Droga siatkarzy do Pekinu

No i po meczu, Hiszpanie jedynie w drugim secie przeciwstawili się Holandii, pozostałe sety to ogromna przewaga pomarańczowych, warte podkreślenia jest to, że to pierwszy taki wynik w tym turnieju, do tej pory były tylko 3-0 i 3-2

Turcja Serbia 1:3 25:22, 21:25, 23:25, 15:25

Turcy jedynie w pierwszym secie przeciwstawili się Serbii, pozostałe już bez historii.

Pary półfinałowe:

Hiszpania - Finlandia
Serbia - Holandia

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-01-10 22:51:30

Polscy siatkarze stracili już szanse na awans do Igrzysk Olimpijskich z turnieju kontynentalnego. Ale to nie koniec walki. Wysoka pozycja w rankingu FIVB da nam jeszcze jedną szansę. Będzie nią turniej interkontynentalny.


Pewni udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie są już siatkarze Chin, Brazylii, Rosji, Bułgarii i Wenezueli. Pozostało jeszcze siedem wolnych miejsc. Dwa z nich zostaną zajęte już w niedzielę, gdy rozstrzygną się turnieje kontynentalne w Europie i Ameryce Północnej.

W strefie NORCECA w rywalizacji o awans pozostały zespoły Kuby, Kanady, USA i Portoryko. Największym faworytem są oczywiście Amerykanie. W Europie w grze pozostali jeszcze Hiszpanie, Holendrzy, Finowie i Serbowie.


Pod koniec maja odbędą się trzy turnieje interkontynentalne, których zwycięzcy również wywalczą paszporty olimpijskie. Turniej w Japonii będzie zarazem eliminacją azjatycką do Igrzysk Olimpijskich. Kto w nich zagra?

W strefie NORCECA w rywalizacji o awans pozostały zespoły Kuby, Kanady, USA i Portoryko. Największym faworytem są oczywiście Amerykanie. W Europie w grze pozostali jeszcze Hiszpanie, Holendrzy, Finowie i Serbowie.


Pod koniec maja odbędą się trzy turnieje interkontynentalne, których zwycięzcy również wywalczą paszporty olimpijskie. Turniej w Japonii będzie zarazem eliminacją azjatycką do Igrzysk Olimpijskich. Kto w nich zagra?


Portugalia (30.05 - 1.06)

Portugalia + 3 zespoły wyłonione w losowaniu


Niemcy (23-25.05)

Niemcy + 3 zespoły wyłonione w losowaniu


Japonia (31.05 - 08.06)

Japonia, Australia, Korea Płd. Iran, Tajlandia + 3 zespoły wyłonione w losowaniu


O tym, które drużyny zakwalifikują się do turniejów interkontynentalnych, zadecyduje ranking FIVB. Wiadomo już, że z Europy będą to trzy zespoły - Polska, Serbia i Hiszpania. Jeśli Serbowie lub Hiszpanie awansują z Izmiru, szansę dostaną Włosi. Z Ameryki Północnej będzie to Portoryko i USA, a jeśli jedna z tych drużyn zakwalifikuje się już w niedzielę, w turnieju interkontynentalnym zagrają Kubańczycy. Z Ameryki Południowej będzie to Argentyna, z Afryki Egipt lub Tunezja a z drużyn azjatyckich zagrają Indonezja i Tajwan.


O składzie trzech turniejów interkontynentalnych zdecyduje losowanie, które odbędzie się w lutym po zakończeniu turnieju kontynentalnego w Afryce. Można sobie wyobrazić grupę marzeń, w której Polacy zagrają w Portugalii z gospodarzami, Tunezją i Tajwanem. Można sobie też wyobrazić czarny scenariusz, w którym nasi zawodnicy pojadą do Japonii i tam zmierzą się z Serbami, Japonią, Australią i USA lub do Dusseldorfu, gdzie zagramy z Niemcami, Włochami i Portoryko. A awansuje tylko jeden zespół...


Gdziekolwiek przyjdzie grać podopiecznym Raula Lozano, z pewnością muszą zagrać o wiele lepiej niż w Izmirze. Na razie pozostaje czekać na losowanie a później... byle do wiosny.

Źródło: siatka.org

Czyli jednak losowanie zadecyduje.

Fajnie by było znowu jechać do Portugalii, tak jak cztery lata temu.



EDIT: Jeszcze jedna wiadomość:

- To nie jest sprawa osobista ani nic w tym rodzaju. Ten zawodnik nie szanuje ducha, który stanowi o sile reprezentacji - mówi o Grzegorzu Szymańskim Raul Lozano.

