jak lepiej 1 diete droższą czy 2 diety tansze?

mistrzu... zrobisz jak zechcesz!

ja już wiecej nie zabieram głosu...

rozpisz se diete i sie jej trzymaj w miare mozliwosci finansowych gdy nie bedziesz mial na nia pieniedzy staraj sie w miare jej trzymac np jezeli mama ma kupic ci 1kg ciastek powiedz jej zeby za to kupila ci 1kg kurczaka
kasze ryze itp sa tanie wiedz z tym problemu nie bedzie jakies jajka ser jakies mieso wedliny masz wiec jak dla ciebie wiekszego problemu nie widze cos chyba jesz
tylko staraj sie jesc to co ci potrzeba

zreszta tragedi nie masz ja mam prawie 18 lat stara zarabia 1500zl stary nie pracuje ja rowniez nie pracuje czasem cos dorobie i jakos se radze i nie narzekam

Zmieniony przez - ommen w dniu 2007-07-29 20:37:33

ja bym proponowal 8 diet po 25 zł - tak bedzie najlepiej i najekonomiczniej

Witam, jestem nowy na forum, od dłuższego czasu czytam sobie Wasze posty, szczególnie chodzi mi o odżywianie. Mam zamiar trochę wziąć się za siebie. Ale do rzeczy :Fukinhot pytanie do Ciebie, albo właściwie do wszystkich, napisałeś, że SilverHand jest za młody na dietę. Czy to znaczy, że zasady dietetyczne, o których ostatnio dużo się naczytałem są szkodliwe dla organizmu? Czy ogólne zasady zero czekolady, mało tłuszczy itd. szkodzą? Jak to w końcu jest? I przy odpowiedziach proszę o wzięcie pod uwagę mój zerowy staż na forum. Pozdrawiam

mało tłuszczy itd. szkodzą?

a co to za zasada?
i na pewno szkodzi

nie.

Widzisz tłuszcz wcale nie jest zły... jest potrzebny. Ale zeby to weidzieć trzeba poczytać "troszke"

zaloz nowy temat- swoj

Chodzi o to, że mi "nie widzi się" : ukaldanie diety i w perspektywie trzymanie sie jej , obserwoanie reakcji organizmu itp itd - czyli wszystko to co w odzywianiu najwazniejsze, przez osobe, ktora zadaje pytanie o "cykle z diety..."

Dieta to pewien "reżim", lecz jezeli ten reżim jest nie odpowiedni do wieku, zapotrzebowania itp itd to mozę on stopniowo wyjaławiać organizm, co w tym wieku (ale i w starszym też ) , moze być bardzo bardzo złe i przynieśc odwrotny skutek do zamierzonego.

Młodziaki jedzcie zdrowe rzeczy, warzywa, owoce,mięso...

duuuzo ruchu, silowania ok, ale bez szaleństw - stopniowo, dobrze technicznie. Uczcie się zasad zdrowego odzywiania

I rada warta 100.000 - czytać czytać i jeszcze raz czytać!!

Pozdrawiam!

Widzisz tłuszcz wcale nie jest zły... jest potrzebny. Ale zeby to weidzieć trzeba poczytać "troszke"
No właśnie, czytam... i coraz mniej wiemhttps://www.sfd.pl/buziaki/12.gif
https://www.sfd.pl/buziaki/12.gif
Pewnie, że tłuszcz nie jest zły, ale chodzi o to, żeby go nie było dużo, jeszcze nie widziałem, żeby ktoś napisał, że np. na obiad je kurczaka duszonego (ze skórą!) z furą ziemniaków polanych tłuszczykiem MNIAM!
Trudno będzie mi z tego zrezygnować na rzecz ryżu, kaszy i płatków owsianych. Ale spróbuję. Dzięki za odpowiedź i już nie zaśmiecam wątku

poczytaj wiecej...
problemem w posilku ktory opisales jest - jaki to tłuszcz i z czym go łączymy...
w opisanym przypadku - połączenie fatalne...
ale to nie ja tu jestem doradcą...
czytaj!!!

Czytaj posty podwieszone! Te pogrubione!

https://www.sfd.pl/ZANIM_ZADASZ_PYTANIE_PRZECZYTAJ_TEN_REGULAMIN_DZIAŁU!-t264769.html

https://www.sfd.pl/Wybrane_posty_dotyczące_Odżywiania-t280057.html

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html

Dodajesz powyższe linki do ulubionych i masz lektury na długie tygodnie. Pewne zasady trzeba zrozumieć a nie nauczyć na pamiec. Poznasz zasady - to dalej sam juz pewne rzeczy bedziesz kojarzył.


Widzisz i oliwa z oliwek jest tłuszczem i skora kurczaka też.

I to i to jest potrzebne, lcizą sie proporcje i ilosć.

Dzięki fukinhot! Zacząłem czytać. Sog dla Ciebie :)