SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wiek a kariera

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6490

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 717 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 12479
Mieczu i pawelek ... ludzie widać alb nie chcecie zauważyc argumentów albo macie problemy z wzrokiem lub czytaniem :)

tu nie chodzi o determinację i chęci kogoś kto ma normalną rodzinę i rodziców, którzy go wspierają i pomagają mu realizować jego ambicje, jak Juras, Dekkers, Kubica, Otylia Jędrzejczak i/lub mieszka w dużym mieście (Michalczewski) albo ma dostęp do treneró i sekcji (Piotrowski) ... tu chodzi o tysiace dzieciaków, które żyją tam gdzie psy dupami szczekają .... widać nie wiecie ile dzieci w polsce musi pracowac żeby mogły życ, jeśli dzieciak idzie do szkoły a potem cały dzień zbiera złom, pracuje w polu lub chodzi p olesie izbiera grzyby/jagody żeby przeżyć albo moze mniej dramatycznie, żeby sobie kupić nowe buty (bo nie chce cały rok chodzic w jednej parze) to on nawet siły nie będzie miał na jakiekolwiek zainteresowania (nawet na naukę czesto czasu takim dzieciakom nie starcza)... mnie sie zdaje, że wy nie wiecie na jakim świecie żyjecie albo żyjecie pod kloszem pielęgnowani przez mamę i tatę .... pamiętam jak chodziłęm do podstawówki w małej wsi i jak przychodziła pora jakichs ważnych prac polowych (w rozumieniu rodziców niektórych moich kolegów - wazniejszych niz szkołą i nauka) - to potrafiło 1/3 klasy nie być przez tydzień albo więcej na lekcjach a jak się nauczycielka pytała dlaczego syn/córka nie byli na lekcjach to najczesciej odpowiedz byla taka, że "szkola jeść nie da, trzeba robic - bo sie samo w polu nie zrobi" - szczerze to bylem takim gadaniem zszokowany bo mnie sie to kojarzylo z 19 wiekiem ale niestety tak nadal jest w wielu polskich wsiach ... teoretycznei dzieci maja prawa ale dopiero jak odrobia swoje w polu i w oborze a szkola nie zajac nie ucieknie :)

wiekszosc takich dzieci ucieka z domu jak najszybciej, dziewczyny najczesciej w ciąże, rodza dzieci i niestety same tez je tak samo traktuja - tu jest najwiekszy paradoks :) ...

jak mi ktos powie, ze w wieku 18 lat da sie zaczynac zycie i zyc tak zeby niczego nie stracic to go wysmieje, wtedy wlasciwie zycie sie konczy dla osoby zmbitnej bo jesli nie jestes na etapie konczenia za***istej szkoly sredniej i nie wtloczyles w swoja glowe wystarczajacej ilosci informacji zeby zdac mature w górnych 4% wyników to juz mozesz sobie darować jakiekolwiek ambicje ... zrozumiec to ze dziecko pracujace w polu albo w jakis inny sposób nawet chocnby bylo najzdolniejsze na swiecie to nie uda mu sie rywalizowac z tak sam ozdolnymi ale majacymi duzo lepsze warunki - jest bardzo proste tyle , ze niektózy nie chca teg ozreozumiec bo tak im latwiej ...dla mnie oczywiste jest ze jesli wezmie sie dwoje dzieci ta ksamo zdolnych i jeden bedzie poza zajeciami w szkole poswiecal na nauke 5 godzin dziennie a drugi godzine bo reszte czasu spedzi w polu to ten drugi juz na starcie jest skazany na porażkę i moze sobie naukę odpuścić - dzieci nie sa głupie i to rozumieją, że nie wystarczy chcieć trzeba teżrywalizować i być lepszym od innych i wystarczy ze jeden czynnik nie pozwala na nauka na 100% obrotach i juz mozna sobie darowac wszystko, dzieci to rozumieja i stad wiele z nich nie robi nic bo sie zniechecaja a potem ich głopi rodzice startyja do nauczycieli z tekstami typu: "no co ja poradze, ze on/ona sie nie chce uczyć" ... podstawowym sposobem radzenia sobie w niektórych polskich domach z tym ze dzieci sie nie chca uczyc (i maja racje bo i tak nie bylaby to czynnosc efektywna) - jest tych dzieci bicie np. po wywiadówkach :) a tempi rodzice robia to zeby zagluszyc kwestie oczywista ze t onie dzieci sie nie chca uczyc ale oni im nie stworzyli warunków odpowiednich do tego zeby mogli sie wystarczajaco efektywnie uczyc ... najlatwiej jest zbic dziecko które po kilku godzinach dziennie pracy w polu nie ma sily juz sie uczyc bo chce tylko sie wyspać i najesc niz przyznać sie do tego, ze sie jest nieudolnym i niewydolnym wychowawczo rodzicem :)

