Szacuny
0
Napisanych postów
36
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
379
Witam, musze wybrać jakiś przedmiot na uczelni - AWF, jest ok 80 pozycji, narciarstwo i różne takie, które mnie nie interesują. Na liście znajduje się też boks, judo i jujitsu. Chciałbym połączyć tą naukę z pożytecznym :) Nigdy nie miałem doczynienia ze sportami walki. Który z nich radzicie dla zdrowia, kondycji, bezpieczeństwa ( min. przed dresikiem) Pozdro
Szacuny
20
Napisanych postów
2194
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
16768
Jak wyzej,czeste sparingi "chartuja morde" i jestes duzo pewniejszy siebie na ulicy.Z drugiej strony w boksie bardzo duza role odgrywa psychika bo nie kazdy lubi dostawac po glowie.
Szacuny
1
Napisanych postów
159
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6440
miałem doczynienia z Judo, a aktualnie trenuję Boks
z dresikiem tzw "sztuka" bokserska i po kłopocie :) po co sie szarpać za szmaty stylem judo
a i piękniejszym sportem jest Boks
"...Jeśli czegoś bardzo chcesz to daleko zajedziesz..."
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
125433
Ja na Twoim miejscu bym wybrała judo. Dlaczego? Nauczysz się trochę samoobrony,wykorzystywania siły przeciwnika, a i tak pożytecznych na co dzień rzeczy,jak pady. MOże niekórzy z Was się uśmieją pod nosem,ale to naprawdę się w żyiu przydaje...
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Musisz najpierw ,,obadać,, czy bardziej pasuje Tobie uderzanie,czy chwytanie.Sam miałem kiedyś dylemat czy warto zostać przy starej sztuce.Trenowałem już kilka lat sztukę walki uderzaną,a gdy dochodziło do dziwnych sytuacji w różnach miejscach,podświadomie dążyłem do łapania za szmaty i szkoda że tak późno sam do tego doszedłem,iż to mi bardziej pasuje.Po zmianie od kilku lat trenuję jiu jitsu.Jeśli masz dużo chęci do treningu,czasu i chcesz być wszechstronny,to chodź na boks i dobierz do tego SW ,,chwytaną,,-Jiu Jitsu,lub Judo
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
379
Kurde, mam obawy. Jak na sucho sobie sprubowałem poboksować (pomachać w stronę lustra :) to mi strzela co machnięcie w łokciu/ach , w momencie prostowania czuje jakby mi kostk izgrzytały w łokciu.... i mam obawy czy napewno iść na ten boks czy nie lepiej jujitsu, bądź judo z mistrzem olimpijskim :D
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
125433
jak masz mozliwośc trenowania u mistrza olimpijskiego to mniemam,że jestes z warszawy. W takim razie masz lepsze kluby judo pod ręką niż ten Nastuli... Naprawdę,to,że ktoś jest dobrym zawodnikiem nie znaczy,że jest też dobrym trenerem.