Już w niedzielę o 19:30 krajowych kibiców czeka największy szlagier rundy jesiennej. W Krakowie warszawska Legia zmierzy się z miejscową Wisłą w ramach dwunastej kolejki ligowych zmagań. Gospodarze tego meczu są samotnym liderem Orange Ekstraklasy, natomiast Legia jest obecnie trzecia w tabeli. Oba zespoły do pojedynku przystąpią osłabione brakiem swych kapitanów - w barwach "wojskowych" nie ujrzymy Aleksandara Vukovicia, a w Wiśle Arkadiusza Głowackiego.
AC Milan - AS Roma
Konfrontacja Rossonerich z zespołem z Rzymu będzie bezsprzecznie hitem tej kolejki spotkań. Historia w roli zdecydowanego faworyta stawia drużynę Milanu, ale tak naprawdę może być różnie. Piłkarze z Mediolanu w tym sezonie grają bardzo słabo, o czym świadczy zaledwie dziesięć zdobytych punktów i tylko dwa zwycięstwa na ich koncie. Rzymianie w przeciwieństwie do zespołu Silvio Berlusconiego spisują się całkiem poprawnie. Dotychczas w Serie A przegrali tylko raz, na własnym terenie Interem. Poza Olimpico jeszcze nie doznali porażki.
Milan 42
Remisy 17
Roma 13
Osłabienia kadrowe:
Milan: Ronaldo. Digao, Jankulovski
Roma: Aquilani, Esposito, Andreolli, Totti
Borussia - Bayern
Na zakończenie 11. kolejki kibice będą mogli zobaczyć mecz w Dortmundzie, gdzie Borussia zagra z prowadzącym w tabeli Bayernem Monachium. Bawarczycy, którzy w tygodniu wygrali w Belgradzie z Crveną są oczywiście zdecydowanym faworytem, jednak starcia pomiędzy tymi zespołami rządzą się swoimi prawami i jedno czego możemy być pewni do potężna dawka emocji.
Schalke - Werder
Drużyny, który w ubiegłym sezonie do samego końca walczyły o tytuł mistrzowski, w tym także nadają ton rozgrywek. Bremeńczycy zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli ze stratą sześciu oczek do prowadzącego Bayernu, natomiast Schalke jest obecnie szóste u jeśli pokona Werder to zrówna się z nim punktami.
Sevilla - Valencia
Jeśli Sevilla nadal chce liczyć się o mistrzostwo, musi pokonać Valencię. Po odejściu do Tottenhamu Juande Ramosa będzie to jeszcze trudniejsze. Nie wiadomo, czy zawodnicy zdołają dojść do siebie po tym ciosie. Fani Andaluzyjczyków mogą się pocieszać nie najlepszą dyspozycją Los Ches, którzy w środę dali plamę w Trondheim. Sevillę w meczu z Nietoperzami dowodzić będzie Manolo Jimenez, w przeszłości piłkarz tego klubu.
Liverpool - Arsenal
Wydarzeniem 11. kolejki Premier League bez wątpienia będzie pojedynek na Anfield Road pomiędzy Liverpoolem i Arsenalem. Będący ostatnio w nieco słabszej dyspozyzji zespół prowadzony przez Rafaela Beniteza zajmuje obecnie czwarte miejsce w ligowej tabeli i ma sześć punktów starty do liderującego Arsenalu.
Popularni Kanonierzy grają w tym sezonie znakomity futbol i raz za razem odprawiają z kwitkiem kolejnych rywali. Gracze Arsena Wengera nie przegrali w tym sezonie jeszcze żadnego spotkania, a w Premier League jedyne punkty stracili podczas meczu z Blackburn, kiedy to fatalny błąd popełnił bramkarz - Jens Lehmann. Dzisiaj jednak Niemiec nie ma najmniejszych szans na grę w pierwszym składzie. Jego miejsce w bramce Arsenalu zajął Manuel Almunia.
Także w rozgrywkach Ligi Mistrzów Kanonierzy nie mają sobie równych i po trzech kolejkach pewnie prowadzą w swojej grupie. W minionym tygodniu rozbili oni na Emirates Stadium gości z Pragi, aż 7:0, co jak na europejskie puchary jest znaczącym wynikiem.
W zgoła odmiennej sytuacji znajduje się Liverpool. Co prawda piłkarze Beniteza w lidze grają całkiem przyzwoicie, to już jednak ich sytuacja w Lidze Mistrzów jest bardzo zła. Dwie kolejne porażki z Marsylią i Besiktasem sprawiły, że The Reds mogą nie wejść do kolejnej fazy rozgrywek. Także ewentualna porażka w lidze z Arsenalem sprawi, że Kanonierzy oddalą się od swoich rywali już na dziewięć punktów.
Doradca w dziale ,,Piłka nożna''
Nagrody w Typerze sfd.pl funduje Sklep Kibica http://www.ISS-sport.pl