Przeciwutleniacze - pic na wodę.

sensacje raczej nie.
wyszukiwarka jest na tyle nieprzyjazna i ukryta ze cięzko znaleść,ale jest.
zdr.

myślę, że to temat był tak zakamuflowany, że mimo szczerych chęci i usilnych starań niczego nie udało mi się wyszperać na tym forum. skoro jednak twierdzisz że było - ok, cóż, nie będę się upierał żeby podwiesić

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2007-01-27 01:35:27

podwiesić jeszce nie, zobacze jaka reakcja ludzi na te informacje.
Bo jak wiadomo,one nie musząbycprawdziwe.
Było, było,uwierz.
Czytałem już ponad rok temu te rzeczy.
Nie pamietam gdzie i nie chce mi się szukac.Przy okazji omawiania suplementacji okolotreningowej chyba gdzies
zdr.

sory sory, za odświerzenie, nie luknąłem na date ;)

Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2008-02-08 13:23:19

spoko. reaktywacja.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-02-08 14:33:57

a bo chcialem juz napisać, że mój wykładowca od biochemii ma inną teorię...


... ale przestraszyłem sie, że za odgrzanie banana mi wlepią

wrzucaj teorie. jaki wykladowca - jakiego przedmiotu

Dobra, interwencji modów nie ma, to można

Teorii nie ma zbyt wiele, bo nie gadałem z nim dłużej na ten temat. Wykładowca na dobrych uczelniach w polsce i kanadzie, przedmiot biochemia... przeprowadzał różne badania, itp. z naukowcami z różnych państw. I mówił kiedyś (powołując się na coś, ale nie pamiętam na co ), że chociażby pod kątem 'walki' z wolnymi rodnikami, branie witaminy C, min. 500mg, ma uzasadnienie/znaczenie

Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2008-02-08 18:21:19

ja tez to wsyztsko pieprze

nigdy nawet nie wiedzialem zbytnio co to sa te przeciwutleniacze, antyoksydanty i inne badziewia

ja nie jem np.omegi 3


zdr