Ostrzeżenia.

"Od tego tu jestes mod'em zeby Ci to dupsko zawracac"

Jeśli się ma podstawy, to proszę bardzo - jestem otwarty. Ale jakbyś nie wiedział nikt mi nie płaci za to, że jestem modem, więc powyższe stwierdzenie samo w sobie jest bezczelne i zwyczajnie głupie. Piszę artykuły, tłumaczę wywiady, dbam o porządek w dziale - za darmo! Niektorzy userzy to cenią, inni wejdą się ponapinać i pobluzgać, a jak dostaną bana, idą na skargę - dając tylko powody do kolejnego bana (nieznajomośc regulaminu na przykład, ktory mają głęboko gdzieś). Za to roszczenia wobec swoich praw na forum mają nie wiadomo jakie (patrz ponownie Twoja powyższa wypowiedź, którą zacytowałem i do ktorej się właśnie odnoszę).

No widzisz, mi mowisz ze wartoby bylo abym znal takze sytuacje drugiej strony a sam podchodzisz do tego w sposob, ktory temu przeczy. Bo co innego dla Ciebie bedzie ta "podstawa do zawrocenia dupy" a co innego dla usera ktory czuje sie poszkodowany. Takze naprawde spojrzenie na to z drugiej strony kazdemu sie przyda Sorry, ale argumenty, ze nikt Ci za to nie placi sa wlasnie bezczelne! Nikt Cie rowniez przeciez nie zmuszal abys zostal tu mod'em ale skoro juz sie tego podjales rob to z jak najwiekszym zapalem i poswieceniem, bo ja to sobie tak wyobrazam. To zdanie wczesniej bylo tylko ogolnym ustosunkowaniem sie do tego co napisales, nie odnoszace sie docelowo do Ciebie, bo wierze Ci, ze w swoj dzial wkladasz wiele pracy oraz serca, ale uwierz mi, ze czasem lepiej kogos po prostu wysluchac niz ***nac bana i po sprawie. Bo jak widac.. wcale nie jest po sprawie i wychodza takie rozne akcje. Chodzi mi tylko o to, aby kazdy mogl swobodnie sie wypowiedziec i powiedziec co mu sie nie podoba (swoje zale) A nie zaraz grozby bana. Tak jak to uczyniles w tym topiku.
A moja powyzsza wypowiedz odnosila sie do regulaminu wlasnie, w ktorym sa twoje prawa ale takze obowiazki. Nie chodzi mi o to aby pokazac, ze jestes zlym modem czy cos, nie w tym rzecz, po prostu nie lubie podejscia typu ja mam wladze, wiec uwazaj. Tyle w tym miejscu.
-------------------------------------------------------------------------

"Nie czytalem regulaminu ale z tego co mi wiadomo, znajduje sie tam cos takiego, ze mod'a obowiazkiem jest odpowiadanie na pytania userow. Pewnie mocno to splycilem, ale zaraz ide na silke wiec nie mam czasu sie rozpisac. "

Ano własnie - wymagać od modów należy jak najwięcej - przyznając się, że nie czytałeś regulaminu Weź go przeczytaj skoro już krytykujesz mnie i innych modów!
Zagladalem do niego, ale zawsze tylko do interesujacych mnie rzeczy. Inne bajki sa dla mnie oczywiste, a netykiete i inne takie rzeczy czytalem dobrych pare lat temu.
Takze, masz jakies zatrzezenia do mojej znajomosci regulaminu skoro kazesz mi go czytac? Zlamalem go gdzies, naruszylem? Napisalem cos nieprawdziwego odnosnie rzeczy, ktore leza w gestii moda?
---------------------------------------------------------------------------
"Edit: Andrew3 tez nie byl byle kmiotem zeby mu takie jazdy robic. Nie wiem co on tam dokladnie napisal, ale nie wydaje mi sie zeby Cie obrazil az w taki sposob, zeby mu banowac wszystkie konta na stale."

I to kolejny przyklad Twojej ignorancji. Nie dośc że nie wiesz za co dostał bana, to jeszcze go bronisz, a mnie oceniasz... no comments...
Poza tym zablokowałem mu konto na tydzień za wypisywanie herezji, głupot i obrażanie mnie, a on założył drugie tylko po to żeby mnie zwymyślać. Zbanowałem też drugie więc, a on po tygodniu pisze do mnie żebym mu ściągnął bana, bo minął tydzien... Sorry, ale jak ktoś jest "bezstresowo wychowywanym dzieckiem", to nie mamy o czym rozmawiać - tyle w temacie Andrewa3.

