SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Odmiany karate

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14411

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 493 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1000
Ikken Hitatsu jest nadal stosowane w shotokan tylko inaczej sie nazywa, (znaczy jest o tym mowa) ale glowna filozofia jest pokonania przeciwnika jednym ciosem a raczej trenowanie aby tak sie stało (pokonanie nie znaczy zabic u Funakoshiego)

LIGHT WEIGHT BEJBE !!! LOOOO!!:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 460 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3733
Podałem nazwę Ikken Hitatsu która jest nazywana w okinawskich stylach nieznam japońskich odpowiedników

Nie pas czyni mistrzem, lecz własne umiejętności

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 493 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1000
spoko tylko mowie ze to obowiazuje w lagodniejszej formie :) czyli jak powiedziałes zjaponizowanej :P

LIGHT WEIGHT BEJBE !!! LOOOO!!:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 460 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3733
No i widzisz tu sie zaczyna pomost między okinawskim Karate a Japońskim Shotokanem.
Według mnie Funakoshi po prostu okaleczył Karate.A dlaczego? Ponieważ Karate w swej pierwotnej formie było sztuką walki do obrony która miał sie posłużyć przecietny Okinawiańczyk w razie ataku uzbrojonego przeciwnika.I nie było tam bzdur typu że nie wolno zrobić nikomu krzywdy albo "szanuj przeciwnika".Bo gdzie był czas na szanowanie przeciwnika jak on atakował po to by zabić.Wiec jak najbardziej było sensowne "Ikken Hitatsu".Potem oczywiście Funakoshi przybrał "swoje karate" w elementy Shintoistyczne (religia większości Japończyków) i tak powoli zaczeło sie odskutecznianie Karate, ponieważ tu już zostały wprowadzone rzeczy typu szanuj, nie krzywdź przeciwnika, co wyelminowało typowo bojowy element pierwotnego Karate.A to za co Shotokan dzisiaj zbiera największe bęcki to śmieszny bez kontaktowy sparing(raczej ciężko jest to nazwać kumite porównując to do okinawskiego pierwowzoru).Zasada jest prosta aby dowieść swojej skuteczności najlepiej jest jej dowieść w walce gdzie już wiele razy widziałem jak Shotokan w konfrontacji padał z innymi stylami, i wcale to nie był przykład jednego człowieka lecz wielu ludzi uprawiających ten styl.Więc zasada jest prost jesli chcesz sie zapisać na karate to najlepszym rozwiązaniem według mnie style okinawskie lub Kyokushin(lub jego odłamy).

Nie pas czyni mistrzem, lecz własne umiejętności

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 17
Panowie..gwoli ścisłości..Ikken Hissatsu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Gdyby nie Funakoshi i popularyzacja karate w Japonii, prawdopodobnie nie byłoby kyokushin. A warto pamiętać, że to właśnie kyokushin, a nie nauczane niemal wyłącznie w formie kata karate tradycyjne, stało się symbolem skuteczności karate. To kyokushinowcy wygrali z thai'ami, to kyokushinowcy zabłysnęli w K1. Tak więc, choć stworzony przez Funakoshi'ego styl nie jest dziś może w czołówce najskuteczniejszych, to kwestionowanie roli tego człowieka w rozwoju karate jest błędem. A opinia, jakoby on je "okaleczył" to, delikatnie mówiąc, nieporozumienie

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-11-27 16:45:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 460 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3733
A dokładniej Ikken Hisatsu Sorka za przejęzyczenie

Nie pas czyni mistrzem, lecz własne umiejętności

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 460 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3733
Karate Funakoshiego i style okinawskie poszły swoja drogą.Wiec popularyzacja Karate Funakoshiego dla okinawskich mistrzów nie była niczym nadzwyczajnym.Ponieważ okinawscy mistrzowie pozakładali swoje organizacje.A po drugie okinawiańczycy nie wliczają Shotokanu do kanonu swoich styli, shotokan dla nich jest odrebną sztuka walki.Zreszta nie dziwie im sie ponieważ Funakoshi zjaponizował w karate wszytsko co sie dało(no ale to był wymóg jego otoczenia i czasów w których żył), a okinawianczycy zawsze bardziej byli związani z kultura chinską niz z japońska(mimo tego że są spokrewnieni z japończykami, zreszta sami japonczycy uwazają okinawiawe za kraj zamorski niz za część Japonii) co przekłada sie na kożenie karate .a wracając do Kyokushin.W tym stylu dużą miarę nie tylko odgrywa Shotokan ale równorzedne jest a nawet wieksza miare odgrywa Goju-ryu.A wracajac do roli Shotokanu w Kyokushin to sam Oyama powiedział że pozmieniał wiele technik i ruchów w kata, i usunoł niepotrzebne nie mające znaczenia bojowego techniki.Zreszta po spojżeniu na pierwotne Kyokushin moza powiedzieć że ma więcej wspulnego z Goju-ryu niz z Shotokan

Nie pas czyni mistrzem, lecz własne umiejętności

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Widzę, że się nie zrozumieliśmy. Chodziło mi o rolę Funakoshi'ego jako propagatora karate. Rolę te spełnił znakomicie-zyskując poparcie m.in. Jigoro Kano.

Gdy Oyama rozpoczął popularyzację kyokushin (wczesne lata 50te), można powiedzieć, że "grunt" był już przygotowany, bo shotokan pojawił się w Japonii trzydzieści lat wcześniej, gdy Funakoshi osiedlił się w Tokio. "Zjaponizowanie" stylu okinawskiego było konieczne dla jego akceptacji-Japończycy, oględnie rzecz biorąc, nie słyną (a przynajmniej-nie słynęli) z szacunku do innych nacji-a już zwłaszcza do nacji przez siebie podbitych, zaś wyspy Ryukyu stanowiły protektorat Japonii od początku XVII wieku. Tak więc ta "naturalizacja" musiała się wcześniej czy później odbyć-a dzięki temu,że odbyła się za czasów Funakoshi'ego, droga do ogólnokrajowego a potem ogólnoświatowego sukcesu kyokushin była otwarta.

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-11-27 17:31:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 521
A spotkał sie już ktoś z Was z odmianą ryu-te(kiedyś to trenowałem )? Jakie macie zdanie na temat skuteczności tego stylu?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

"Będę za godzinę"

Następny temat

zakup rekawic bokserskich...

forma lato