pzkb a pzmt, o co tak naprawdę chodzi?

gdyby nie PZKB to by był Polski Związek Muay Thai co mialo jush nastąpić 2 lata temu.
Po co PZKB się naszym mt zajmuje skoro nie mają o tym żadnego pojęcia.

Widocznie macie za duze poczucie wlasnosci.

a zauważcie że PZMT Muay Thai w federacji IFMA(gdzie pzkb nie został przyjęty) mamy 4 Mistrzów Świata takich jak

Lukasz Pyrek kat 57kg!
Sebastian Bartkowiak 71kg
Maciek Skupiński 67kg!
Filip Rządek 67kg!

Oraz wicemistrza świata Michał Chmielewski (+91kg)


na Pucharze w Europy Muay Thai

Mistrza Europy Rafał Simonides

Vice mistrza Marcin Parcheta który prawdopodobnie będzie mistrzem europy ponieważ walke finałową wygral lecz został niesprawiedliwie oceniony a został złożony protest do IFMA a czy został rozpatrzony to jeszcze nie wiemy.




a pzkb ma tylko brązowego medaliste WMF Mariusza Cieślińskiego który niby zdobyl zawodowego mistrza świata muay thai federacji wako która jest związana z kick boxing nie muay thai .

PZMT wklada bardzo dużo i pracy i pasji do mt przez kilka lat! i dzięki temu popatrzcie jakie mamy wyniki

wogule pzkb może się Muay Thai wogule nie zajmować ponieważ od tego jest pzmt i ma tak zostać zauważcie że pzkb ma wiele formuł ligh contact ,semi contact lowkick itp a tu nagle przypiepszyli się do mt i narobili bydla i takiego zamieszania że teraz zaniedlugo nie będzie wiadomo co i jak ,kto co?

A ja zachęcam do zapoznania się z treścią tego pisma:
http://www.muaythai.pl/cutenews/data/upimages/MOU-porozumienie-ifma-wako.jpg 

Wydaje mi się, że SilentMan dostał już odpowiedź.
Nie dopytuje się o szczegóły więc nie poruszajmy w tym temacie innych wątków, chenio. Wojna na forum nikomu nic nie da.

owszem nie pyta, ale uważnie czyta hmm z tego co zauważyłem to dużo osób nie zdawało sobie sprawy z istnienia takiego konfliktu. Cóż najgorsze, że tak naprawdę ucierpią na tym najbardziej zawodnicy i ludzie związani z Muay Thai, a wszystko ku chwale grubszych portfeli związków, działaczy i innych ciemnych sił.