moze po tym co napisalem wreszcie ktos zrozumie to, że w polskim spoleczenstwie podstawowym problemem sa nie dzieci zle i nie majace checi do niczego ale tych dzieci rodzice, którzym sie nic nie chce i maja wlasne dzieci w dupie - to jest najwieksza bolączka polskiego spoleczenstwa a nie brak potencjalu w mlodym pokoleniu :)

a co do sposobu myslenie 90% polskiego starszego polkolenia t opodam Wam przyklad:

tuż przed wakacjami na sesji jednej z rad gminnych obradowano co zrobic z 30000 tysiacami które niespodziewanie wapdly do kasy gminy, propozycje byly rózne, np:

a) dla zdolnych dzieci i chetnych caloroczny kurs programwoeania, w wakacje 3x w tygodniu po 3-4 godziny a potem 2x po 2 (mój znajomy chcial sie tego podjac za smieszne pieniadze, dlatego ze jest pedagogiem z zamilowania a nie z musu bo nie ma wyjscie i z czegos zyc musi).

b) przeznaczyc pieniadze jako dotacje dla druzyny piklarskiej, juniorów

c) zajecia judo 2x w tygodniu po 2 godziny dla dzieci z miejscowej szkoly

d) sprzet sportowy i multimedialny dla tejze szkoly

e) stypendia dla najzdolniejszych uczniów

f) idt. itp.

i wiecie jaka propozycja wygrala?

3 festyny pijacko-cygansko-diskopolowe :) po 10000 na każdy :) zdajecie sobie sprawe ze znaczy to ni mniej ni wiecej a tyle, ze dorosla czesc populacji wolala przehulac i przepic kase która mogla posluzyc ich dzieciom do tego zeby zagospodarowac im czas? to jest wlasnie problem polskiej wladzy ze w celach populistycznych pójdzie za glosami wiekszosci z sali i pieniadze zmarnuje po to tylko zeby dogodzic wyborcom-idiotom a z pomyslów mnijszosci sie smieja bo przeciez:

"a kto to widzial jakies programwoania a komu na wsi to potrzebne"
"a po co im judo toc dosc sie leja na przerwach a po lekscjach w parku, bandytów bedziemy wychowywać"
"stypendia? jakie stypendia - niech sie do roboty wezną to beda mieli, naszym dzieciom nikt pieniedzy nie daje za darmo"
"sprzet sportowy? - maja przeciez tyle tych pilków w szkole ze wiecej im nie trzeba a czlowiek sie chociaz pare razy w roku zabawi za panstwowe piniądze" :) a pomysl zakupu projektora multimedialnego i innych soprzętów tego typu do szkoly to juz w ogóle wywolal taka agresje ze strach bylo na sali siedziec :)

LUDZIE w tym kraju mieszkaja idioci i idioci idiotami rzadza wiec nie ma sie czem udziwic :) że jest jak jest :)

P.S. jeden mój kolega proponowal zeby ta kase przeznaczyc na koszty wody i jej podgrzania dostarczanej do szkolnych lazni (które stoja puste i nieużywane czesciej niz 2x do roku od 15 lat) zeby sie dzieci po w-f mogly umyc to o malo go nie pobili :) lecialy teksty w rodzaju:

"od smrodu jeszcze nikt nie umarl", "jak komu na lekcjach smierdzi to moze do szkoly nie chodzic", "a kto to widzial zeby sie w dzien myc, dzieciaki sie pochoruja i kto je bedzie leczył i za co?"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 6323 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19141
2 SOG by był.

http://www.sfd.pl/temat279968  - Wejdź i przyznaj SOG'a

*** Mafia Ślązaqf ***

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442
cretino troche zszedles z tematu.autor postu przeciez pisal ze cwiczy od paru lat.poza tym wiadomo ze szczescie tez sie przyda ale to nie dzieki szczesciu sie osiagnie sukces w sporcie.