Ignoracji? Nie skasowalbys wypowiedzi, lub wkleil do wgladu userow, moglbym poznac sytuacje od Twojej strony a tak to sorry, ale moge wypowiedziec sie tylko na temat tego co widzialem, wiec Twoje pretensje sa nieuzasdnione.

---------------------------------------------------------------------------

"Bo jak to sie ma do tego, ze modzi maja wspierac userow i zachecac do korzystania z forum i dzialac dla ich dobra oraz tym samym dobra forum."

To właśnie robię Ale bez przesady - to sportowe forum dyskusyjne! A nie forum onetu... o poziom merytoryczny trzeba dbać i nie powinno się dopuszczać do sytuacji gdzie ktoś pisze głupoty tylko po to żeby pisać. Wielu młodych userow coś takiego "łyka" i potem mają spaczone pojęcie o niektórych rzeczach.
Zgadzam sie z tym, ale uwzglednilbym w tym jeszcze fakt, ze nie nalezy wszystkiego oceniac z wlasnego punktu widzenia, bo to ze ktos ma inny nie znaczy, ze jest od razu zly i trzeba go zbanowac. Nie bede takich rzeczy po imieniu nazywal. Nie odbieraj tego tez jako atak na Twoja osobe, napisalem ogolnie, bo nie watpie w Twoje doswiadczenie, ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania, jezeli przy tym nikogo nie obraza, namawia do glupot itd.
--------------------------------------------------------------------------

"Oczywiscie, wiem ze z drugiej strony to moze wygladac troche inaczej. Jednak rozmowa to podstawa, dlatego irytuja mnie troche twoje komentarze, ot co."

Owszem i dobrze by było żebyś znał tą druga stronę zanim zaczniesz krytykować jakiegoś moda. Obsmarować kogos z kilkoma koleżkami w tym dziale nie jest problemem dla żadnego usera - spamera i zdarza sie to bardzo często. Przykładem może być właśnie Andrew3! A tak wogóle moderatorzy mają wgląd w skasowane tematy i posty, więc tłumaczenie się "ja nic takiego nei zrobiłem" powinno być też karane banem - bo jest po prostu bezczelnym i bezsensownym robieniem moderatorowi koło pióra i robieniem z siebie pokrzywdzonego.
No widzisz, nie zawsze sie da poznac te druga strone, ale podejmujac taka dyskusje jak teraz mam mozliwosc jej poznania
Odnosnie tego wyzej, nie zamierzam tu nikogo oczerniac, czy udowadniac ze jakis mod jest zly czy cos, po prostu Twoja wypowiedz wydala mi sie nie na miejscu, bo gosc napisal tylko o tym co go spotkalo i to nie on te dyskusje ciagnal na sile dalej, nie zauwazyles tego?

Zmieniony przez - evils_toy w dniu 2007-03-08 18:10:57

evils_toy - zgadzam sie. Mi tez nigdy nie chodzilo o wyklocanie sie tylko o wymiane pogladow. Jednak okazalo sie ze z modami takowa nie istnieje co udowadnia Marian.B ktory zapewne nie zna sprawy a wcisnal swoj kulturalny post. Kazde napisane zle slowo o jakims modzie konczy sie grozba zbanowania co tylko powieksza frustracje userow i poczucie bezprawia. Bo jak to jest ze mod moze wyskoczyc z bardzo niemilym tekstem w strone usera a gdy zachodzi sytuacja odwrotna to owy user jest natychmiast banowany. Tak samo nie rozumiem Caviora ktory rozbroil mnie tekstem o popisywaniu sie. Od kiedy udzielenie odpowiedzi na temat jest popisywaniem sie?? I niby jaki w tym mialem powod do jakiejkolwiek dumy? Ja rozumiem ze trzeba trzymac porzadek i dbac o wartosc merytoryczna forum ale moze jednak nie kosztem wolnosci slowa. Bo ja to tak odebralem. Jak rozumiem mam potulnie wkulic uszy i czekac na odbanowanie. Ok. I czekam. Ale dlaczego w tym temacie zostalem napadniety przez
Caviora ktory zaczal cos o popisach i Mariana. Oczywiscie obaj najchetniej daliby bana co widac po ich wypowiedziach. A tematy i posty ktore w jakikolwiek sposob naruszaja dobre imie modow nalezaloby z daleka omijac zeby sie nie narazac. Jak dla mnie sprawa wyglada nader przejrzyscie. Opisalem po krotce jak sprawa wygladala z mojego punktu widzenia i nie zamierzalem sie uskarzac ani podawac zadnych szczegolow a juz tym bardziej prowadzic dochodzenia kto mial racje. Jednyne zastrzezenie mam do niemilego potraktowania przez moda i do braku rozsadnej polemiki w przypadku mojego sprzeciwu ktora to szybko skonczyla sie skasowaniem tematu, poinformowaniem na priva o zamknieciu sprawy i "zacheceniem" do zalozenia nowego konta. Ot i tyle. I jak slusznie zauwazyl evils_toy nie ja zaczalem ciagnac dyskusje. Z mojej strony tyle. Pzdr.


