Szacuny
30
Napisanych postów
2733
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16414
Da sie w praktyce utrzymywac ciagle bilans zerowy? Oznacza to,ze albo wszystko idelanie by sie wyliczalo (co jest chyba niemozliwe) lub istnieje jakas granica tolerancji.(np.Ze nie 2134kcal,a miedzy 2100-2300)
A moze taka granica nie istnieje i po prostu raz wykraczajac minimalnie ponad bilans,innym razem lekko ucinajac kalorie-chudnie sie i tyje (choc niewidocznie)co ogolnie zdaje sie byc utrzymywaniem tego bilansu?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Oj ciężko.
Skurcz mięśnia to spalenie jakiejś kalorii. Każdy spala inną ilość kcal na daną jednostkę czasu, czy w trakcie treningu. Obliczenia przybliżają ilość kcal jakie potrzebujemy, nie trafimy na te 0.
Szacuny
30
Napisanych postów
2733
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16414
A po tylu bledach co zrobilam (bardzo malokaloryczna dieta+ciwczenia)dobrym sposobem bedzie na razie zwiekszanie kalorii i zaprzestanie cwiczen,zeby zobaczyc jaki sie ma bilans?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeżeli źle się czujesz to odpuść sobie. Poczekaj aż organizm dojdzie do ładu. Daj zapotrzebowanie na 0 i patrz w lustro nie w wagę. Według efektów dodawaj/odejmuj kcal / dodawaj/odejmuj wysiłku
Szacuny
30
Napisanych postów
2733
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16414
Nie moge tak od razu dac "tabelkowego" zerowego zapotrzebowania.Sam straszyles konsekwencjami po tym jak sie je za malo kcal,wiec teraz stopniowo zwiekszam dawke i sama musze zobaczyc gdzie jest teaz zerowy.Jak mam niby spowolniony metabolizm to moze takie wyjscie wcale nie jest zle
Szacuny
30
Napisanych postów
2733
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16414
W jakim tempie i o ile kcal najlepiej zwiekszac bilans,zeby byl zerowy jak sie jest na ujemnym,a ma sie go raczej zanizonego? Tzn,ze obliczanie ze wzoru na pewno nie bedzie dobre