończyły się wygraną Reichelta, chociaż gdyby nie asekurancka jazda Reicha w drugim przejeździe to najprawdopodobniej on wygrał by te zawody, atak to musiał się zadowolić 3 miejscem, wyprzedził go jeszcze Didier Cuche.