Dla scislosci powtorze jeszcze raz ze "sciecie" z modem mialem na swoim pierwszym koncie, tym ktore mi zbanowano i zalecono zalozenie drugiego. Sprawa miala miejsce jakis czas temu. Co do bana na drugie konto nie mam zastrzezen (czy spam w postaci "I pozamiatane." zasluduje na bana? Pytam, z ciekawosci) i czekam na odblokowanie. Tak sie stalo ze z trzeciego konta (ktore zalozylem w celu zasiegniecia informacji o dlugosci bana) napisalem w tym temacie. Pisze zeby nie bylo ze udzielam sie z innego konta zamiast czekac na zdjecie bana.
Pzdr.

Zmieniony przez - 1288 w dniu 2007-03-08 18:50:22

I jak slusznie zauwazyl evils_toy nie ja zaczalem ciagnac dyskusje.
Nom, ale w tym miejscu nalezaloby pochwalic jednak podejscie Jodan'a, Banan'a i Pinc'a ktore mi osobiscie sie bardzo podobalo

Zmieniony przez - evils_toy w dniu 2007-03-08 19:18:49

"Nom, ale w tym miejscu nalezaloby pochwalic jednak podejscie Banan'a i Pinc'a ktore mi osobiscie sie bardzo podobalo "

Tez jestem pod wrazeniem W pierwszej chwili myslalem ze to sa jakies zarty.

he ale jaja.
mnie sie chyba jeszce nikt nie czepiał.
zdr.

zasadność bana to sprawa, której teraz nie omawiamy. wilk dał go, widać miał powody. zresztą przyczyną sporu jest co innego.
chodzi o stosunek moda do usera - to już jest sprawa poważna. i tu również poczekamy na wilka, który ze względu na obowiązki zawodowe nie jest ostatnio na bieżąco.
i ostatnia sprawa - ten dział jest po to, żeby było gdzie truć dupę moderatorom. a także ustosunkowywać się do tego. i oceniać, czy owo trucie jest zasadne.

"No widzisz, mi mowisz ze wartoby bylo abym znal takze sytuacje drugiej strony a sam podchodzisz do tego w sposob, ktory temu przeczy. Bo co innego dla Ciebie bedzie ta "podstawa do zawrocenia dupy" a co innego dla usera ktory czuje sie poszkodowany. Takze naprawde spojrzenie na to z drugiej strony kazdemu sie przyda Sorry, ale argumenty, ze nikt Ci za to nie placi sa wlasnie bezczelne! Nikt Cie rowniez przeciez nie zmuszal abys zostal tu mod'em ale skoro juz sie tego podjales rob to z jak najwiekszym zapalem i poswieceniem, bo ja to sobie tak wyobrazam."


Tak właśnie robie! Ale jestem człowiekiem, a nie robocopem, ktory siedzi na sfd 24h/dobe. Pisze artykuły, tłumacze wywiady, sprzątam w dziale. Dział, który moderuje chwilami bywa najpopularniejszym działem na SFD. Więc wydaje mi się, że prowadzę go dobrze! To, że Ty poprzez zapał rozumiesz, że mam tu siedzieć non-stop i tracic czas na tłumaczenie reulaminu jakimś lolkom, ktorzy go nie rozumieją, to już Twoj problem. Regulamin jest napisany tak jasno i przejrzyście, że nic tu tłumaczyć nie trzeba.

---------------------------------------------------------------------------
"To zdanie wczesniej bylo tylko ogolnym ustosunkowaniem sie do tego co napisales, nie odnoszace sie docelowo do Ciebie, bo wierze Ci, ze w swoj dzial wkladasz wiele pracy oraz serca, ale uwierz mi, ze czasem lepiej kogos po prostu wysluchac niz ***nac bana i po sprawie."


