Wywiad z Ricardo Aroną (PL!)

Pojawiasz się w sali Brazilian Top Team dużo częściej podczas ostatnich tygodni. Dlaczego zmieniłeś swój plan treningowy do tej walki?

Chcę zdobyć ten pas. Miałem już okazję położyć łapy na pasie Pride, ale przegrałem, więc zdecydowałem się zwiększyć intensywność moich treningów.

Co zmieniło się przed tą walką?

3 razy w tygodniu trenuję w kwaterze głównej BTT. Poprawiam moje zapasy i BJJ. Tam mogę posparować z najlepszymi, co jest dla mnie bardzo dobre. Dodatkowo poprawiam kondycję treningami cardio.

Wanderlei obiecał, że tym razem nie będzie Cię szanował tak jak przed pierwszą walką...

Walczyłem już z każdym rodzajem fighterów i sposobami walki. To mnie nie przeraża! Jeśli dąży do otwartej walki, to dla mnie dobre - będzie łatwiej sprowadzić go do parteru.

Co zamierzasz zrobić, aby wygrać tę walkę?

Chcę wymieniać z nim ciosy, ale dążę do skończenia go w parteru dzięki mojemu jiu-jitsu. Chcę przetestować jego czarny pas.

Na gali sylwestrowej, Brazlian Top Team będzie miało okazję zdobyć dwa pasy: Ty postarasz się o pas wagi średniej, a Murilo Bustamante zmierzy się z Danem Hendersonem o pas GP wagi półśredniej. Jeśli zdobędziecie oba pasy, BTT prześcignie Chute Boxe w ilości posiadanych tytułów. Czy to Cię jeszcze bardziej motywuje?

Nie... Jestem pewien, że New Year's Eve będzie dla nas wspaniałym wydarzeniem. Zakończymy 2005 rok najlepiej jak możemy - Murilo zdobędzie pas, a ja pokonam Wanderlei'a przy pomocy jiu-jitsu.

Mówiąc o Murilo, będzie on walczył z fighterem, z którym już miałeś okazję się zmierzyć - Danem Hendersonem. Jak myślisz, co wydarzy się w tej walce?

Murilo jest lepszy psychicznie i technicznie. Dobrze walczy w parterze i wspaniale boksuje, ale w walce Vale Tudo wszystko może się zdarzyć. Dan Henderson ma bardzo mocny prawy i jest również bardzo doświadczony.

Zostaw wiadomość dla swoich fanów.

Dzięki za Wasze wsparcie. Liczę na nie także 31 grudnia. Chcę, aby ten pas znalazł się we właściwych rękach. W tych, które reprezentują ten sport i ciężko pracują na jego rozwój.

Tłumaczenie: saib__
Ze strony: www.tatame.com 

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2005-12-29 13:54:42

saib_ sog duchowy;*





Rysiek na moje wsparcie 31.12. możesz liczyć

**********************

dzięki :*

to moja pierwsza wypowiedz na forum:)i coz moge powiedziec ....bedziemy mieli nowego mistrza...ARONE

Marcin witamy

ps. "....bedziemy mieli nowego mistrza...ARONE" ......... amen.


Zmieniony przez - baby w dniu 2005-12-29 15:06:56

A ja jestem za Wandem, choć rozum mi podpowiada co innego, hehehe. W każdym razie liczę na znakomitą walkę i po wypowiedziach obu Panów taka być powinna.

nie bedziemy mieli nowego mistrza

Grzesiek racja, pas pozostanie w odpowiednich rekach

konkret

Saib jesli rozum Ci podpowiada co innego to chyba uderzyles sie w glowe(bez urazy). Nie zapominajmu o potencjale Wanda. Arona nie ma takiego doswiadczenia w MMA jak Wanderlei i niezapominajmy kto byl mistrzem przez 5 lat! Rozum podpowiada ze bedzie to ciezka walka ale moim zdaniem skonczy sie tak jak walka ryska z shogunem.

Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2005-12-29 18:40:41

Po prostu to co pokazuje Rysiek bardzo nie pasuje Wanderlei'owi. W stójce nie jest świetny technicznie, ale bardzo skuteczny. Kopie niegorzej, a co najgorsze dla Wanda cały czas czai się, żeby go obalić, a na glebie też jest dużo lepszy. Czarny pas Wanda nie wystarczy na Rysia w parterze, a w stójce będzie mu naprawdę ciężko wygrać.

Całym sercem jednak jestem za Wandem i mam nadzieję, że się pomylę.
Już nie kraczę.