Liga Światowa siatkarzy 2007

No i 3:1 dla Polaków. Pięknie

Bułgaria - Polska 1:3 (23-25, 22-25, 25-20, 20-25)

Bułgaria: Andriej Żekow, Christo Cwetanow (10), Krasimir Gajdarski (1), Władimir Nikołow (21), Todor Aleksiew (8), Płamen Konstantinow (5), Teodor Salparow (libero) oraz Bojan Jordanow (1), Nikołaj Nikołow (3), Konstantin Stojkow (8), Iwan Zarew (2), Metodi Ananiew (10).

Polska: Paweł Zagumny (6), Mariusz Wlazły (12), Daniel Pliński (12), Wojciech Grzyb (4), Sebastian Świderski (12), Piotr Gruszka (9), Piotr Gacek (libero) oraz Robert Prygiel (1), Łukasz Żygadło, Bartosz Kurek (4), Łukasz Kadziewicz (5).



Wielkie brawa dla Polaków! Świetna gra blokiem pozwoliła ponownie pokonać Bułgarię. Pozostajemy zespołem niepokonanym w LŚ (jedynym obok Brazylii) i chyba udowodniliśmy już Bułgarom, że wynik półfinału MŚ nie był przypadkowy.



Wypowiedzi pomeczowe trenerów: (źródło: onet)

Raul Lozano jest zadowolony z postawy Polaków w niedzielnym meczu z Bułgarami. Zdaniem Argentyńczyka kluczem do zwycięstwa była skuteczna gra polskiego bloku.
- Zanim przejdę do omówienia meczu, chciałbym pogratulować bułgarskim fanom. Stworzyli oni niesamowitą oprawę dzisiejszego meczu. W takiej atmosferze przyjemnie rozgrywało się mecz. Najważniejszą zmianą w porównaniu z wczorajszym meczem, był brak jednego z moich podstawowych graczy. Jednak nie wpłynęło to na naszą dzisiejszą postawę. Bułgarzy zaprezentowali się korzystnie. Ich silne serwisy sprawiały nam duże problemy. Mój zespół bardzo dobrze zagrał w bloku. Nasza postawa w tym elemencie gry była wręcz perfekcyjna - powiedział Raul Lozano, trener reprezentacji Polski.

- Przykro mi, że przegraliśmy dwa mecze przy tak wspaniałej publiczności. Musimy teraz zacząć myśleć o turnieju finałowym Ligi Światowej. Mam nadzieję, że ostatnie porażki nie wpłyną negatywnie na dyspozycję mojego zespołu - stwierdził Martin Stojew, opiekun Bułgarów.

Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2007-06-24 21:25:44

Pokazali klase
pięknie
maja chłopaki potencjał

Komplet wyników V Weekendu Ligi Światowej:


Grupa A

Kanada - Brazylia 0:3 (18-25, 23-25, 21-25)
Kanada - Brazylia 0:3 (23-25, 22-25, 22-25)

Korea Płd. - Finlandia 1:3 (16-25, 19-25, 26-24, 14-25)
Korea Płd. - Finlandia 2:3 (25-21, 20-25, 25-22, 19-25, 12-15)



Grupa B

Francja - Włochy 2:3 (25-23, 18-25, 19-25, 25-23, 17-19)
Francja - Włochy 3:1 (25-23, 25-20, 25-27, 25-14)

Japonia - USA 0:3 (17-25, 23-25, 15-25)
Japonia - USA 0:3 (23-25, 22-25, 22-25)



Grupa C

Egipt - Serbia 0:3 (22-25, 22-25, 18-25)
Egipt - Serbia 0:3 (23-25, 20-25, 23-25)

Rosja - Kuba 3:0 (26-24, 30-28, 25-15)
Rosja - Kuba 3:0 (25-16, 25-21, 29-27)



Grupa D

Bułgaria - Polska 1:3 (25-21, 19-25, 23-25, 23-25)
Bułgaria - Polska 1:3 (23-25, 22-25, 25-20, 20-25)

Chiny - Argentyna 3:0 (25-17, 25-17, 25-21)
Chiny - Argentyna 3:2 (22-25, 25-22, 25-19, 23-25, 15-11)

Na żółtym tle zespoły, które zapewniły już sobie awans do Turnieju Finałowego w Katowicach. Jak widać, walka o awans toczy się już tylko w grupie B. Wiele wskazuje na to, że awansują z niej dwa zespoły - zwycięzca i zespół z drugiego miejsca z dziką kartą.

Obstawiłem sobie kuponik :

Japonia - Francja 2
Egipt(+1,5seta) - Kuba 2
Polska - Bułgaria 1
Finlandia - Brazylia 2

za 1000zł, d wygrania 2250zł :)

jak myślicie ??