Ja sie niejednokrotnie przekonałem że jest na odwrot. Ilekroć komuś wysyłałem ostrzeżenia, tyle razy później się przekonałem, że zasada "daj palec, a odgryzą Ci ręke" działa na sfd wśród (zwłaszcza) nastoletnich userów. Przykład - pare topików niżej znajdziesz zażalenie użytkownika Bosy0 - ostrzeżenia łapał już od kilku miesięcy, nie tylko ode mnie. Dostał czasowego na tydzień - to żalił się wszystkim modom ze SW na PV na mnie. Założył topik, że nie wie o co chodzi itd. Po czym gdy to nie poskutkowało, to napisał mi na PV, żebym mu ściągnął bana wcześniej...
To samo się tyczy Twojego koleżki Andrewa3 - mogłem walnąc bana na samym początku niż wdawać się z nim w głupie dyskusje, gdzie zamiast argumentów walił teksty dziennikarza sportowgo gazety "Fakt" i jechał bezpośrednio po mnie. Więc proszę Cię, nie ucz mnie co mam robić. Bo moja cierpliwośc do userów jest wielka, ale też ma swoje granice.
---------------------------------------------------------------------------
"Bo jak widac.. wcale nie jest po sprawie i wychodza takie rozne akcje. Chodzi mi tylko o to, aby kazdy mogl swobodnie sie wypowiedziec i powiedziec co mu sie nie podoba (swoje zale) A nie zaraz grozby bana. Tak jak to uczyniles w tym topiku."


Swobodnie wypowiedzieć? A niech się wypowiadają! Ale ten dział powinien służyć, żeby mogli się upominać Ci, ktorym omyłkowo dano bana, albo żeby przypominali o zdjęciu czasowo zbanowani. A nie żeby tłumaczyć komuś na czym polega jasno sformułowany regulamin!
---------------------------------------------------------------------------

"A moja powyzsza wypowiedz odnosila sie do regulaminu wlasnie, w ktorym sa twoje prawa ale takze obowiazki. Nie chodzi mi o to aby pokazac, ze jestes zlym modem czy cos, nie w tym rzecz, po prostu nie lubie podejscia typu ja mam wladze, wiec uwazaj. Tyle w tym miejscu."


Różnie można było odebrać tą Twoją wypowiedź... zostawmy to
---------------------------------------------------------------------------
"Takze, masz jakies zatrzezenia do mojej znajomosci regulaminu skoro kazesz mi go czytac? Zlamalem go gdzies, naruszylem? Napisalem cos nieprawdziwego odnosnie rzeczy, ktore leza w gestii moda?"


Nie mam! Ale to co piszesz - o sprawach o ktorych nie masz pojęcia i ich przebiegu sugerują że dobrze by było zapoznać się z regulaminem. Oczywiście jest tak jak napisał bodajże Hulk (wcześniej) - można nieznać regulaminu i nigdy nie dostać bana (jeśli się nie robi bydła).
---------------------------------------------------------------------------
"Ignoracji? Nie skasowalbys wypowiedzi, lub wkleil do wgladu userow, moglbym poznac sytuacje od Twojej strony a tak to sorry, ale moge wypowiedziec sie tylko na temat tego co widzialem, wiec Twoje pretensje sa nieuzasdnione."


A kim Ty jesteś, ze ja Ci się mam tłumaczyć? Tłumaczyć to ja się mogę Mateo. Albo innym moderatorom (od tego jest osobny dział). A nie każdemu userowi, ktory się chce bawic w czyjegoś adwokata.
---------------------------------------------------------------------------
"Zgadzam sie z tym, ale uwzglednilbym w tym jeszcze fakt, ze nie nalezy wszystkiego oceniac z wlasnego punktu widzenia, bo to ze ktos ma inny nie znaczy, ze jest od razu zly i trzeba go zbanowac. Nie bede takich rzeczy po imieniu nazywal. Nie odbieraj tego tez jako atak na Twoja osobe, napisalem ogolnie, bo nie watpie w Twoje doswiadczenie, ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania, jezeli przy tym nikogo nie obraza, namawia do glupot itd."


