SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Combat Aikido

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 20218

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 164
Sam się Gandalf zamydliłeś. Według moich przeciwników w dyskusji combat nie ma nic wspólnego z walką sportową. Powinieneś to wiedzieć jeśli coś ćwiczysz.
Ale jest to jeszcze jeden dowód na to że przeciętny człowiek nie wie co to jest combat. A jak sobie zaglądnie do słownika to zobaczy walka i przetłumaczy sobie: walka aikido - tak to przynajmniej na treningach usłuszałem.
A tak w ogóle to czytaj posty - geneza nazwy jak pisze caviar rozstrzygnieta.
A mam przy okazji nową tezę być może combat aikido jest sposobem na obronę aikido jako sztuki walki. I jeszcze: na naszym forum, dopóki się nie popsuło, znalazł się temat: czy możliwa jest walka w duchu aiki? Co Wy na to?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Ciężko stwierdzić. Nie za bardzo orientuję się w "ideologii" aiki.

Choć-wystarczy sięgnąć do historii. Ueshiba i jego uczniowie nie odmawiali gdy ktoś rzucał im wyzwanie. Zresztą-w ten sposób rekrutowali sobie nowych uczniów-spuszczali gościowi łomot a pokonany prosił o naukę W dodatku Shioda, Kanai i reszta szwędali się nocami po ulicach i prowokowali mordobicia, o czym formalnie Ueshiba nie wiedział-a w praktyce wiedział i jakoś się nie sprzeciwiał...

Co do CA jako szansy aikido na zmianę opinii-zgadzam się. Tzn nie mówię, że będzie to koniecznie CA rodem z Polski(choć nie mówię, że nie), ale faktycznie jedyną szansą aikido na zaistnienie w świecie styli kontaktowych jest stworzenie odłamu sportowego (może na bazie Tomiki?), którego przedstawiciele zaczęliby brać udział w zawodach międzystylowych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
czy możliwa jest walka w duchu aiki? Gdyby nie była możliwa, to na prawdę aikido trzebaby nazwać baletem. Poza tym każdy kto kiedykolwiek sparował, wie, że walka to walka, a ideologię sobie można dorabiać przy piwie.
Co do Twojej nowej tezy: nie wiem czy akurat combat aikido (czymkolwiek jest) jest rozwiązaniem czy nie i na ile byłoby to jeszcze aikido. Myślę jednak, że wielkim pożytkiem dla aikido byłoby choćby częściowe usportowienie, choćby jakiś light contact, choć zdaję sobie sprawy, że część bardziej niebezpiecznych technik by na tym ucierpiała.
Nie widzę też przeciwskazań, żeby istniało takie nieco okrojone i nieco wyostrzone sportowe aikido obok aikido takiego jak jest teraz. Dla każdego coś miłego

EDIT: Cavior wyprzedziłeś mnie

Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-11-20 12:37:11

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566


Ja osobiście optowałbym za wprowadzeniem podziału (lub raczej-rozróżnienia) wzorowanego na tym jaki jest w Wushu. Style tradycyjne (oryginalne) robią swoje-a wprowadzono dwa nowoczesne, usystamatyzowane odłamy-nowoczesne Wushu i Sanda. W efekcie wśród styli chińskich można znaleźć zarówno relaksacyjno-medytacyjne, akrobatyczne i efektowne oraz bardzo skuteczny usportowiony odłam bojowy. Każdy specjalizuje się w swoim-i każdy robi co lubi. Dodatkową zaletą jest fakt, że przecież nikt nie zabroniłby "sportowemu" aikidoce douczać się w pozostałych szkołach, więc na bazie sportowej mógłby nabudować sobie znajomość tych technik, których sportowo ćwiczyć się nie da bez ryzyka kontuzji. Nie znaczy to oczywiście, że tylko "sportowy" umiałby się obronić "na ulicy"-ale jednak by zaistnieć w świecie sztuk walki zdominowanym przez MMA i K1, potrzebne jest coś więcej niż szybkie kotegaeshi którym można zgasić napastliwego żula.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Popieram panów
Walka to walka a nie jakieś metafizyczne starcie dyskursów , o tym, czy może odbywac się 'w duchu aiki' to chyba tylko mogą niektórzy aikidocy dywagować

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Czasem mam wrażenie, że z moim podejściem, zostałbym wykopany na pysk z większości aikidockich for dyskusyjnych
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 164
Raczej porozmawiajmy o technice, taktyce i zasadach. Czy próbowaliście powalczyć stosując powyżwsze? Czy jest możliwa taka walka? Mieliśmy trenigi pod zawody i nie łatwo było dla nas początkujących stosować wszystkie założenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Ja miałem okazję kilkukrotnie poszarpać się "na poważnie" (na tyle na ile dopuszcza to aikido) z wysokimi kyu i danami. W praktyce można powiedzieć, że działali podobnie jak grapplerzy-zwarcie, podcięcia, rzuty przez biodro, czasem "podebranie" nóg itd. Z technik aikido szły głównie kokyu nage (dwa razy mało nie straciłem przytomności po upadku), bo to ciężko skontrować. Dźwigni na ogół nie próbowali, bo te techniki po prostu są zbyt niebezpieczne. Poznałem niedawno 130 kg faceta, któremu złamano rękę przy użyciu kotegaeshi (złamał facet ważący mniej niż 60 kg)-co moim zdaniem kończy dyskusje na temat bezpiecznego użycia dźwigni nadgarstkowych w sparringu. Sądzę, że aikidocki sparring chwytany, gdyby go wprowadzić, nie różniłby się na oko od innych grapplerskich-może poza faktem, że aikidoka ma mniejszy arsenał technik ofensywnych i większy defensywnych. Sądzę, że możnaby nawet wprowadzić niektóre dźwignie, ale głównie te na łokieć (ikkyo, hiji kime), albo takie gdzie nie ma za dużego nacisku na nadgarstek(nikyo omote, yonkyo), bo typowo nadgarstkowe (nikyo ura, kotegaeshi, sankyo) są zbyt ryzykowne.

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-11-21 10:04:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 91 Napisanych postów 8680 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 31712
jednym słowem, to co już kiedyś mówiłem: aikido jest świetną nadbudową, jeżeli ma się bardziej ofensywną i dającą "obicie" bazę
PS. Wszelkie podobieństwa do terminologi marksistowskiej niezamierzone

"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaki worek?

Następny temat

używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym=500zł pomocy

forma lato