Ból jest najlepszym instruktorem tylko nikt nie chce zostać jego uczniem!
================================================
Wejdź - http://www.pajacyk.pl
_-=<<--SFD-FIGHT-CLUB-->>=-_
__--__GRUBAS Z UDERZANYCH__--__
...
Napisał(a)
ja sie kiedyś biłem z trzema
...
Napisał(a)
Nie.
Dobrze napisalem najpierw najslabszych wykanczasz, a najsilniejszy na koncu. Poniewaz on pochlania najwiecej energii. I chodzi o przerwanie najslabszego ogniwa w grupie.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Dobrze napisalem najpierw najslabszych wykanczasz, a najsilniejszy na koncu. Poniewaz on pochlania najwiecej energii. I chodzi o przerwanie najslabszego ogniwa w grupie.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.
...
Napisał(a)
kask mowi sensownie, jednego wykonczysz to zostanie tylko jeden, z ktorym latwiej wygrac niz z dwoma...
jak raujesz poszkodowanych to tez od najmniej rannych...
pozdrawiam!
jak raujesz poszkodowanych to tez od najmniej rannych...
pozdrawiam!
...
Napisał(a)
kask zle mowi, bo jak bedzeisz sie bawil ze slabszym to skad optem bedziesz mial sile na silniejszego, ktory moze byc lepszy od ciebie?
na ulicy tez, zniszcz najmocniejszego, a reszta odpadnie.
karma2030
na ulicy tez, zniszcz najmocniejszego, a reszta odpadnie.
karma2030
karma2030
...
Napisał(a)
Moim zdaniem trzeba wyeliminować przywódce grupy. Ja miałem taki przypadek kiedyś jak jeszcze nie trenowałem podeszło do mnie i do mojego kumpla dwóch dresów. I oczywiście rozmowa : czy macie fajki, potem telefony kase itp. I był jeden koleś wysoki który gadał i drugi który stał i od czasu do czasu krzyknoł. Kumpel wyjoł 10 zł i dał frajerom. Po jakiś 3 miesiąca jechał do sklepu i zobaczył tego mniejszego to było akurat wtedy jak zaczeliśmy trenować kickboxing. Ten mały zobaczył go i zaczoł iść szybciej - kumpel zobaczył że on sie chyba go boi to chciał go dogonić a ten zaczoł wtedy uciekać. Niestety udało mu sie wsiąść do tramwaju i uciec. Czyli koleś nie był taki kozak jakiego zgrywał jabysmy wtedy zareagowali i ja np. Uderzył bym tego większego to ten mniejszy by nic innego nie zrobił tylko by sie patrzał albo by uciekł. A i jeszcze jedno zdarzenie potwierdzające moje słowa. Kiedyś kolega który trenował mui thai szedł na dworzec i poderzło do niego dwóch dresów i oczywiście chcieli mu zaciągnąć kase. Ale koleś że znał sie na rzeczy nie czekał dużo aż oboje się ustawią i zaczna go nap.... tylko uderzył gościa który do niego gadał bo stał bliżej a drugi gdzieś zboku sie uśmiechał. Gościu dostał tak że odrazu mu farba z nosa pociekła a wiecie co drugi zrobił??? Krzyczał " zostaw go, nic juz nie chcemy, to miał być tylko żart " A mój kumpel podszedł do drugiego a tamten bojąc się że dostanie po prostu uciekł zostawiąjąc swojego zakrwawionego kolege :)
Więc moim zdaniem trzeba zacząć od silniejszego ( psyhicznie - co nie znaczy że on sie bije najlepiej z grupy tylko jest po prostu kimś dzieki komu grupa jest silna ) - Grupa jest jakby mieczem a przywódca ostrzem - zniszczymy ostrze to miecz się stępi i nie bedzie taki ostry jak wcześniej.
Kickboxing moją religią
http://kickboxing4you.prv.pl
Więc moim zdaniem trzeba zacząć od silniejszego ( psyhicznie - co nie znaczy że on sie bije najlepiej z grupy tylko jest po prostu kimś dzieki komu grupa jest silna ) - Grupa jest jakby mieczem a przywódca ostrzem - zniszczymy ostrze to miecz się stępi i nie bedzie taki ostry jak wcześniej.