Tym bardziej nie rozumiem skąd pretensje do mnie? Pisze teraz w kontekscie użytkownika Andrew3 (bo o nim pisałeś wcześniej). A on dostał bana za wypisywanie głupot strasznych i za obraźliwe teksty pod moim adresem (co już mowiłem).
---------------------------------------------------------------------------
"No widzisz, nie zawsze sie da poznac te druga strone, ale podejmujac taka dyskusje jak teraz mam mozliwosc jej poznania "


Otóż to Z grubsza Ci wytłumaczyłem co i jak, więc jak widzisz "nie taki Marian straszny "
---------------------------------------------------------------------------

"Odnosnie tego wyzej, nie zamierzam tu nikogo oczerniac, czy udowadniac ze jakis mod jest zly czy cos, po prostu Twoja wypowiedz wydala mi sie nie na miejscu, bo gosc napisal tylko o tym co go spotkalo i to nie on te dyskusje ciagnal na sile dalej, nie zauwazyles tego?"


Problem w tym, że koleś nie napisał NIC konkretnego! Poczytaj sobie posty 1288 w tym topiku i się do tego odnieś!
Np. :
"Jest taki jeden. Nie pasowalo mu ze go skrytykowalem i mnie zbanowal. I uzyl takiego tekstu w powiadomieniu. Skarga do admina nie przynosla zadnego rezultatu. Drugie konto z ktorego prowadzilem dyskusje zbanowal dozywotnio. A probowalem roztrzygnac z Nim kwestie dobrego wychowania bo jako mod powinien trzymac pewien poziom. Swoja droga zastanawiam sie tez po co modowie zalecaja zakladanie drugiego konta. Przeciez i tak wiedza kto z niego pisze po numerze IP."


Ani nie pisze o kogo mu chodzi, ani o co, ani w jakim temacie! I weź z kimś takim dyskutuj...

To tyle ode mnie, jak coś jeszcze, to może wieczorem tu zajrze, o ile dam radę...
===========================================================================

1288 nie wiem pod jakim nickiem pisaleś, nie wiem kto Cię zbanował, ani za co... Mogę to oczywiście sprawdzić, ale nie chce mi się. Weź w końcu napisz jasno o co Ci chodzi, bo to co teraz wypisujesz jest po prostu jednym, wielkim bezsensem

Marian.B. czy Ty masz problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego?? Jak bys przeczytal to bys doskonale zrozumial ze O NIC MI NIE CHODZI !!!! BPL-G w swoim poscie napisal : "dokladnie j./w. nam nie zalezy zeby zredukowac liczbe osob na forum wrecz przeciwnie, ale pewne zasady musza byc utrzymane " I w odpowiedzi na ten post opisalem po krotce jak wygladala sprawa z mojej strony. Zachowanie moda nie bylo zbytnio zachecajace do dalszego korzystania z tego forum, a wrecz przeciwnie! Bylo chamskie poprostu. I nie zamierzam tu niczego dochodzic ani roztrzygiwac sporow, napisalem to w ramach ciekawostki. Nie mowie ze wszyscy ale zdarzaja sie przypadki chamskiego zachowania ze strony modow. A mi tu traci hipokryzja bo jestescie po to zeby utrzymywac porzadek na forum i co sie z tym wiaze blyszczec kultura dla przykladu. Tak pieknie o tym mowicie ale z przestrzeganiem tych "wymagan" sami macie problemy.

Powtorze to juz ostatni raz bo nie chce mi sie pisac po kilka razy tego samego. Sytuacje swa przedatawilem tylko i wylacznie w celach informacyjnych i jako ciekawostke. Potraktuj to jako ankiete na temat zadowolenia klientow z kierownikow dzialow w supermarkecie. Nie zamierzam oskarzac konkretnej osoby ani przedstawiac calej sytuacji. W kazdym razie nie zaleznie od tego co dany user by narozrabial (nie mam tu na mysli jakis skrajnych przypadkow ublizania itp. )powiadomienie: "jak sie nie podoba to won z tego forum" jest CHAMSKIE i przeczy zapewnieniom o checi poszeraznia grona userow! Ot i tyle, cala filozofia ktorej najwidoczniej nie mozesz zrozumiec. Pzdr.

"No widzisz, mi mowisz ze wartoby bylo abym znal takze sytuacje drugiej strony a sam podchodzisz do tego w sposob, ktory temu przeczy. Bo co innego dla Ciebie bedzie ta "podstawa do zawrocenia dupy" a co innego dla usera ktory czuje sie poszkodowany. Takze naprawde spojrzenie na to z drugiej strony kazdemu sie przyda Sorry, ale argumenty, ze nikt Ci za to nie placi sa wlasnie bezczelne! Nikt Cie rowniez przeciez nie zmuszal abys zostal tu mod'em ale skoro juz sie tego podjales rob to z jak najwiekszym zapalem i poswieceniem, bo ja to sobie tak wyobrazam."