Dwie zmiany zaszły w siatkarskiej reprezentacji Polki przed meczami Ligi Światowej z Bułgarią w Katowicach - Wojciecha Grzyba zastąpił Marcin Możdżonek, a Michała Winiarskiego - Michał Bąkiewicz.
W kadrze Bułgarii nie wystąpią Matej Kazijski i Władimir Nikołow. - Matej od dwóch lat praktycznie nie miał urlopu, a cała siłą ataku naszej drużyny spoczywała na nim. Był wyczerpany i 10 dni wolnych mu się po prostu należało. Ma swój cykl przygotowań do turnieju finałowego LŚ. Nikołow też będzie odpoczywał, by wystąpić w finałach. Mecze z Polakami to ostatni test dla naszych młodszych zawodników przed turniejem finałowym. Nie wracamy w międzyczasie do kraju, tylko w Polsce (Kędzierzyn) będziemy szlifować formę - tłumaczył bułgarski szkoleniowiec Martin Stojew.

Konferencja prasowa zaczęła się z opóźnieniem, bo najpierw przedłużyła się odprawa z kuwejckim supervisorem, a potem okazało się, że zaspał kapitan gości Płamen Konstantinow. - Przepraszam, nikt mi nie powiedział o konferencji - stwierdził były gracz Jastrzębskiego Węgla. - Wiadomo, że oba zespoły zakwalifikowały się do finału LŚ. Ale to nie oznacza, że podchodzimy do najbliższych spotkań na luzie. Plan minimum to przynajmniej jedna wygrana z Polską. Chcemy rewanżu. Dużo o meczach z Polakami rozmawialiśmy, zwłaszcza po dwóch porażkach w Warnie. Najważniejszy jednak będzie turniej finałowy - dodał Konstantinow.

- Trudno jest grać cały czas na wysokim, równym poziomie. Na razie nam się to udaje. Chcemy podtrzymać zwycięską passę. Chcemy pokazać przy tym dobrą siatkówkę, bo publiczność mamy wspaniałą i... wymagającą - powiedział kapitan Polaków Piotr Gruszka. Złożył też gościom wyrazy współczucia po wypadku samochodowym, w którym zginął jeden z działaczy ich federacji a ranny został statystyk kadry.

- Spotkania z Bułgarią dadzą odpowiedzi na pytania o zawodników. Potem przez tydzień w Spale będziemy pracować nad konkretnymi rzeczami. Mecze z Bułgarami będą trudne, To, że w składzie na te spotkania jest na pozycji libero Piotr Gacek... nic nie oznacza. Może zagrać w finałach, ale nie musi. Podobnie jest na przykład z Grzegorzem Szamańskim. Dopiero wczoraj wznowił po dłuższej przerwie treningi, nie ma go w 12. na najbliższe spotkania ale dopiero w Spale okaże się, w jakiej jest formie - wyjaśniał szkoleniowiec Polaków, Raul Lozano.

Kadra Polski na mecze z Bułgarią: Piotr Gruszka, Daniel Pliński, Paweł Zagumny, Robert Prygiel, Łukasz Żygadło, Mariusz Wlazły, Łukasz Kadziewicz, Sebastian Świderski, Piotr Gacek, Michał Bąkiewicz, Marcin Możdżonek, Bartosz Kurek.

Kadra Bułgarii: Christo Cwetanow, Andrej Żekow, Bojan Jordanow, Krasimir Gajdarski, Nikołaj Nikołow, Metodi Ananiew, Teodor Sałparow, Kostadin Stojkow, Todor Aleksjew, Władisław Aleksandrow, Płamen Konstantinow, Iwan Żarew.

Początek meczów w piątek i sobotę o godz. 20.00. Będzie to ostatni weekend rundy interkontynentalnej LŚ. Od 11 do 15 lipca w katowickim Spodku rozegrany zostanie turniej finałowy. Awans zapewniły sobie już Bułgaria, Brazylia, Polska i Rosja.


Źródło: onet

pieknie znowu 3-1 ograli blugarow

Tylko dziś niestety styl gry nie stał na wysokim poziomie po obu stronach ale najważniejsze jest zwycięstwo.

Polska - Bułgaria 3:1 (22:25, 25:23, 25:22, 25:16)

Polska: Paweł Zagumny (4), Mariusz Wlazły (19), Daniel Plińśki (9), Łukasz Kadziewicz (10), Piotr Gruszka (9), Sebastian Świderski (19), Piotr Gacek (libero) oraz Łukasz Żygadło, Michał Bąkiewicz (1), Robert Prygiel.

Bułgaria: Andriej Żekow (1), Bojan Jordanow (15), Krasimir Gajdarski (7), Nikołaj Nikołow (2), Metodi Ananiew (15), Kostadin Stojkow (12), Teodor Salparow (libero) oraz Christo Cwetanow (5), Todor Aleksiew (2), Władimir Aleksandrow (3).



Pewnie, że najważniejsza jest wygrana. W dodatku zapewniliśmy już sobie pierwsze miejsce w grupie. Dziś czekam na kolejne zwycięstwo. Wygranie wszystkich meczów w fazie grupowej to by było coś.