Normalna rekacja czy tez zboczenie ;)

wydaje mi sie ze to zalezy od dnia, czasem sie takich gosci zlewa a czasem czlowieka nosi...jak jest napiety dzien to szybko czlowiekowi cisnienie skacze, kiedys po takim dniu sam wystartowalem do czterech typa przez glupia zaczepke z ich strony, do tej pory mam watpliwosci czy wymiekli psa czy mnie)))-stawiam na psa!!!

"Żaden naród ani żaden człowiek nie mają monopolu na światło słoneczne.
Żaden system, szkoła czy doktryna nie mają monopolu na prawdę."

Pozdrawiam
Freestyler

normalna sprawa

Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"

Ja mam tak samo a nawet gorzej bo jak sie tylko ktos na mnie za dlugo patrzy to mam shize ze ma "problem" do mnie i odrazu mysle jakbym mu tu ten tego,tego sie chyba nie da leczyc.....

..:: Free Style Fighting ::..

normal, sie rozglądamy..freestyler, jakiiego masz pieska, bo jak nie miałem gdzie przywiązać suki to też nie wyniuniałem.

no gods no masters

kiedys wracalem tramwajem nocnym dosc pozno i tramwaj pusty kilka osob ... siedze sobie , wchodzi na przystanku gosc i siada tuz za mna . jak sobie zaczalem myslec co mu moge zrobic i co on mi moze z takiej pozycji zrobic to wstalem i stalem kilka przystankow pewnie gosc nie wiedzial co jest grane ale wyobraznia pracuje ...


>> To nie sztuka zabić kruka lecz gołą dupą jeża <<

moj pieseczek to czarny bokser pregowany...

"Żaden naród ani żaden człowiek nie mają monopolu na światło słoneczne.
Żaden system, szkoła czy doktryna nie mają monopolu na prawdę."

Pozdrawiam
Freestyler

Normalna sprawa

Człowiek po to ma wolną wolę, by dokonywać samodzielnych wyborów i nikt nie powinien wpływać na jego decyzje póki nie szkodzi innym. Oznacza to także branie odpowiedzialności za własne czyny
Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki.

Andy tez mam czasem takie sytuacje w srodkach komunikacji miejskiej. A co do tematu to u mnie normalne zachowanie, analizuje kazde zagrozenie.

O, jak milo slyszeć, że ktoś jeszcze tak ma.
Ja już myślałam, że jetem przewrażliwiona i dlatego każdą osobę siedzącą lub stojącą obok mniemam prawie zawsze za potencjalnego przeciwnika.
Nawet bywa tak, że patrzę na taką osobę kątem oka i zastanawiam się, jakie kopnięcie najlepiej by weszło

witam wszystkich w klubie !

Fight for love

To mnie zadziwiliście, a szczególnie przedmówczyni.Myślałem że jak dziewczyna się na mnie patrzy kątem oka to jej się podobam albo mam resztki jedzenia w kącikach , ale nie wpadłbym na to że chce mi sprzedać kopa.

BRUTUS