kyokushin a goju ryu

A pamiętasz jeszcze ten link? albo jak nazywał się ten artykuł?

"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios".

Hmmm...moze lepiej podyskutujcie o tym co ten styl moze dac na "dzis dzien" niz roztrzsac sprawe krow?.
A tak wogole.1947 rok.Okupacja.Hmmm...mnie bardziej dizwi fakt ze nagrali to jedna walke (skad mieli sprzet) niz to ze nagrali tylko jedna. Ale coz... Chyba w tych czasach byly problemy z zorganizowaniem takiego sprzetu. Oki...tak czy siak to juz weszlo do legend i ma sie nijak do dzisiejszego stylu.

Moderator działu Sztuki Walki i Gry Komputerowe

Boruta wiem że wedlug ciebie jedynym wartym uwagi stylem jest Bjj ale przyjmij do wiadomości że te zanim ono powstało istniały już inne skuteczne systemy. Zreszta nie wiem skąd np. wzieło sie stwierdzenie że Rickson brał udział w 400 walkach ulicznych. Wątpie żebyś był w stanie udokumentować mi chociaż dziesięć z nich. Twoje stwierdzenia typu "jedyne co ludzie widzieli(...)" też odbiegają od prawdy bo sporą część swoich walk z bykami Oyama stoczył w USA w czasie pokazów z udziałem dziennikarzy oraz ludzi ze środowisk sztuk walki. Pozostały po tym ilmy wideo, zdjecia a także reportaże w czasopismach typu "Life".

Tenshin. Wlasnie dla takich cwaniakow jak Ty napisalem to: https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=30403 
Nie ma zadnych zdjec, reportazy czy wideo. Zadnych. A walki Ricksona mozesz sobie obejrzec na kasecie Gracie in Action.
Ronowicz, w 1947 nie nagrali zadnej rzekomej walki.


Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl 

A artykuł w "New York Times", w którym to nazwano Oyamę "Boską ręką"?
Był on uważany za mistrza wszechstyli przez wiele lat. W 1945 roku, w wieku 22 lat osiągnął 4 dan w judo, więc o chwytaniu też miał pojęcie i to niemałe. Widziałem też filmy z jego walkami (Kyokushi kumite) i naprawdę robią wrażenie. Chyba był też przypadek, że jeden z jego uczniów został wyzwany do walki przez Thaiboxerów. Wszystkie walki wygrał. Swojego czasu Kyokushin był jednym z najlepszych stylów na świecie. Weilu zawodników K1 od niego zaczynało i przyznaje, że dał im solidne fundamenty na których mogli budować to co osiągnęli. Uważam, ze nawet dziś jest to bardzo dobry styl nie tylko dla początkujących, ale i dla zaawansowanych przeciwników.

"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios".

A co ma jakas gazetka do tego? Nazwac to ja moge kazdego jak chce w gazecie. Prosze mi podac jakie to organizacje uwazaly go za "mistrza wszechstyli przez wiele lat".

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl 

sam trenuje karate kyokushin od niedawna posiadam 9 kyu
ucznowie Oyamy zostali wystawieni do walki. i walczyli z bokserami thai...
wygrali wtedy 2 z 3 walk.
I niesądzę jak to ktoś pisał stronę wcześniej że jest to coś słabego, że ma mało chwytów.
wręcz przeciwnie. kopnięć też jest przecież bardzo dużo i niewsyztskie na chudan.

Spox2001

Hehe. To o czym piszesz to jedyny udokumentowany przypadek. Notabene co najmniej dwoch zawodnikow z tej trojki opuscilo juz dawno Kyokushin: Kurosaki, ktory co prawda przegral, ale byl tworca zwyciestwa dwoch pozostalych (to on ich uczyl), oraz Nakamura. A co maja wspolnego kopniecia z chwytami?

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl 

możecie mi podać jakieś linki do filmów czy fotek w których to Oyama walczył z bykami
????
chciałbym zobaczyć jak ten gostek posiadający 10 dan walczył z byczkami i innymi ludzikami
mój mail to [email protected]

Spox2001

niewiecie czy bedzie jakiś przekaz z festiwalu miedzynarodowego sztuk walki w chorzowie ?????????

Spox2001