Na ringu w Anglii zmierzyli się niepokonany 39-letni Matt Skelton, były mistrz kikboxingu z bardzo dobrym rekordem 18 zwycięstw (w tym 17 nokautów) oraz Danny Williams, znany między innymi ze zwycięstwa nad Mike’m Tysonem.
W poprzedniej walce przed dwoma miesiącami Williams sprawił sporą niespodziankę pokonując niejednogłośną decyzją sędziów niezwyciężonego dotyczczas Audleya Harrisona, medalistę olimpijskiego, niegdyś typowanego na kandydata do mistrza świata.
Ten sam scenariusz nastąpił w walce ze Skeltonem, który był faworytem bukmacherów. Po wyrównanej ale dość nudnej walce Williams wygrał na punkty przy werdyktach 115-114, 114-115 oraz 116-114. Walka toczyła się w środku ringu, nie było żadnych nokdaunów.
Coś mi sie wydaje że niebawem znów Danny dowstanie szanse walki o tytuł
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)