Kickboxing moją religią
http://kickboxing4you.prv.pl
...
Napisał(a)
To o czym piszecie sa zalozenia psychologiczne na przeciwnikow ze jak rozwalisz mocnego to tamten na pewno sie przestraszy. To jest co innego.
Zalozenia w walce sa takie ze wykanczasz najslabszych a pozniej najslniejszego. Bo inaczej ci slabsi beda mocniejsi pozniej. A tak to wstepie przerywasz najslabsze ogniwa w grupie. Nikt na poczatku nie zabiera sie za to co jest jest najtrudniej przerwac. Grupe nalezy rozwalac od najslabszych. Przy zalozeniu ze wszyscy beda sie lac. Mylicie to z psychologicznym aspektem wykanczania przywodcy.
karma2030 dlatego nie ma sensu rozwalac najmocniejszego jak slabi ci dowala wiec zacznij od tego co jest najslabsze, bo jak cie ten najmocniejszy wykonczy to przynajmniej rozwalisz czesc grupy, wiec jak nie wiesz o co chodzi to nie mow ze zle mowie.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Zalozenia w walce sa takie ze wykanczasz najslabszych a pozniej najslniejszego. Bo inaczej ci slabsi beda mocniejsi pozniej. A tak to wstepie przerywasz najslabsze ogniwa w grupie. Nikt na poczatku nie zabiera sie za to co jest jest najtrudniej przerwac. Grupe nalezy rozwalac od najslabszych. Przy zalozeniu ze wszyscy beda sie lac. Mylicie to z psychologicznym aspektem wykanczania przywodcy.
karma2030 dlatego nie ma sensu rozwalac najmocniejszego jak slabi ci dowala wiec zacznij od tego co jest najslabsze, bo jak cie ten najmocniejszy wykonczy to przynajmniej rozwalisz czesc grupy, wiec jak nie wiesz o co chodzi to nie mow ze zle mowie.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.
...
Napisał(a)
Mralien sorry ale musze Ci napomniec troche co do Twojej strony jesli nie bedziesz sie przejmowal krytyka bo jest tam wiele niescislosci. A skoro ja tu reklamujesz to musze to zrobic ???
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.
...
Napisał(a)
kask,chyba ty nie wiesz o co chodzi...
zmarnuj sily na najslabszych a najsilniejszy cie zniszczy, chyba nigdy sie na ulicy nie biles, bo inaczej wiedzialbys, ze dziala to tak, ze ZAWSZE bierzesz sie za NAJSILNIEJSZEGO, w przypadku ulicy psychologia walki jest rownoznaczna z umiejetnosciami.
bez urazy, ale talie jest moje zdanie.
karma2030
zmarnuj sily na najslabszych a najsilniejszy cie zniszczy, chyba nigdy sie na ulicy nie biles, bo inaczej wiedzialbys, ze dziala to tak, ze ZAWSZE bierzesz sie za NAJSILNIEJSZEGO, w przypadku ulicy psychologia walki jest rownoznaczna z umiejetnosciami.
bez urazy, ale talie jest moje zdanie.
karma2030
karma2030
...
Napisał(a)
Nie bede ci tlumaczyl jak nie zrozumiales napisalem wyraznie.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.
...
Napisał(a)
a dlaczego jeden ma być słabszy?
A nawet jakby był to jak chcecie to poznać? spytacie sie?
walka trwa chwilke i po jabkach. Najlepiej za***ać pierwszemu z brzegu i brać sie za..... *******lanie
dawaj mario
A nawet jakby był to jak chcecie to poznać? spytacie sie?
walka trwa chwilke i po jabkach. Najlepiej za***ać pierwszemu z brzegu i brać sie za..... *******lanie
dawaj mario
Poprzedni temat
Nowe rozporządzenie o sztukach walki
Następny temat
jak sie bic z typem ciezszym od siebie?
Polecane artykuły