Tak właśnie robie! Ale jestem człowiekiem, a nie robocopem, ktory siedzi na sfd 24h/dobe. Pisze artykuły, tłumacze wywiady, sprzątam w dziale. Dział, który moderuje chwilami bywa najpopularniejszym działem na SFD. Więc wydaje mi się, że prowadzę go dobrze! To, że Ty poprzez zapał rozumiesz, że mam tu siedzieć non-stop i tracic czas na tłumaczenie reulaminu jakimś lolkom, ktorzy go nie rozumieją, to już Twoj problem. Regulamin jest napisany tak jasno i przejrzyście, że nic tu tłumaczyć nie trzeba.
Dlaczego mowisz, co ja rozumiem przez cos? Napisalem gdzies cos o tym, ze masz tu siedziec po kilka godzin dziennie lub cos w tym stylu? Nie wydaje mi sie, wiec nie interpretuj sobie moich wypowiedzi tak jak Ci sie to podoba prosze
Zgadza sie, ze regulamin jest jasny i przejrzysty, ale widzisz teraz akurat sytuacja dotyczyla zlego i nieodpowiedniego potraktowania usera przez mod'a takze w tym wypadku, to chyba nie dla user'a regulamin byl niejasny?
Nie wiem tego jak to bylo dokladnie, Ty tego nie wiesz tez, wiec odnosze sie tylko do tego co moge przeczytac.
To, ze piszesz artykuly, tlumaczysz itd, to bardzo dobrze. Jednak dobrze by bylo aby korzystalo z tego jak najwiecej osob, a nie tylko te ktore beda sie Ciebie baly, bo pogrozisz zaraz banem jak cos Ci sie nie spodoba. Pamietaj, ze ten dzial oprocz Ciebie tworza takze wlasnie userzy! Wiec nie jest to Twoj dzial a Twoj i userow, ktorzy tez mysle, ze czesto sporo do niego wnosza.
---------------------------------------------------------------------------
"To zdanie wczesniej bylo tylko ogolnym ustosunkowaniem sie do tego co napisales, nie odnoszace sie docelowo do Ciebie, bo wierze Ci, ze w swoj dzial wkladasz wiele pracy oraz serca, ale uwierz mi, ze czasem lepiej kogos po prostu wysluchac niz ***nac bana i po sprawie."


Ja sie niejednokrotnie przekonałem że jest na odwrot. Ilekroć komuś wysyłałem ostrzeżenia, tyle razy później się przekonałem, że zasada "daj palec, a odgryzą Ci ręke" działa na sfd wśród (zwłaszcza) nastoletnich userów. Przykład - pare topików niżej znajdziesz zażalenie użytkownika Bosy0 - ostrzeżenia łapał już od kilku miesięcy, nie tylko ode mnie. Dostał czasowego na tydzień - to żalił się wszystkim modom ze SW na PV na mnie. Założył topik, że nie wie o co chodzi itd. Po czym gdy to nie poskutkowało, to napisał mi na PV, żebym mu ściągnął bana wcześniej...
To samo się tyczy Twojego koleżki Andrewa3 - mogłem walnąc bana na samym początku niż wdawać się z nim w głupie dyskusje, gdzie zamiast argumentów walił teksty dziennikarza sportowgo gazety "Fakt" i jechał bezpośrednio po mnie. Więc proszę Cię, nie ucz mnie co mam robić. Bo moja cierpliwośc do userów jest wielka, ale też ma swoje granice.
Po pierwsze Andrew3 nie jest zadnym moim kolezka. Akurat po prostu obserwowalem te sytuacje. Jednak wypowiedzi, za ktore dostal bana nie widzialem bo skasowales je. Ale widzisz, zmuszasz mnie wlasnie do podjescia ze Tobie musze wierzyc, bo jestes modem. Od tego jest ten dzial, zeby i zwykli userzy mogli wiedziec co sie dzieje.
No i idac dalej, to ze jedni sie tak zachowuja nie znaczy, ze wszyscy inni tez tak musza. Poza tym czarne owce sa wszedzie, nie tylko posrod userowhttps://bundles.sfd.pl/../../buziaki/1.gif[/img] Bo slyszalem juz o kilku jazdach modow, ale i tak uwazam, ze SFD prowadza ludzie na wysokim poziomie, nie to co np inso gdzie czesc modow to idioci, ktorzy robia co chca nie patrzac na nic (bo sa modami i kazdy kto modem nie jest, jest smieciem). No ale ponoc taka polityka tam jest, ze wlasnie ma panowac bydlo Bo slyszalem juz o kilku jazdach modow, ale i tak uwazam, ze SFD prowadza ludzie na wysokim poziomie, nie to co np inso gdzie czesc modow to idioci, ktorzy robia co chca nie patrzac na nic (bo sa modami i kazdy kto modem nie jest, jest smieciem). No ale ponoc taka polityka tam jest, ze wlasnie ma panowac bydlo Bo slyszalem juz o kilku jazdach modow, ale i tak uwazam, ze SFD prowadza ludzie na wysokim poziomie, nie to co np inso gdzie czesc modow to idioci, ktorzy robia co chca nie patrzac na nic (bo sa modami i kazdy kto modem nie jest, jest smieciem). No ale ponoc taka polityka tam jest, ze wlasnie ma panowac bydlo [img]../../buziaki/7.gif" alt="" /> Ale ok to nie miejsce na takie gadki.
Jednym slowem, to ze na kilku ludziach sie przejechales, nie oznacza ze wszystkich innych trzeba potraktowac ich miara i z gory ocenic, a takie rzeczy widze chodza Ci po glowie.
Poza tym tak jak pisal juz Jodan, ten dzial do takich rzeczy sluzy, zeby rozwiewac wszystkie watpliwosci i jakotakiej wiedzy merytorycznej tutaj nie znajdziesz, wiec Twoje pretensje sa troche z ksiezyca, ze trzeba dbac o porzadek i brak spamu, bo o czym niby chcesz w tym dziale pisac jak nie o rzeczach dotyczacych bezposrednio modow? Sorry, jezeli ma ten dzial naprawde sluzyc tylko temu aby dowiadywac sie o czas bana, to mozna go smialo skasowac, wystarcza powiadomki.
---------------------------------------------------------------------------
"Bo jak widac.. wcale nie jest po sprawie i wychodza takie rozne akcje. Chodzi mi tylko o to, aby kazdy mogl swobodnie sie wypowiedziec i powiedziec co mu sie nie podoba (swoje zale) A nie zaraz grozby bana. Tak jak to uczyniles w tym topiku."