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 6323 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19141
Dokładnie, samo szczęście nic nieda.

http://www.sfd.pl/temat279968  - Wejdź i przyznaj SOG'a

*** Mafia Ślązaqf ***

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 51 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1361
hehe rozmowa o problemie spolecznym sie zacznie.
jest jak jest, ale nie mysl ze tylko ty masz tak jak masz, nie znasz innych wiec ich nie oceniaj, sam aby zaczac musialem wyjechac do pracy bo pieniedzy nie mialem, i nie jestem jakims zachuchanym dzieckiem...

a co do wsi... czytalem o grupce osob ktora stworzyla w stodole silownie, sami wszystko zrobili, i wlasnie po robocie w polu cwiczyli bez ogrzewania bez swiatla, i czy oni nie byli zdeterminowani? jasne zaraz powiesz ze to byl wyjatek... ale to samo jest w miastach tak tez tylko wyjatek jest tak zdeterminowany ze sie z baba nie spotka bo ma trening z kumplami nie wyjdzie bo musi trenowac cel ma i wie ze chce go osiagnac... patologie bo tak to mozna chyba nazwac nie sa tylko na wsi, w miastach jest to o wiele bardziej zauwazalne, tylko ze maskowane przez nazwe MIASTO, i osoby mieszkajace na wsi mysla ze tam jest tak super... tak samo mozna zobaczyc osoby ktore mowia ze w UK jest tak SWIETNIE... byli? widzieli? zyli? 90% nie wie co mowi bo ktos mu tam powiedzial...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 6323 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19141
Ale to nie o to chodzi. Przecież ja niezabraniam nikomu trenować, ale kariere w sporcie jest trudno osiągnąć, bez pieniędzy i układów, a tym bardziej u nas, tylko nielicznym udaje się wybić, o to chodzi.

http://www.sfd.pl/temat279968  - Wejdź i przyznaj SOG'a

*** Mafia Ślązaqf ***

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 51 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1361
chodzilo mi o wies, ze niby na wsi tylko pija pija i pija... dla chcacego nic trudnego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 6323 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19141
Ale tutaj chodzi o coś innego, kurva ludzie zrozumcie mnie. Jak ktoś chce bardzo trenować, to niebędzie się dla niego liczyło czy trenuje na wsi w jakiejś stodole, czy w kanałach ze szczurami, to jest oczywiste. Ale mi chodzi o to, ze trudno jest osiągnąć sukces tylko ciężką pracą/treningami i determinacją, bo jak ktoś myśli o zrobieniu kariery w danym sporcie, to trzeba mieć jeszcze pieniądze i znajomości bo bez tego to się nic nie osiągnie jedynie tak jak mówiłem poraz x pojedyncze przypadki jak np. Gołota, Tyson, Dekker, Michalczewski, Nastula itd. osiągają sukces bez znajomości i pieniędzy.

http://www.sfd.pl/temat279968  - Wejdź i przyznaj SOG'a

*** Mafia Ślązaqf ***

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 2712 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 30062
'w kanałach ze szczurami"
się rozpędziłeś:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 51 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1361
ja cie rozumiem i wiem o co chodzi, tyle ze temat sie troche rozszedl...

wracajac do tych sportowcow co wymieniles, czy z gory zakladasz ze nie dasz rady? ze wysiadziesz? ze beda bariery typu kasa znajomosci? to dlaczego im sie udalo? dlaczego oni wierzyli w to co robili ( i pewnie dalej tak jest), dlaczego zdeterminowani szli naprzod nie widzac tych przeszkod? nie mozna skasowac kogos na samym poczatku, a szczegolnie kasujac samego siebie, na tym wlasnie determinacja polega
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

gdzie napisac, z kim sie kontaktowac ?

Następny temat

Jaka odżywka przy treningach bjj/vt

WHEY premium