SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PŚ w Skokach Narciarskich 2007-08

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14260

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
Po poniedziałkowym treningu na Wielkiej Krokwi, polscy szkoleniowcy podjęli decyzję o tym, którzy nasi reprezentanci pojadą na zbliżające się konkursy PŚ w czeskim Libercu.

Po przerwie, do rywalizacji w Pucharze Świata powrócą Adam Małysz oraz Maciej Kot. Drużynę uzupełnią Kamil Stoch oraz Stefan Hula, którzy podczas minionych konkursów w Sapporo zaprezentowali się najlepiej w naszej ekipie.

Nasi skoczkowie do Liberca udadzą się w środę, a już w czwartek wezmą udział w kwalifikacjach.

Źródło:skijumping

Generalna próba przed przyszłorocznymi MŚ, zobaczymy czy warunki dopiszą i jak się zaprezentują nasi zawodnicy z Adamem Małyszem na czele.

Edit:

Plan zawodów w Libercu:

Czwartek, 7 luty 2008
16:00-17:45 oficjalny trening
18:00 kwalifikacje

Piątek, 8 luty 2008
15:30 seria próbna
16:30 pierwsza seria konkursowa

Sobota, 9 luty 2008
14:30 kwalifikacje
16:00 pierwsza seria konkursowa

Kwalifikacje do zobaczenia w Eurosporcie, konkursy również w Eurosporcie oraz w TVP1

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-06 13:10:12

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 67 Napisanych postów 8879 Wiek 3 lata Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 75104
Mam nadzieje, że Małysz będzie na podium

SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
już niestety pierwsze problemy się pojawiają, wiatr utrudnia przeprowadzenie treningów.

Edit:

Niestety, pechowo rozpoczyna się weekend ze skokami narciarskimi w czeskim Libercu. Zapowiadane na dzisiejsze popołudnie silne podmuchy wiatru (do 6m/s) uniemożliwiły organizatorom przeprowadzenie zarówno treningów jak i kwalifikacji.

Oficjalny trening miał się rozpocząć o godzinie 16, ale ostatecznie po około 10 minutach, z powodu zbyt silnego wiatru, jury zdecydowało się go odwołać.
O godzinie 16.45 ponownie próbowano przeprowadzić trening, lecz bez skutków. W rezultacie organizatorzy zdecydowali się przełożyć dzisiejsze treningi oraz kwalifikacje, zostaną one rozegrane w dniu jutrzejszym.

Źródło: skijumping

Odkąd sięgam pamięciom to zawsze w Libercu były problemy wiatrem, i dziwne jest dla mnie to, że za rok organizowane będą tam MŚ, czy nie ma już w Europie skoczni gdzie wiatr nie przeszkadza w planowym rozegraniu zawodów? Dziwne są niektóre decyzje FIS-u, ale my nie mamy na nie wpływu. Pozostaje wierzyć, że zarówno jutrzejszy jak i sobotni konkurs odbędzie się planowo i że na przyszłorocznych MŚ nie będzie problemu z wiatrem.

Edit1:

Janne Happonen zwyciężył w kwalifikacjach do popołudniowego konkursu skoków narciarskich w Libercu. Fin uzyskał 125,5 metra i dzięki dobrym notom za styl zdołał wyprzedzić Martina Kocha, który lądował pół metra dalej.

Trzecie miejsce w kwalifikacjach zajęli ex aequo Adam Małysz i Bjoern Einar Romoeren. Polak i Norweg lądowali dokładnie na linii oznaczającej 125 metrów, otrzymali także identyczne noty od sędziów. Tuż za nimi uplasował się Jiri Mazoch, młodszy brat znanego dobrze polskim kibicom Jana Mazocha. Jiri skaczący z numerem czwartym oddał skok na odległość 124 metrów, młodego Czecha zdołał wyprzedzić dopiero Martin Koch, który pojawił się na belce jako 54. skoczek.

