Co robić po nokaucie????

z tego co udało mi się zapamiętać po moim nakaucie to lekaż wykonał następujące czynności:
-podparł mi głowe reką
-zbadał (chyba przyłożych słuchawki do pikawy i latarkę do oczu)
-sprzedawał liście
-oblał wodą
-wachlował (napieprzał w moją stronę) zmoczonym ręcznikiem (polecam )
-podniosł mnie
-zapytał się jaki jest dziś dzień (po 10sek dopiero doszedłem do wniosku że sobota )
-potem posadzili mnie na krzesło i dalej cucili tym ręcznikiem

to tyle.

Scisle badania lekarskie.
Jesli jest juz przytomny to zadnych naglych ruchow.
Praktycznie tylko lekarz bezposrednio po nokaucie moze stwierdzic na ile zawodnik jest oszolomiony i jakie ma obrazenia.

tzreba wyjąć język z jamy ustnej bo może się nim udusić

przepraszam ze zasmiecam temat ale stachooo wymieklem po twojej wypowiedzi

glowe do tylu odchylic zeby sie nie udusil jezykiem

W pierwszej kolejnosci wyjac szczeke a dlaczego ktos ma sie od razu udusic jezykiem. Nie widzialem jeszcze by lekarz przy nokaucie wyjmowal zawodnikowi jezyk ale widocznie mamy inne doswiadczenia. Napiszcie cos wicej na ten temat.

pardon pomylka

glowe do tylu odchyla sie jesli ktos krztusi sie krwia czy wymiocinami zeby sie nie udusil

z jezykiem to jest tak ze przy utracie przytomnosci miesnie wiotczeja (jezyk to tez miesien) i jesli bedzie lezal plasko to jezyk zsunie sie w tyl jamy ustnej i zablokuje dostep do pluc, tu chyba trzeba glowe na bok przekrecic

tyle kojarze z po w kazdym razie

a ja znowu slyszalem ze nie powinno sie odchylac glowy przy krwawieniu z nosa, bo przy duzym krowotoku mozna sie zakrztusic

jak sie krztusi to c głowa na bok i do tyłu