Sklep kibica www.ISS-sport.pl sponsorem Ligi Typerów! Zagraj z nami!
http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__VII_Edycja-t567860.html
...
Napisał(a)
w czasie rzutów karnych rozłożył się na trawie w siadzie skrzyżnym
...
Napisał(a)
a jak Geremi karnego nie strzelił to patrzył która godzina
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Benitezowi powinni pomnik postawić, zrobił z Liverpoolu najlepszą drużynę ostatnich 3 lat. Za rok pewnie powalczą też w lidze, kilka transferów i Liverpool może grać tak co roku, byle tylko Beniteza ktoś nie podkupił
bez jaj, w lidze od prawie 20 lat nic nie wygrali i jestem przekonany ze w nastepnym sezonie tez tak nie bedzie
bez jaj, w lidze od prawie 20 lat nic nie wygrali i jestem przekonany ze w nastepnym sezonie tez tak nie bedzie
...
Napisał(a)
wkońcu majówka jest to sobie odpoczywał na trawie
Pzdr/
Pzdr/
" poznaj ciemne zakamarki swojej kruchej psychiki, jestem głosem, który powtarza Ci, że jesteś nikim "
...
Napisał(a)
w lidze może tak ale w LM w 2005 wygrana, w 2006 troche gorzej a w 2007 znów finał.
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
No dobra panowie ja idę spać, życzę wszystkim Liverpoolowych snów
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
no tak co LM to wiadomo ze tu nie podlega watpliwosci jednak w lidze nic nie graja i podejrzewam ze nie beda to co mowil Morinho ze Liverpool to nie jest wielki klub bo walczy tylko o jedno trofeum - nie zebym popieral ale cos w tym jest
...
Napisał(a)
Trener Liverpoolu Rafael Benitez był pewien, że jeśli dojdzie do serii rzutów karnych w półfinale Ligi Mistrzów z Chelsea, to jego zespół awansuje do finału.
- Byliśmy spokojni, ponieważ na każdym treningu przez godzinę wykonywaliśmy „jedenastki”. Także Pepe Reina dobrze sobie radzi przy rzutach karnych – powiedział Benitez, który pochwalił także kibiców na Anfield Road.
- Atmosfera była niesamowita, każdy kibic na tym stadionie w pełni zasłużył na naszą wygraną – dodał.
Źródło: Onet
Zmiażdżył Liverpool Chelsea wczoraj, gdyby została uznana bramka Kuyta to nie musiały by decydować karne, ale dzięki temu były wielkie emocje.
*************************************************************************
- Co za noc! Ale emocje! W naszym obozie zapanowała wielka radość. To będzie już siódmy finał Ligi Mistrzów.
- Dzisiejszy mecz miał podobny przebieg do poprzednich pojedynków tych dwóch zespołów. To była gra do pierwszego błędu. Na boisku panowała wielka dyscyplina taktyczna. Obie drużyny ciężko pracowały zarówno w obronie, jak i w ataku - co przyniosło po kilka sytuacji dla każdej ze stron.
- Tym razem większym sprytem wykazał się nasz zespół, wykorzystując tę jedyną (jak się okazało) okazję - ze stałego fragmentu. Dirk Kuyt przyblokował zawodnika Chelsea, który miał kryć Daniela Aggera, i stało się! Nasz obrońca miał dużo czasu i miejsca, by oddać celny strzał. Podobnego gola straciliśmy 3 lata temu w lidze - wtedy wszyscy podkreślali spryt podopiecznych Mourinho...- dodał.
- Do końca nie można było być pewnym rezultatu. Ale jak doszło do rzutów karnych, to byłem spokojny o zwycięstwo. Przyjęło się mówić, że karne to "loteria", ale Liverpool na dotychczasowych 10 konkursów "jedenastek", wygrał 9. Dzisiaj ten wynik został poprawiony. Brawa dla Pepe Reiny. Jest to bardzo dobry bramkarz, który potrafi doskonale bronić karne. Na Anfield Road znów to potwierdził - przyznał Dudek.
Źródło: jerzydudek.eu
Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-05-02 08:37:20
- Byliśmy spokojni, ponieważ na każdym treningu przez godzinę wykonywaliśmy „jedenastki”. Także Pepe Reina dobrze sobie radzi przy rzutach karnych – powiedział Benitez, który pochwalił także kibiców na Anfield Road.
- Atmosfera była niesamowita, każdy kibic na tym stadionie w pełni zasłużył na naszą wygraną – dodał.
Źródło: Onet
Zmiażdżył Liverpool Chelsea wczoraj, gdyby została uznana bramka Kuyta to nie musiały by decydować karne, ale dzięki temu były wielkie emocje.
*************************************************************************
- Co za noc! Ale emocje! W naszym obozie zapanowała wielka radość. To będzie już siódmy finał Ligi Mistrzów.
- Dzisiejszy mecz miał podobny przebieg do poprzednich pojedynków tych dwóch zespołów. To była gra do pierwszego błędu. Na boisku panowała wielka dyscyplina taktyczna. Obie drużyny ciężko pracowały zarówno w obronie, jak i w ataku - co przyniosło po kilka sytuacji dla każdej ze stron.
- Tym razem większym sprytem wykazał się nasz zespół, wykorzystując tę jedyną (jak się okazało) okazję - ze stałego fragmentu. Dirk Kuyt przyblokował zawodnika Chelsea, który miał kryć Daniela Aggera, i stało się! Nasz obrońca miał dużo czasu i miejsca, by oddać celny strzał. Podobnego gola straciliśmy 3 lata temu w lidze - wtedy wszyscy podkreślali spryt podopiecznych Mourinho...- dodał.
- Do końca nie można było być pewnym rezultatu. Ale jak doszło do rzutów karnych, to byłem spokojny o zwycięstwo. Przyjęło się mówić, że karne to "loteria", ale Liverpool na dotychczasowych 10 konkursów "jedenastek", wygrał 9. Dzisiaj ten wynik został poprawiony. Brawa dla Pepe Reiny. Jest to bardzo dobry bramkarz, który potrafi doskonale bronić karne. Na Anfield Road znów to potwierdził - przyznał Dudek.
Źródło: jerzydudek.eu
Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-05-02 08:37:20
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Bardzo fajna postawa Jurka. Mimo ze jest rezerwowym, i odchodzi (najprawdopodobniej) po sezonie, to są jedną wielka rodziną. Taka super atmosferwa, rzadko sie trafia w zespołach tej klasy.
Nigdy nie będziesz szedł sam. To jest "Anfield"
Nigdy nie będziesz szedł sam.
To jest Anfield !
...
Napisał(a)
To wielki człowiek, i nie mogę się pogodzić z tymi tytułami w gazetach " odejć" itd. Jeżeli by grał w podstawowym składzie, gdyby miał pewne miejsce to by każdy klub miał niego pożytek, powinien poszukać klubu gdzie będzie miał pewne miejsce i na pewno jeszcze nieraz nas zachwyci.
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Poprzedni temat
Futsal
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- ...
- 113
Następny temat
[el. MME 2006] Polska - Azerbejdżan
Polecane artykuły