W popołudniowym konkursie zobaczymy trzech Polaków. Obok Adama Małysza na skoczni zobaczymy Macieja Kota i Stefana Hulę. Hula w kwalifikacjach uzyskał 121 metrów, a Kot 117,5 metra. Niemiłą niespodziankę sprawił kibicom Kamil Stoch, który zepsuł swój skok (110m) i nie wywalczył sobie prawa startu w zawodach.

Czołowa „10 PŚ, choć z niższego rozbiegu, uzyskiwała zdecydowanie lepsze odległości niż zawodnicy, którzy musieli się kwalifikować. Najdłuższym skokiem popisał się Thomas Morgenstern, Austriak skoczył 134 metry i bez najmniejszych problemów lądował z klasycznym wypadem. 131,5 metra skoczył Janne Ahonen, Fin jednak przysiadł niemalże podpierając swój skok. Świetnie odległości uzyskali także Norwegowie - Tom Hilde (130m), Anders Bardal (130m), Anders Jacobsen (129m).

Źródło: skijumping

Dobrze prezentują się tutaj Hula i Małysz, może uda się wejść obydwu do 2 serii.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-02-08 15:42:35

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
Thomas Morgenstern sukcesywnie dąży do celu, którym jest zdobycie pierwszej w swojej karierze Kryształowej Kuli. Dziś Austriak triumfował po raz 10. w tym sezonie i zwiększył jeszcze przewagę nad rywalami.

Morgenstern zwycięstwo zapewnił sobie już po pierwszej serii, skok na 132 metry przy 130,5 Schlierenzauera dawał mu pewne prowadzenie. W drugiej serii Austriak lądował pół metra bliżej (128,5) od młodszego kolegi, ale pewnie wygrał dzisiejszy konkurs.

Na trzecim miejscu sklasyfikowany został Andreas Kuettel, jego odległości - 128 oraz 130,5 metra pozwoliły mu w bezpoedniej rywalizacji pokonać Janne Ahonena.

Niespodziankę w finale sprawił Jernej Damjan, który poszybował na odległość aż 135 metrów! Słoweniec był dopiero 13. na półmetku zawodów, ale po swoim skoku przesunął się na 6. pozycję.

Z występu Polaków nie możemy być zadowoleni. Tradycyjnie nie zawiódł jedynie Adam Małysz, Orzeł z Wisły zakończył zawody na 7. pozycji po dwóch dobrych skokach. Maciej Kot i Stefan Hula zakończyli swój udział w konkursie już po pierwszej serii, a Kamil Stoch odpadł w kwalifikacjach.

Źródło: skijumping

Nie ma mocnych na Morgensterna, zdecydowanie jego sezon Walka o drugie miejsce między Schlierenzauerem, a Ahonenem będzie ciekawa. Adam jest w dobrej formie oddał dwa dobre, równe skoki myślę, że to dobry prognostyk przed zbliżającymi się dużymi krokami MŚ w Lotach.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
Anders Jacobsen zwyciężył w drugim konkursie rozgrywanym w czeskim Libercu. Norweg oddał skoki na odległość 128,5 oraz 130 metrów i z notą 262,3 punktu wyprzedził Gregora Schlierenzauera.

Austriak miejsce na podium wywalczył atakując z 9. miejsca po pierwszej serii, w finale Schlierenzauer skoczył 128,5 metra. Prowadzenia na półmetku zawodów nie zdołał utrzymać Martin Koch, drugi skok na odległość 124 metrów pozwolił mu stanąć na najniższym stopniu podium. Tuż za podium znalazł się Simon Ammann, który jedynie słabymi notami za pierwszy skok przegrał miejsce w trójce.

W dziesiątce znaleźli się także Janne Ahonen, Andreas Kuettel oraz reprezentant gospodarzy - Roman Koudelka. Niespodziewanie dopiero na 8. miejscu sklasyfikowany został wczorajszy zwycięzca - Thomas Morgenstern. To najgorsze w tym sezonie miejsce aktualnego lidera klasyfikacji Pucharu Świata. Zaledwie o 0,1 punktu za Morgensternem znalazł się Adam Małysz, Polak po pierwszej serii był 5. z dużą szansą na podium, ale druga próba nie była już tak udana.

