Przegrana z Motorem
Raków przegrał dziś sparingową grę z czwartoligowym Motorem Praszka 1-2 (1-0). Mecz był rozgrywany na bocznym boisku, na którym zalegała warstwa roztopionego śniegu, a miejscami zalegały kałuże wody. W takich warunkach w pierwszej części gry Raków osiągnął dużą przewagę spychając Motor do głębokiej defensywy. Cóż z tego, skoro w znakomitych okazjach zawodziła skuteczność. Bartosz Gliński dwukrotnie przeniósł piłkę nad poprzeczką, Miłosz Bielecki w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, a z rzutu wolnego w poprzeczkę, a Piotr Malinowski po minięciu golkipera trafił w słupek.
Jedyna bramka w pierwszej połowie padła w zamieszaniu w polu karnym. Uderzał Piotr Bański, piłkę przed siebie odbił bramkarz gości, dopadł do niej Gliński. Uderzenie po rykoszecie od obrońcy wylądowało na poprzeczce, na szczęście instynktem strzeleckim nie po raz pierwszy zresztą w sparingach błysnął Tomasz Nowak.
Po przerwie zespół z Praszki często wychodził z groźnymi kontratakami. W ten sposób goście doprowadzili do wyrównania. Zdobywcą bramki był Adrian Koziołek. ten sam zawodnik chwilę później mógł zdobyć drugą bramkę, ale przegrał pojedynek z Cezarym Siwym. Co się nie udało Koziołkowi, który w końcówce z bliskiej odległości trafił jeszcze w słupek, powiodło się Tomaszowi Jasińskiemu.
Częstochowianie cały czas atakowali, ale mieli bardzo rozregulowany celowniki. Minimalne niecelne strzały na swoim koncie mogli zapisać: Artur Lenartowski, Gliński i Tomasz Lesik. Małpa ponadto pogubił się w zamieszaniu w polu karnym, a uderzenia Marcina Kurpiosa albo intuicyjnie bronił golkiper gości, albo na linii bramkowej był jeden z defensorów rywali.
Raków w drugiej połowie zagrał wyjątkowo słabo, nie radząc sobie raz - z warunkami, w jakich przyszło zawodnikom grać, a dwa - ze zdwojoną linią obronną Motoru. W meczu nie zagrali Daniel Lisowski, Maksymilian Rogalski i Rafał Popko, którzy narzekają na drobne urazy. W dniu dzisiejszym mieli zajęcia indywidualne.
Kolejnym meczem sparingowym będzie spotkanie z drugoligowym Heko Czermno. Mecz odbędzie się we wtorek o 11.30 na bocznym boisku Stadionu Śląskiego.
Częstochowa, 18.02.2006, godz. 11.00
RAKÓW CZĘSTOCHOWA-MOTOR PRASZKA 1-2 (1-0)
1-0 Nowak (31, dobitka uderzenia Glińskiego)
1-1 Koziołek (57, asysta Kazimierowicz)
1-2 Jasiński (66, asysta Kazimierowicz)
RAKÓW: Bruś – P. Kowalczyk, Pluta, Kołaczyk, A. Kowalczyk – Bański, Przybylski, Nowak, Bielecki – Malinowski, Gliński
II połowa: Siwy – Ojczyk, Jankowski, Żebrowski, Mastalerz – Bański (76 Lechowski), Kurpios, Lesik, Lenartowski – Szyndler, Gliński.