Swobodnie wypowiedzieć? A niech się wypowiadają! Ale ten dział powinien służyć, żeby mogli się upominać Ci, ktorym omyłkowo dano bana, albo żeby przypominali o zdjęciu czasowo zbanowani. A nie żeby tłumaczyć komuś na czym polega jasno sformułowany regulamin!
Na to juz raczej wyzej odpowiedzialem. Jednak nie widzialem tutaj nigdy postow o tym, ze ktos nie rozumie regulaminu, sorry.. raczej takie, ze ktos sie do regulaminu ich zdaniem nie stosuje..
---------------------------------------------------------------------------

"A moja powyzsza wypowiedz odnosila sie do regulaminu wlasnie, w ktorym sa twoje prawa ale takze obowiazki. Nie chodzi mi o to aby pokazac, ze jestes zlym modem czy cos, nie w tym rzecz, po prostu nie lubie podejscia typu ja mam wladze, wiec uwazaj. Tyle w tym miejscu."


Różnie można było odebrać tą Twoją wypowiedź... zostawmy to
---------------------------------------------------------------------------
"Takze, masz jakies zatrzezenia do mojej znajomosci regulaminu skoro kazesz mi go czytac? Zlamalem go gdzies, naruszylem? Napisalem cos nieprawdziwego odnosnie rzeczy, ktore leza w gestii moda?"


Nie mam! Ale to co piszesz - o sprawach o ktorych nie masz pojęcia i ich przebiegu sugerują że dobrze by było zapoznać się z regulaminem. Oczywiście jest tak jak napisał bodajże Hulk (wcześniej) - można nieznać regulaminu i nigdy nie dostać bana (jeśli się nie robi bydła).
Pisze o sprawach o ktorych mam pojecie takie jakie tylko moge miec na etapie bycia userem. No ale widac dla Ciebie takie zdanie jest gowno warte. Jednym slowem nic Cie nie obchodzi jak forum i modzi sa postrzegani przez zwyklych userow? Mysle ze jednak powinno Ci zalezec na klarownych i jasnych sytuacjach takze dla userow.
---------------------------------------------------------------------------
"Ignoracji? Nie skasowalbys wypowiedzi, lub wkleil do wgladu userow, moglbym poznac sytuacje od Twojej strony a tak to sorry, ale moge wypowiedziec sie tylko na temat tego co widzialem, wiec Twoje pretensje sa nieuzasdnione."