- Jeśli odczuje ból, to od razu rezygnuje. Dlatego już nigdy go nie powołam - komentował selekcjoner polskich siatkarzy zachowanie atakującego AZS Olsztyn, który dzień przed ogłoszeniem kadry na olimpijskie kwalifikacje w Izmirze zgłosił kontuzję pleców.

Źródło: sport.pl

Szkoda, nie wiemy jak to naprawdę było, ale dobrych atakujących nie mamy zbyt wielu. Szkoda też, że Lozano już ma konflikty z połową polskich siatkarzy. Może czasem dla dobra sprawy warto podejść trochę bardziej po ludzku.

Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2008-01-11 15:31:14

Ja myślę, że porozmawiają sobie, wszystko wyjaśnia i Szymański wróci do drużyny

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-01-11 15:39:30

Po odpadnięciu polskich siatkarzy z kwalifikacji olimpijskich w Izmirze Raul Lozano może stracić posadę trenera naszej reprezentacji. Najpoważniejszym kandydatem na następcę argentyńskiego szkoleniowca jest jego rodak, pracujący w Skrze Bełchatów Daniel Castellani. Decyzja ma zapaść w ciągu 10 dni - pisze "Przegląd Sportowy".
- Potrzeba czasu i spokojnego spojrzenia. Apeluję do wszystkich o rozsądek i chwilę rozwagi. Trenera można zmienić, ale czy będzie to korzystne dla kadry? - powiedział Mirosław Przedpełski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Działacze PZPS nie prowadzą jednak tylko oficjalnych rozmów. Nieoficjalne już się toczą. Decyzja jest coraz bliższa. Decyzja dla Lozano niekorzystna, bo oznaczająca jego zwolnienie.

Źródło: Onet

Oby tylko nie doszło do zmiany trenera, wg. mnie byłby to wielki bład.

Teraz to już rzeczywiście za późno na zmiany.


Ale moim zdaniem Lozano trochę się ostatnio pogubił, skonfliktował z wieloma osobami i działa zbyt nerwowo. Ostatnia próbka:

Od dawna Zbigniew Zarzycki, były mistrz olimpijski i świata w siatkówce, jest znanym krytykiem poczynań Raula Lozano, trenera kadry naszych siatkarzy. Teraz między obu panami zaiskrzyło - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
- Jest jedna osoba, która chce mojej dymisji. Ta sama, która porzuciła drużynę narodową, by pracować w belgijskim klubie. Ten pan powiedział, żebym się podał do dymisji, bo nic nie wygrałem. A ile razy polscy siatkarze stali na podium w ostatnich trzydziestu latach? Moim zdaniem, to najlepszy zespół od trzydziestu lat, czy to się komuś podoba czy nie. Jest tylko jeden głupol, którego chcę zdemaskować - powiedział Lozano.

- Nie zniżę się do jego poziomu i nie będę go wyzywał. Ale dla mnie jest małym człowiekiem. Zachowuje się jak baba w maglu! - odpowiedział Zarzycki, który jest oburzony słowami Argentyńczyka.




Fakt, że Zarzycki jest ostrym krytykiem, trochę jak Jan Tomaszewski w piłce, ale nie trzeba od razu wyjeżdżać z głupolami.

Siatkarze Hiszpanii, aktualni mistrzowie Europy, zostali pierwszymi finalistami kontynentalnego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich, który odbywa się w tureckim Izmirze.
Hiszpanie pokonali Finlandię 3:1 (25:22, 21:25, 25:16, 25:16). W finale, którego zwycięzca zapewni sobie wyjazd na igrzyska do Pekinu, ich rywalem będzie zwycięzca pojedynku Serbia - Holandia.

Źródło: Onet

W drugim półinale Serbia zmierzy się z Holandią początek o 18:15, transmitować będzie Eurosport.

Co do meczu Hiszpanii z Finlandią: wynik do przewidzenia Hiszpanie pokazali swoją wyższość i w finale niezależnie z kim zagrają mają bardzo duże szanse

No chyba, że zagrają z Holandią i wystawią rezerwy.

Szczerze mówiąc: na to bym nie liczył

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-01-12 19:35:15

Jednak finał Hiszpania - Serbia.

Ciężko wytypować faworyta, bo turniej obfituje w niespodziewane rozstrzygnięcia. Delikatnie bym stawiał na Hiszpanów, ale wiele będzie zależeć od dyspozycji dnia.