z biciem się jest jak z pływaniem
prawdziwą przyjemność daje wtedy gdy nie myślisz o technice
tylko delektujesz się tym co robisz
...
Napisał(a)
Myślę, że za użytkownikiem BEAK kryją się inicjały RM - cokolwiek to znaczy.
...
Napisał(a)
jezeli ktos z nas zginie od ciosu sierpem-to wszystko bedzie jane
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
BEAK masz jakieś obiekcje do którejś z udzielonych przeze mnie rad to wal do konkretnego temtu. Nie mam czasu ani ochoty dyskutować o wszystkim i o niczym na raz.
I jeszcze jedno. Nigdy nie ukrywałem że, sam też dużo z tego forum wyniosłem.
I jeszcze jedno. Nigdy nie ukrywałem że, sam też dużo z tego forum wyniosłem.
...
Napisał(a)
zeby sie jeszcze do kogos innego przyczepil(np do mnie ), ale Waldek naprawdę pisze z sensem i ciekawe rzeczy.
Dlaczego do niego akurat miał obiekcje to nie wiem.
Dlaczego do niego akurat miał obiekcje to nie wiem.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
W sumie to Pan BEAK ma rację!
Kim WY w ogóle jesteście, że się tak mądrzycie? Co?
Oto MOJE kompetenje jako eksperta sztuk walki:
1. 9 dan w goju-ryu u sensei Higaonna;
2. Order żółtego wachlarza otrzymany od cesarza Japonii za zasługi dla propagowania sztuk walk w Polsce;
3. Doktorat i habilitacja na Warszawaskim AWF-ie na temat: "Fenomen niezywkłej skuteczności aikido w turniejach UFC".
4. Byłem nauczycielem aikido Stevena Segala. (Ale był kiepskim uczniem.)
5. Pomagałem Bruceowi Lee współtworzyć jet kune do, kiedy już doszliśmy do wspólnego wniosku, że kung fu przestało nam wystarczać.
6. Odniosłem zwycięstwa w pięciu kolejnych turniejach Pride. (Sakakiraba chciał mnie potem nawet adoptować, ale musiałem mu odmówić, bo moim przybranym ojcem jest król Tajlandii, który adoptował mnie po ośmiokrotnym wygraniu przez mnie mistrzostw Tajlandii w muay thai na stadionie Lumpini.)
7. Sam wielki Ryszard m**** (!!!) pod wrażeniem moich osiągnięć w tsunami zaproponował żebym mówił mu "wuju"!
Reszty moich osiągnięć i doświadczeń przez zwykłą skromność nie wymienię.
Sądzę, że mogę wypowiadać się z pozycji eksperta, mając takie osiągnięcia.
Pan BEAK spytał - ja jako jedyny grzecznie mu odpowiedziałem. Mam nadzieję, że to doceni. Życzę mu teraz owocnej weryfikacji podanych przeze mnie faktów.
Kim WY w ogóle jesteście, że się tak mądrzycie? Co?
Oto MOJE kompetenje jako eksperta sztuk walki:
1. 9 dan w goju-ryu u sensei Higaonna;
2. Order żółtego wachlarza otrzymany od cesarza Japonii za zasługi dla propagowania sztuk walk w Polsce;
3. Doktorat i habilitacja na Warszawaskim AWF-ie na temat: "Fenomen niezywkłej skuteczności aikido w turniejach UFC".
4. Byłem nauczycielem aikido Stevena Segala. (Ale był kiepskim uczniem.)
5. Pomagałem Bruceowi Lee współtworzyć jet kune do, kiedy już doszliśmy do wspólnego wniosku, że kung fu przestało nam wystarczać.
6. Odniosłem zwycięstwa w pięciu kolejnych turniejach Pride. (Sakakiraba chciał mnie potem nawet adoptować, ale musiałem mu odmówić, bo moim przybranym ojcem jest król Tajlandii, który adoptował mnie po ośmiokrotnym wygraniu przez mnie mistrzostw Tajlandii w muay thai na stadionie Lumpini.)
7. Sam wielki Ryszard m**** (!!!) pod wrażeniem moich osiągnięć w tsunami zaproponował żebym mówił mu "wuju"!
Reszty moich osiągnięć i doświadczeń przez zwykłą skromność nie wymienię.
Sądzę, że mogę wypowiadać się z pozycji eksperta, mając takie osiągnięcia.
Pan BEAK spytał - ja jako jedyny grzecznie mu odpowiedziałem. Mam nadzieję, że to doceni. Życzę mu teraz owocnej weryfikacji podanych przeze mnie faktów.
...
Napisał(a)
i w zasadzie byłoby to wszystko. tylko widzisz, BEAK, ja nie mam nic wspólnego ani z rzeką w Izraelu , ani z mistrzem Jedi. co najprawdpodobniej usiłujesz mi wmówić, za każdym razem przekrecając mojego nicka. z przejawami inteligencji też trzeba z umiarem.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
aha, i zmiana tematu to chyba przejaw inteligencji któregos z moderatorów...
...
Napisał(a)
cytat filmowy w temacie brzmi lepiej
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Polecane artykuły