Szacuny
29
Napisanych postów
5693
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
31085
Nie wiem czy to nie powinno do Fitness pojsc, ale tam jest mniej i rzadziej wszystkiego. A aeroby to w koncu czesc treningu, nie?
Majac skromny budzet kilkuset (300?) zlotych - lepiej kupic rower/orbitreka z pomiarem pulsu czy lajtowy sprzet aerobowy bez wynalazkow, a pulsometr dodatkowo na reke (taki jak tu np : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72533573) - zaznaczam, ze nie stac mnie na sigmy. W archiwum nic nie znalazlem nt w/w.
Orbitrek vs Rower na korzysc pierwszego wciaz? Czy cos sie zmienilo w trendach od zeszlego roku?
Szacuny
29
Napisanych postów
5693
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
31085
Jesli chodzi o kupno sprzetu w mojej obecnej kondyncji finansowej to wybieram miedzy /lepszych w tej kategorii cenowej nie widze, ale jesli sie myle prosze wyprowadzic mnie z bledu / :
Szacuny
6
Napisanych postów
1838
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
38624
czy pulsometr na rękę czy w rowerku to nie ma znaczenia, jeśli maszyna jest Ci potrzebna to aerobów ze stałym tętnem to pulsometr się sprzyda, bo jeśli chcesz wykonywać trening interwałowy na takiej maszynie to wtedy pulsometr jest zbędny, ja uważam że orbitrek jest o wiele lepszy bo angażuje i dół i górę ciała wię spalanie następuje szybciej, opcje jakie podałeś wydają się solidne
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
Musi być to maszyna stacjonarna ?
Przy kiepskiej sytuacji finansowej (bądź po prostu przy możliwości wydania ~300zł) wybrałbym zdecydowanie schody/ściezki parkowe.
Po prostu bieganie jest świetne i tanie. Nie mówie tutaj nawet o 60min sesjach aerobowych - ale o np. bieganiu po parku u górkach, interwałach na bieżni/ścieżce etc.
Między tymi dwoma, które przedstawiłeś (rower i orbitrek) - różnicę odczujesz ogólnie tylko Ty sam. I tylko Ty sam musisz sprawdzić obydwa.
Na rowerku siedzisz i jedziesz - jak dużo siedzisz w ciągu dnia np. w pracy czy przed komputerem to nie polecam. Jestem za aktywnościami antagonistycznymi w stosunku do zajęć, które wykonuje człowiek przez reszte dnia. Jeśli zaś nie przeszkadza Ci to i szybko osiągasz określone dla siebie tetno itp - to bierz rowerek.
Orbitrek ma to do siebie, że więcej ciała jest zaangażowane w ruch. Dla mnie to plus - dla Ciebie może byc minusem np to, że trudniej uzyskac na orbitreku tętno (przynajmniej w moim przypadku) odpowiednie a i o interwały trudniej.
Trendy nie trendy - jeśli chcesz czegoś do domu co nie będzie przeszkadzało i da Ci mozliwość ruchu - to poleciłbym Ci orbitrek. Jeśli coś co ma w zimie pozwolić Ci kształtowac kondycję bądź także cwiczyć aerobowo - rower będzie ok.
W obydwu przypadkach - 300zl może być małą kwotą stąd koniec końców wciąz stawiam na bieganie czyh chodzenie po schodach (wbrew pozorom - daje w kośc nieźle).
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Generalnie zgadzam się ze wszystkim co napisał Kanarek.
Dodam jedną uwage od siebie - istnieje wielka szansa że stosując tani sprzęt do ćwiczeń intensywniejszych, np. interwałów, rozwalisz go w mgnieniu oka - ja w swoim tanim orbitreku ułamałem w trakcie sprintu w HIIT'cie calowej średnicy rurę, przeleciałem nad orbitrekiem i wylądowałem na podłodze ...
oczywiście potem wymieniłem te rury na takie własnej konstrukcji, wykonane z porządnej stali, wtedy przy HIIT'cie popękały pod naciskiem stóp pedały Te też zrobiłem potem samodzielnie no i po tych zmianach orbitrek jakoś przetrzymuje intensywny trening, niemniej jednak te tanie modele nie nadaja się do tego zupełnie i albo się zepsują szybko albo nie obejdzie się bez przeróbek
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
i właśnie dlatego miałem na myśli, że 300zl może być mała sumą
tanie rowerki i orbitreki nie nadają się do intensywnego treningu
osobiście miałem doświadczenie (kupiłem) rower za 700zl ...magnetyczny z komputerem etc - solidny o dużej wadze itd ... jednak coś strzelało w korbowodzie co mnie irytowało i nawet po darmowej naprawie nic się z tym nie dało zrobic ... oddałem rower - tym bardziej, że zrozumiałem w mig (po wydaniu 700zl) że nie warto tyle wydawac na rower jak mam obok schody bądź ścieżkę w parku
kup rower/orbitrek tam gdzie będziesz mógł na niego wsiąść i przetestować