córka powinna być pierwsza
uzasadnienie na moim przykładzie i szwagierki
w mnie: jest synek, ma półtora roku i to istny diabeł, patrząc ci w oczy i śmiejąc się idzie mi np wyłączyć komputer, sięga do przycisku i naciska, albo wyjmuje mi wtyczki z gniazdka, tak samo wyłacza telewizor i możesz mu mówić żeby tego nie robił, frozić palcem a on się śmiej , patrzy ci głęboko w oczy i roi swoje, strach pomyśleć co będzie dalej
na moje będzie chadzał własnymi ścieżkami i nawet nie zainteresuje się drugim dzieckiem
u szwagierki:
najpier była córeczka, po chyba dwóch latach ( coś jak u nas ) synek, ta już zainteresuje się braciszkiem, czy to idą za rękę, pilnuje go w pisakownicy ( teraz mają chyba 5 i 3 ), i coś w domu tez zrobi, widzę ze szwagierce jest przez to trochę lżej