A kim Ty jesteś, ze ja Ci się mam tłumaczyć? Tłumaczyć to ja się mogę Mateo. Albo innym moderatorom (od tego jest osobny dział). A nie każdemu userowi, ktory się chce bawic w czyjegoś adwokata.

Ok, potwierdziles to, ze nie obchodza Cie ludzie ktorzy takze to forum tworza, gratuluje podejscia Karygodne, bo interesuje Cie tylko opinia o Tobie osoby, ktora ma nad Toba wladze, a tych nad ktorymi ty masz juz nie. Przemysl to.
---------------------------------------------------------------------------
"Zgadzam sie z tym, ale uwzglednilbym w tym jeszcze fakt, ze nie nalezy wszystkiego oceniac z wlasnego punktu widzenia, bo to ze ktos ma inny nie znaczy, ze jest od razu zly i trzeba go zbanowac. Nie bede takich rzeczy po imieniu nazywal. Nie odbieraj tego tez jako atak na Twoja osobe, napisalem ogolnie, bo nie watpie w Twoje doswiadczenie, ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania, jezeli przy tym nikogo nie obraza, namawia do glupot itd."


Tym bardziej nie rozumiem skąd pretensje do mnie? Pisze teraz w kontekscie użytkownika Andrew3 (bo o nim pisałeś wcześniej). A on dostał bana za wypisywanie głupot strasznych i za obraźliwe teksty pod moim adresem (co już mowiłem).
Zostawmy juz tego Andrew3'a napisalem Ci, ze na ten temat moge napisac tylko tyle ile czytalem, a juz chyba doszlismy do tego, ze malo czytalem?
A pretensje.. jezeli tak to mozna nazwac, mialem co najwyzej do Ciebie za to, ze groziles banem i namawiales do tego, za to, ze ktos cos zaczal pisac o tym, ze zle zostal potraktowany. Na dodatek nie domagal sie niczegokolwiek. Po prostu wspomnial o tym co go spotkalo.
---------------------------------------------------------------------------
"No widzisz, nie zawsze sie da poznac te druga strone, ale podejmujac taka dyskusje jak teraz mam mozliwosc jej poznania "


Otóż to Z grubsza Ci wytłumaczyłem co i jak, więc jak widzisz "nie taki Marian straszny "

No powiedzmy, ze troche mi wytlumaczyles, jednak nie do konca sie we wszystkim zgadzamy. Ale juz patrze na Ciebie troche bardziej przyjaznie
---------------------------------------------------------------------------

"Odnosnie tego wyzej, nie zamierzam tu nikogo oczerniac, czy udowadniac ze jakis mod jest zly czy cos, po prostu Twoja wypowiedz wydala mi sie nie na miejscu, bo gosc napisal tylko o tym co go spotkalo i to nie on te dyskusje ciagnal na sile dalej, nie zauwazyles tego?"


Problem w tym, że koleś nie napisał NIC konkretnego! Poczytaj sobie posty 1288 w tym topiku i się do tego odnieś!
Np. :
"Jest taki jeden. Nie pasowalo mu ze go skrytykowalem i mnie zbanowal. I uzyl takiego tekstu w powiadomieniu. Skarga do admina nie przynosla zadnego rezultatu. Drugie konto z ktorego prowadzilem dyskusje zbanowal dozywotnio. A probowalem roztrzygnac z Nim kwestie dobrego wychowania bo jako mod powinien trzymac pewien poziom. Swoja droga zastanawiam sie tez po co modowie zalecaja zakladanie drugiego konta. Przeciez i tak wiedza kto z niego pisze po numerze IP."


Ani nie pisze o kogo mu chodzi, ani o co, ani w jakim temacie! I weź z kimś takim dyskutuj...

Ale zrozum, on od nikogo niczego nie zadal piszac to, sprawe probowal zalatwic z administratorem w czasie kiedy to mialo miejsce - bez rezultatow. A teraz po prostu napisal o procederze ktory mial miejsce.
Mysle, ze mial do tego prawo, co potwierdzili inni modzi. Takze uwazam, ze mialem tez prawo przyczepic sie do tego, ze wyjechales z tekstem ze powinien zostac zbanowany, bo sorry ale to nie jest wlasciwe podejscie.
I tego watku sie trzymajmy, bo od tego sie zaczelo

To tyle ode mnie, jak coś jeszcze, to może wieczorem tu zajrze, o ile dam radę...
===========================================================================


Zmieniony przez - evils_toy w dniu 2007-03-09 18:07:08