Do finału zdołał awansować także Kamil Stoch, mieszkaniec Zębu zakończył dzisiejszą rywalizację na 24. pozycji. Pechowo, bo tuż za "30" swój start w zawodach zakończyli Stefan Hula i Maciej Kot.

Źródło:skijumping

Te zawody powinien Koch wygrać, ale po raz kolejny okazało się, że nie wytrzymuje psychicznie, a wiec wygrał Jacobsen, który wg mnie wyrasta na kandydata do odgrywania głównych ról podczas MŚ w Lotach, Adam drugi skok miał słabszy można winić warunki ale każdy miał podobne. Myślę, że mimo wszystko udany weekend w Libercu, zaczął się, źle bo wiało bardzo w czwartek jednak kończy się bardzo dobrze, gdyż pogoda w dni konkursowe dopisała.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
To musiało się tak skończyć. Niezliczona liczba skoków, presja mediów, pędzące terminy zawodów - to wszystko złożyło się na kłopoty zdrowotne Thomasa Morgensterna, lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich - piszą austriackie media.
Morgenstern narzeka na bóle mięśni uda i po raz pierwszy w tym sezonie otwarcie przyznał: - jestem zmęczony.

Austriackie media piszą, że prawdopodobnie w jego przypadku konieczna będzie przerwa w startach. Dziennikarze sugerują, że fatalnie na Morgensterna wpłynęła męcząca podróż i starty w Japonii.

Źródło:Onet

No i tak jak się spodziewałem, wyjazd do Japonii zrobił swoje. Zobaczymy teraz, czy te słowa potwierdzą się w Willingen.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
Trener Hannu Lepistoe podjął już decyzję o tym, którzy polscy skoczkowie wystąpią w zbliżających się zawodach Pucharu Świata w niemieckim Willingen - informuje serwis ski**********.
W sobotnim konkursie drużynowym oraz niedzielnym indywidualnym, zobaczymy tych samych zawodników, którzy startowali w Libercu.

Na dużej skoczni "Muehlenkopfschanze" pojawią się więc: Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula oraz Maciej Kot.
- Początkowo w Oberstdorfie (22-24 lutego) miało startować pięciu polskich skoczków, jednakże szkoleniowcy zdecydowali, że pojedzie tam tylko czterech. Młodsi zawodnicy jak Łukasz Rutkowski czy też Maciej Kot mają w perspektywie udział w mistrzostwach świata w konkurencjach klasycznych, w skokach i kombinacji norweskiej, w Zakopanem i naprawdę nie byłoby sensu zabierać ich na MŚ w lotach - powiedział sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego Grzegorz Mikuła. Mistrzostwa świata juniorów w Zakopanem odbędą się w dniach 25 lutego - 1 marca.

Po zawodach w Willingen, nasi skoczkowie powrócą do kraju i wówczas zapadną decyzję o tym, kto pojedzie na MŚ w lotach narciarskich w Oberstdorfie (22-24.02.2008). Pewni startu w MŚ mogą być Adam Małysz, Stefan Hula i Kamil Stoch. Czwarty zawodnik nie został jeszcze wybrany.

Źródło: skijumping

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
PROGRAM ZAWODÓW w Willingen:

Piątek, 15 luty 2008
15:00 oficjalny trening, 2 serie
16:30 kwalifikacje

Sobota, 16 luty 2008
15:00 seria próbna
16:30 pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 17 luty 2008
15:00 seria próbna
16:30 pierwsza seria konkursowa


Bardzo mocno obsadzony konkurs, 71 zawodników jutro do kwalifikacji przystąpi, jak pogoda dopisze to będą wspaniałe zawody. Wskazujcie faworytów "drużynówki".

moje podium

1. Austria
2. Norwegia
3. Finlandia

To będzie prawdziwy pokaz sił przed "drużynówką" na MŚwL

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
Trzech Polaków zakwalifikowało się do niedzielnego konkursu indywidualnego w niemieckim Willingen, zaliczanego do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Najlepszy polski skoczek, Adam Małysz za skok na odległość 138.5 m uzyskał 130.3 pkt. co dało mu piątą pozycję.

Maciej Kot za skok na odległość 132 m uzyskał 115.6 pkt., co dało mu 16. odległość. Stefan Hula uzyskał 126.5 m co dało mu 106.2 pkt. (31. miejsce).
Do niedzielnego konkursu nie zakwalifikował się Kamil Stoch, który za skok na odległość 120,5 m uzyskał 93,9 pkt. co dało mu 43. pozycję.

Kwalifikacje wygrał Niemiec Michael Uhrmann 142.0 m i 135.6 pkt. Drugi był Słoweniec Jernej Damjan - 141 m i 135.3 pkt., zaś trzeci Fin Harri Olli 141.5 m i 134.2 pkt.

Spośród zawodników, którzy mieli zapewniony udział w konkursie najdłuższy skok, na odległość 143,5 m, oddał Austriak Andreas Kofler.

Lider klasyfikacji generalnej PŚ, Austriak Thomas Morgenstern skoczył na odległość 141 m z 10. bramki startowej.

Źródło:Onet

Trzech Polaków w niedzielnym konkursie, myślę, że należy to uznać za sukces. Widać, że Norwedzy do głosy dochodzą, dobre skoki Romoroena i Jacobsena. Oczywiscie nie można zapomnieć o Austriakach: Morgensternie, Schlierenzauerze i Loitzlu. Jutro jak pogoda dopisze to będziemy świadkami bardzo ładnego konkursu drużynowego.
A i niedzielny indywidualny konkurs też na pewno będzie bardzo interesujący, miejmy tylko nadzieję, że Adam spisze się przynajmniej tak dobrze jak to miało miejsce tydzień temu w Libercu

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34608 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434121
Reprezentacja Norwegii po raz drugi w tym sezonie triumfuje w konkursie drużynowym, "Gang Kojonkoskiego" nie miał sobie równych na Grosse Muehlenkopfschanze (HS145) w Niemczech. Polacy zakończyli rywalizację na 10. pozycji.

Najdalej podczas pierwszej serii szybowali Norwegowie: Bjoern Einar Romoeren (143,5m), Anders Jacobsen (143m), Tom Hilde (141m) oraz Anders Bardal (137,5m). Równie i daleko skakali także Finowie, Harri Olli odda najduższy skok wśród wszystkich zawodników - 145 metrów. Poniżej oczekiwań spisali się Austriacy, krótko skakali Andreas Kofler (131,5m) oraz Martin Koch (128,5m), dopiero Gregor Schlierenzauer i Thomas Morgenstern zdołali "wyciągnąć" reprezentację Austrii z 8. miejsca.

Fatalnie, za wyjątkiem Adama Małysza, wypadli Polacy. Kamil Stoch skoczył 126,5 metra, Maciej Kot 118 metrów, Stefan Hula 120,5 metra. Adam Małysz oddał poprawny skok na odległość 137 metrów, choć już przed jego skokiem nasza reprezentacja nie miała szans na awans do finału.

W drugiej serii nie zobaczymy także Czechów, którzy zakończyli rywalizację na 9. miejscu oraz Francuzów i Kazachów.

Źródło: skijumping

Tak jak przepuszczałem Norwegia wygrała konkurs, Austriacy już tak dobrze nie skaczą, Koch bardzo przeciętnie to samo Kofler i Schlierenzauer, widać, że wyrównało się to wszystko jeśli chodzi o drużynówkę, ale to dobrze przynajmniej będziemy mieli emocje podczas MŚ.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

tenis stołowy stół

Następny temat

Proces wzrostu a zęby "ósemki"

forma lato